Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
Jest taki film brytyjski, gatunku S-F ,w scenariuszu którego na Ziemi pojawiaja się anomalie czasowe,które na chwile łączą przestrzeń z przeszłości z tą teraźniejszą a następnych odcinkach i przyszłą. Ten scenariusz w pewnym sensie wpisuje się w mój obraz świata. Juz tłumaczę dlaczego. Jest wiele opisów stworzeń których wygląd nauka poznała stosunkowo niedawno, na podstawie badania skamienielin. Jest nawet słynne zdjęcie pterodaktyla zrobione po odstrzeleniu go podczas wojny secesyjnej. Do tego jest sobie taka Latimeria ,ryba trzonopłetwa, i w jej przetrwaniu nie byłoby nic dziwnego gdyby nie to ze , mimo usilnych starań nie znaleziono jej habitatu. Nie wiadomo gdzie sie rozmnaża ,nikt nie widział tarła tych ryb. A jesli przyjać naukowe podejście ,to by gatunek przetrwał potrzeba około 3000 osobników. A w przypadku Latimerii gdyby było jej tak wiele musiano by odnaleźć jej tarlisko. Nie wiem ile osobników liczy jej populacja ,tego nie wie nikt ,ale musi być bardzo mala ,a skoro ten gatunek trwa od 220 mln lat ,to nawet jesli jej populacja zmalała ostatnio czyli jakies 10 tyś lat temu(choć twierdzono że wymarla właśnie 220 mln lat temu) to wszystkie osobniki mialyby ten sam genotyp a tak nie jest. Gdzieś czytałem tez opis gdzie w pokładach węgla podczas ich eksploatacji w XIX w odkryto żywego pterodaktyla ,który wyszedł o własnych siłach z korytarza a następnie gdy zobaczył słońce zdechł ,a że truchło śmierdziało i co tu duzo mówić ludzie się mocno przestraszyli spalono je. Nie jest możliwym przeżycie jakiegokolwiek zwierzęcia w kamieniu. Mamy też artefakty z drugiej strony, czyli słynny zloty łańcuszek w pokładach węgla, mamy odcisk stopu ludzkiej onok tropów dinozaurów, mamy odciski stóp ludzkich z pokładach popiołu wulkanicznego z przed 2mln lat. Mamy taź tajemnicze znikanie ludzi,mamy też pojawianie się ich . Mamy legendy np. Nessie , Ogopogo .. i inne gdzie pojawia się jeden lub dwa osobniki i na tym koniec. A są opisy ataku na samochód zwierzęcia przypominającego welociraptora i to na długo z przed ery "Jurassic Park" . Do tego należy dodać Wielką Stopę ,(zbyt mała liczebność na przetrwanie) . I tu dochodzę do UFO. Te całkiem realne statki potrafią znikać i pojawiać się znikąd. To wszystko jest mozliwe w przypadku przeskakiwania między wymiarami/światami efekt jest ten sam. To jest jak teoria wszystkiego ,każde podstawione niewiadome daja się wyjaśnic w oparciu o taki obraz świata.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
Tak Arku mam nieco podobny obraz świata jak Ty
Co do dawnych odkryć na uwagę zasługuje mała istota odnaleziona w Wyoming<div>w 1932 roku, więcej informacji w tym linku jak wykazały badania ten mały osobnik miał ponad 60 lat i ciężko tutaj o płodach mówić
</div><div> </div><div>http://zmiennoksztaltne.blogspot.com/2014/03/skrzacie-mumie.html</div>


Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Maria" data-cid="118908" data-time="1418726286">Kiedyś zastanawiając sie nad tym dlaczego pewne osoby "postrzegają" to czego inne nie widzą doszłam do wniosku iż chodzi o ich energetyke.Przecież człowiek to nie tylko "góra miesa".Myślę ze Nicola Tesla doskonale wiedzial na jakiej zasadzie to działa i pewnie dlatego "wcześniej umarł".</blockquote>ja też dość często się nad tym zastanawiam dlaczego pewni ludzie zdają się widzieć więcej,albo przytrafiają się im dziwne zdarzenia i nie wiem czy to kwestia energii czy pewien talent ...czy problemy psychiczne 

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
Czakrawartin ja wiem, że nie lubisz Dreczkowskiego, ale swoich animozji nie musisz tutaj co do niego przejawiać bo to wyjątkowo nie smaczne. Nie zamierzam siać dezinformacji dlatego podaję źródło skoro to dla Ciebie płód no trudno chyba pozostaje tylko zrobić banana
Ależ ty jetseś niereformowalny nie od dziś wiadomo, że demony mogą różne byty przyjmować nawet Keel o tym pisał i nie odkrył tego Krzysiek . To, że on podpina większość pod zwodnicze duchy to jego opinia i nie wiem czemu się tak tym emocjonujesz każdy Czakrawartin ma prawo do swoich opinii, ale widzę, ty tego nie rozumiesz . I proszę bardzo wróć na ziemię i wątku a nie czepiaj się Dreczkowskiego bo on nie jest tematem wątku i osobistych wycieczek !

