Zwolennik ujawnienia „prawdy o UFO” został doradcą Obamy

[Newsman]

John D. Podesta - prawnik i były szef sztabu za prezydentury Clintona, został doradcą Baracka Obamy. Podesta znany jest z zaangażowania w ruch ufologiczny, a mówiąc dokładniej, optuje za ujawnieniem informacji o UFO zebranych przez Amerykańską Armię i rząd. Celem ma być ostateczne ustalenie, co odpowiada za obserwacje niezidentyfikowanych obiektów. Czytaj całość...

[charlie2tango]

Heh, jak się okazuje, znana opinii publicznej fascynacja zjawiskiem UFO nie musi być gwoździem do trumny politycznej kariery, takie rzeczy chyba tylko w Stanach. Szczerze pisząc, myślałem, że Podesta będzie "pożegnany" z polityką po zaangażowaniu się w "Disclosure", a tu taka niespodzianka. Z drugiej strony - Obama angażując doradców nie kieruje się znaną nam dobrze zasadą BMW (krytykujący GWOT Michael Scheuer jest również jego doradcą), co dobrze o nim świadczy. Jednym słowem - ciekawe, naprawdę ciekawe

[robrep]

Albo to tylko gra polityczna.

[charlie2tango]

Być może, ale czy opłaca się grać UFO?

[arek]

Obawiam sie ,że to nie ma znaczenia. Pewnie będzie to trampolina w następnych wyborach ale na jakieś drugorzędne stanowisko i jak zwykle wszystko się rozmyje , jak u Cartera . Obama a w zasadzie jego ludzie potrzebują jakiegoś sukcesu. Jak na razie to same porażki i recesja we wszystkich kierunkach, w których USA kiedyś wiodły prym. Nawet system ochrony zdrowia nie wyszedł tak jak miał. Wszyscy czekają na koniec kadencji i oczekują charyzmatycznego przywódcy. Czy tak sie stanie i po czasie marazmu USA powstanie ? nie wiem ,ale wiem, że świat nie stoi  w miejscu i Chiny mogą się rozepchnąć na tyle skutecznie że będziemy świadkami upadku kolosa i ograniczenia się do własnego kraju. Wg. mnie to najgorszy poza Buschem jr. prezydent USA . UFO w tym wszystkim jest ostatnią deską ratunku .

[flying humanoid]

Oczywiście że nie ma to żadnego znaczenia.Już w pierwszym zdaniu jest przytaczana jego pozycja za prezydentury Clintona ("szef sztabu").  I dalej "asystent prezydenta, sekretarz sztabu (1993-95), zastępca szefa sztabu (tj. personelu prezydeckiego), aż wreszcie jego szef (1997-98)."...  Jeżeli wówczas przy takich funkcjach nie przyczynił się do ujawnienia żadnych rewelacji na temat "ufo", wątpie aby teraz jako doradca, miał istotny wpływ na tę kwestię.

[Andrzej 58]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="charlie2tango" data-cid="110994" data-time="1387721081">Być może, ale czy opłaca się grać UFO?</blockquote>A może zaistniała taka potrzeba.Jak dorzucić do tego Działania FEMA ,ćwiczenia jednostek ONZ.umowy międzynarodowe w sprawie wzajemnej pomocy w tłumieniu zamieszek(np 16 tys Rosjan w razie potrzeby ma wspomagać władze w USA).Wypowiedź Janet Napolitano o niewyobrażalnej katastrofie naturalnej.Wcześniej duże ruchy wojsk w Stanach.Co ciekawe ,FEMA szczególną uwagę skupiła na stanach nad atlantyckich (oprócz Florydy).Widać ten rejon spisali na straty.

[charlie2tango]

Tylko, że Podesta tak naprawdę nie wygląda mi na gracza jakiegoś specjalnego kalibru, jeśli chodzi o ufologię - ot zwykły polityk, prawnik. Wspomniany przeze mnie Scheuer byl analitykiem CIA, który dowodził zespołem ścigającym bin Ladena, od fachowej strony to jednak nieco inna liga niż ktoś, kto może i jest fachowcem, ale od pływania pomiędzy politycznymi rekinami. Tak czy inaczej - moim zdaniem ciekawa nominacja.

[charlie2tango]

Gdyby tak NORAD udostępnił swoje dane ...