„Nie mówcie ludziom”: Margaret Thatcher i sprawa UFO

[Rysiek23]

[ external image ] Kilkanaście miesięcy po objęciu przez Margaret Thatcher funkcji premiera, w Lesie Rendlesham doszło do słynnej obserwacji UFO, której dokonali stacjonujący tam amerykańscy żołnierze. Kilkanaście lat później, podczas spotkania z dziennikarką, która chciała się dowiedzieć o tej sprawie czegoś więcej, Thatcher, zapytana o sprawę niezidentyfikowanych obiektów, odparła: „Nie można o tym mówić ludziom”. Co miała na myśli? WIĘCEJ W SERWISIE INFRA

[Katarzyna_1]

"Opowieść Georginy Bruni jest bardziej skomplikowana niż chcieliby zwolennicy UFO-konspiracji."Zgadzam się, choć nie wiem dlaczego.A gdzie się podzial Dino24?

[Andrzej 58]

"Nie można ludziom o tym mówić ludziom"-widać jest o czym.Po co ludkowie mają wiedzieć jak są robieni w konia.

[Katarzyna_1]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Andrzej 58" data-cid="104800" data-time="1366387817">"Nie można ludziom o tym mówić ludziom"-widać jest o czym.Po co ludkowie mają wiedzieć jak są robieni w konia.</blockquote>Gdyby pani Małgosia T. nie była kłamczuchą, to wiele lat wcześniej przegoniono by ją  od koryta i nie byłaby długoletnim premierm.

[Arek 1973]

Wiadomo że w sprawie przypadku z Rendlesham tylko USAF  miało tam swoich świadków i to USAF a dokładnie  zastępca dowódcy Halt wykonał raport  i ten raport został wysyłany do ang. polityków, badaczy Ufo i innych którzy byli zainteresowani  i prosili o wyjaśnienie.W archiwum mam cały plik  zapytań różnych postaci o to co się tam wydarzyło . USAF nie kwapiło się na jakąś wymianę korespondencji, jedynie każdemu zainteresowanemu wysyłano raport  Halt'a.Czy była premier miała więcej informacji?, nie wiem ale wydaje mi się że nie. Nawet nie potrzeba, na podstawie samego raportu Halt'a można powiedzieć że wydarzyło się tam coś bardzo dziwnego i że był tam obiekt który z całą pewnością był Niezidentyfikowanym Obiektem Latającym

[arek]

Typowe odpowiedzi Anglików  -" pogoda niekoniecznie musi byc dobra " ,podobnie stwierdzenie  - uważamy ,że niekoniecznie był to obiekt szpiegowaski Rosjan .A samo stwierdzenie - pozbieraj fakty ? Fakty to zeznania świadków ?  fakty potwierdzające incydent, to alarm jaki wówczas podniesiono (bo alarmem jest wysłanie kogokolwiek do sprawdzenia zaistnienia incydentu ) ? jeśli tak ,to masz prawdę na dłoni ,czy tak nalezy to rozumiec ,ja przynajmniej tak to zrozumiałem Jakos dziwnie wtedy było - "gwiezdne wojny " Regana  ,jakieś teksty Regana do Gorbaczowa , I wszystko sie rozmyło .Dalej jesteśmy, w sumie bezbronni. I możemy liczyc na to ,że nasi bracia w rozumie nie są podobni do nas .  A co do Dina ,to wolał towarzystwo adoracji H-17 ,pewnie woli bardziej racjonalne podejście do świata.

[observator]

Wojsko wie tyle samo co każdy z nas, może trochę więcej jeśli chodzi o rejestracje radarowe, natomiast czym jest UFO, skąd się bierze i dlaczego tak dziwnie się zachowuje, to już nie jest kwestią wiedzy. MT wyraziła pogląd swoich doradców a nie swój własny, gdyż jak mniemam miała mgliste pojęcie o tym zjawiasku. To typowe zachowanie ludzi władzy którzy za każdą cenę starają się niedopuścić do paniki by gładko rządzić. Uważam że tylko otwarci badacze jak Valle i Keller zbliżyli się bardziej do zrozumienia zjawiska niż reszta ufologów, dlatego że dość wcześnie dostrzegli bezsens ich manifestacji. To w tym aspekcie jest klucz do odkrycia prawdziwej natury sił za tym stojących, ale to już jest kwestia wiary, a nie wiedzy.

[observator]

Nie mam przecież na myśli wiary religijnej(Ty już chyba cierpisz na uraz antyreliginy), tylko trudności odgadnięcia czym to jest i skąd pochodzi. Jeśli przez tyle dekad zagadka pozostaje nierozwiązana przez ogół tzw. ufoznawców, to co pozostaje? Wiara we własne domysły, a to już nie jest wiedza. Zobaczcie jak jest wiele teorii na ten temat choćby tylko w polskim światku ufologicznym.

[observator]

A tak w ogóle to robisz tu bezinteresownie za stróża poprawności ufologicznej, czy co? Jak tak dalej będzie to forum stanie się kółkiem wzajemnej adoracji jedynie słusznej opcji przez takiego knebla. Już to widać gdzie niegdzie, ale może o to właśnie chodzi. Niedługo trzeba będzie określić się jednoznacznie ufologicznie, żeby nie było złudzeń czego tu nie wolno tolerować, dyżurny multiznawco. Przez takich jak ty forum traci, mimo że i tak wszystko jest tu oklepane i bez przyszłości, jak cała ta zabawa w ufologię i tematy pokrewne.