Ostatnio zmieniony wt gru 16, 2014 2:21 pm przez azor, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
<div> </div><div><blockquote data-author="azor" data-cid="118904" data-time="1418719640"> <blockquote class="ipsBlockquote"> <blockquote data-author="azor" data-cid="118904" data-time="1418719640">Panie X gdyby informacje o ''skrzatach'' dotyczyły jedynie odległych czasów można by było jakoś to wyjaśnić, tak jak z UFO, ale takie zdarzenia rozgrywają się w czasach współczesnych. Gdy przez przypadek zainteresowałem się tym tematem dotarłem do dwóch bezpośrednich świadków, którzy zauważyli takie istoty zdarzenie 1975 (Rybienko Leśne) 1998 (Pułtusk) i nic nie wskazuje aby wymyślali swoje historie. Jak wiesz Albert Rosales również w swoim archiwum posiada takie opisy istot. J.Valle wspominał o nich w swojej pracy Paszport do Magonii, więc byłbym ostrożny aby ignorować wszystkie zdarzenia z tajemniczymi istotami, tym bardziej, ze są dwa wiarygodne materiały filmowo/fotograficzne tych istot. Gdy negujemy sprawę ''skrzatów/gnomów'' powinniśmy to samo mówić o UFO, istotach modliszkach i jego dziwnościach. Nie wiadomo jaka siła ukrywa się za ''skrzatami'' i czy faktycznie tak wyglądają czy jest to jakaś tylko projekcja z innej rzeczywistości ? Teoria z górnikami jest śmieszna i nie wyjaśnia tego problemu już nie mówiąc o wzroście czy okolic gdzie nie było kopalń. Owszem ludzie kłamią i konfabulują, ale z mojego doświadczenia wynika, że wyjawienie zdarzenia ze skrzatem jest o wiele trudniejsze dla świadka niż zgłoszenie obserwacji UFO nawet bliskiej.</blockquote> </blockquote> </blockquote><div>Tak. Czytałem o dwóch sprawach, właśnie od Alberta z przedziału lat 1960/70 dlatego nie pamiętam skąd pochodzą te przypadki. A właśnie tam były opisane te małe skrzaty w czapeczkach.</div><div>Ja nie mogę czegoś negować, ani uznać za prawdziwe, bo nawet tego nie przeżyłem ani nie widziałem, więc mamy szerokie pole do popisu. Tylko w postaci porównań.
Moja teoria wyssana z palca nie musi być prawdziwa tylko ja tak zrozumiałem ją łącząc wiedzę z tych różnych stron które przeczytałem.
</div><div>Z legendami, mitami trzeba zawsze się przyglądać korzeni takich historii. Bo potem są przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Był ten wielki materiał o syrenach i jak się okazało było to zwykłą szopką podstawionymi aktorami, a patrzyłem na to jednym tchem.
Jednak już żadne video nie zrobi na mnie wrażenia. Tylko dlatego, że ludzie dysponują takimi programami, że mogą sobie wszystko tam stworzyć, a tym bardziej jeśli materiał jest niskiej jakości kręcony telefonem. Nie wiadomo czy to może być pies, kukła z czapką czy faktycznie istota nieznanego pochodzenia, bo tego nie można wykluczyć..</div><div> </div><div>Ta mumia ze zmiennokształtnych nie ma ubrania i nie wygląda jak skrzat. Ja przyczepiłem się tylko do ubrania tych istot, a nie ich wyglądu i wzrostu. Mówiłem przecież, że takiego wzrostu istoty to nic dziwnego.</div><div>
Co bardziej jest to dziwne, że jeszcze rząd nie zainteresował się taką rzeczą (w ogóle co się z tym z stało pewnie nie wie nikt). Tak było w postaci tej istoty z Rosji co wkleiłem, prawdopodobnie została zabrana przez KGB.
Co do tego pomiedzy końmi, zostało już to wyjaśnione. Bo mieli fullsize zdjęcia, dlatego przesunęli je w różne strony.
</div><div> </div></div> <blockquote class="ipsBlockquote"> każdy ma prawo do swoich opinii.</blockquote>
To jest bardzo ważne, bo to jest wzajemna tolerancja.
<blockquote class="ipsBlockquote"> Mamy legendy np. Nessie , Ogopogo .. i inne gdzie pojawia się jeden lub dwa osobniki i na tym koniec. A są opisy ataku na samochód zwierzęcia przypominającego welociraptora i to na długo z przed ery "Jurassic Park" . Do tego należy dodać Wielką Stopę ,(zbyt mała liczebność na przetrwanie) . I tu dochodzę do UFO. Te całkiem realne statki potrafią znikać i pojawiać się znikąd. To wszystko jest mozliwe w przypadku przeskakiwania między wymiarami/światami efekt jest ten sam.</blockquote> <blockquote class="ipsBlockquote">Nie wiadomo jaka siła ukrywa się za ''skrzatami'' i czy faktycznie tak wyglądają czy jest to jakaś tylko projekcja z innej rzeczywistości ?</blockquote> Fakt, są takie opisy o tych różnych prehistorycznych gadach nawet z ameryki południowej czy afryki. Jednak co do Nessie i Ogopogo wątpie aby te historie były prawdziwe.
Co do tych innych były fotki pterodaktyli jak wspomniał pan Arek z WMGUFO. Nie wiadomo czy są to w zasadzie projekcje, te np. prehistoryczne wyglądają na w pełni materialne no i da się je złapać. O ile to nie mistyfikacja. [ external image ]
Wydaje mi się bardziej, że przez te kanały wychodzą jakby z poprzednich Ziem. Trudno mi to wytłumaczyć na nasze. Tak jakby Ziemia tkwiła w jednej materii z tym co już się zdarzyło. Tak jakby wszystko jest na siebie nałożone i można wrócić do poprzedniej sytuacji właśnie takim jakimś portalem. W tych innych rzeczywistośćiach być może wszystko istnieje na raz. A tutaj przybywają właśnie z tamtych czasów przez ten korytarz, a nie chodzi tu o populacje jakiegoś gatunku i rozmnażanie.
Ewentualnie jeszcze wchodzą w grę dwie sprawy. Transport przez istoty pozaziemskie na pokładzie. Bądź tajne manipulacje zabawy z DNA. Wprowadzić do życia coś, z czego pozostały same kości. Zaczerpną dna i wyprodukują sobie takie zwierzę na nowo.
Moja teoria wyssana z palca nie musi być prawdziwa tylko ja tak zrozumiałem ją łącząc wiedzę z tych różnych stron które przeczytałem.

Był ten wielki materiał o syrenach i jak się okazało było to zwykłą szopką podstawionymi aktorami, a patrzyłem na to jednym tchem.
Jednak już żadne video nie zrobi na mnie wrażenia. Tylko dlatego, że ludzie dysponują takimi programami, że mogą sobie wszystko tam stworzyć, a tym bardziej jeśli materiał jest niskiej jakości kręcony telefonem. Nie wiadomo czy to może być pies, kukła z czapką czy faktycznie istota nieznanego pochodzenia, bo tego nie można wykluczyć..</div><div> </div><div>Ta mumia ze zmiennokształtnych nie ma ubrania i nie wygląda jak skrzat. Ja przyczepiłem się tylko do ubrania tych istot, a nie ich wyglądu i wzrostu. Mówiłem przecież, że takiego wzrostu istoty to nic dziwnego.</div><div>
Co bardziej jest to dziwne, że jeszcze rząd nie zainteresował się taką rzeczą (w ogóle co się z tym z stało pewnie nie wie nikt). Tak było w postaci tej istoty z Rosji co wkleiłem, prawdopodobnie została zabrana przez KGB.
Co do tego pomiedzy końmi, zostało już to wyjaśnione. Bo mieli fullsize zdjęcia, dlatego przesunęli je w różne strony.
</div><div> </div></div> <blockquote class="ipsBlockquote"> każdy ma prawo do swoich opinii.</blockquote>
To jest bardzo ważne, bo to jest wzajemna tolerancja.
<blockquote class="ipsBlockquote"> Mamy legendy np. Nessie , Ogopogo .. i inne gdzie pojawia się jeden lub dwa osobniki i na tym koniec. A są opisy ataku na samochód zwierzęcia przypominającego welociraptora i to na długo z przed ery "Jurassic Park" . Do tego należy dodać Wielką Stopę ,(zbyt mała liczebność na przetrwanie) . I tu dochodzę do UFO. Te całkiem realne statki potrafią znikać i pojawiać się znikąd. To wszystko jest mozliwe w przypadku przeskakiwania między wymiarami/światami efekt jest ten sam.</blockquote> <blockquote class="ipsBlockquote">Nie wiadomo jaka siła ukrywa się za ''skrzatami'' i czy faktycznie tak wyglądają czy jest to jakaś tylko projekcja z innej rzeczywistości ?</blockquote> Fakt, są takie opisy o tych różnych prehistorycznych gadach nawet z ameryki południowej czy afryki. Jednak co do Nessie i Ogopogo wątpie aby te historie były prawdziwe.
Co do tych innych były fotki pterodaktyli jak wspomniał pan Arek z WMGUFO. Nie wiadomo czy są to w zasadzie projekcje, te np. prehistoryczne wyglądają na w pełni materialne no i da się je złapać. O ile to nie mistyfikacja. [ external image ]
Wydaje mi się bardziej, że przez te kanały wychodzą jakby z poprzednich Ziem. Trudno mi to wytłumaczyć na nasze. Tak jakby Ziemia tkwiła w jednej materii z tym co już się zdarzyło. Tak jakby wszystko jest na siebie nałożone i można wrócić do poprzedniej sytuacji właśnie takim jakimś portalem. W tych innych rzeczywistośćiach być może wszystko istnieje na raz. A tutaj przybywają właśnie z tamtych czasów przez ten korytarz, a nie chodzi tu o populacje jakiegoś gatunku i rozmnażanie.
Ewentualnie jeszcze wchodzą w grę dwie sprawy. Transport przez istoty pozaziemskie na pokładzie. Bądź tajne manipulacje zabawy z DNA. Wprowadzić do życia coś, z czego pozostały same kości. Zaczerpną dna i wyprodukują sobie takie zwierzę na nowo.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wt gru 16, 2014 3:33 pm przez Pan.X, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
Czakrawartin ty się wikipedią nie podpieraj bo ona też nie jest wyrocznią i powiela masę głupot. Skoro z ciebie taki ''spec internetowy'' to rusz tyłek i do roboty, bo ten kto nic nie robi się nie myli, a Ty poza laptopem nie powąchałeś nigdy smaku ufologii więc o czym tu mowa ? Mną się nie przejmuj poradzę sobie na całej linii.
Ostatnio zmieniony wt gru 16, 2014 5:31 pm przez azor, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
Wiesz Ty jesteś głupszy niż myślałem więc skończ swoje chore dywagacje bo nie mam zamiaru z tobą dyskutować skoro nie potrafisz zrozumieć tego co napisałem.
Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
Wracając Do Greer'a i jego istotki, no tak, przecież ją zbadano przez Gerrego Nolana, profesora na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii znanego genetyka i Ralph'a Lachmana, profesora na Uniwersytecie Stanforda, który jest jednym z czołowych ekspertów w dziedzinie rozwojowych szkieletu.To ekstremalny
skrót z ich pracy:"""""""""""""""Istotka " Ata" jest jak najbardziej człowiekiem ale podobnych deformacji jeszcze nigdy przedtem nie widzieliśmy, żadna znana "klasa zaburzeń lub zespołów" nie może wyjaśnić osobliwości mumii. Oprócz ekstremalnego skarłowacenia oraz ekstremalnej deformacji głowy Ata miał tylko dziesięć żeber, podczas gdy ludzie zwykle posiadają dwanaście , rzadko jedenaście .""""""""""""""""""""""""""""""" Najbardziej niesamowite wyniki - Lachman zidentyfikował je w nasadkach kości . Były to ośrodki kostnienia, które pojawiają się tylko w trakcie dzieciństwa. W związku z powyższym, mały człowieczek żył sześć do ośmiu lat. Innego zdania jest pan Spranger, (współautor "Najważniejsze wady rozwoju szkieletu ") na życzenie przyjrzał się zdjęciom rentgenowskim mumii. Chociaż nasadki kości w stawach kolanowych pokazują że Ata mieszkał przez kilka lat. Ale brakowało odmiany kostnienia w takich miejscych jak ręce i kość łonowa. A powinny tam być jeżeli dziecko żyło przez jakiś okres. Spranger po konsultacji z innymi fachowcami uważają że to płód mający 24 tygodnie i prawdopodobnie cierpiał na zespół http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Wiedemanna-RautenstrauchaRzekome chrząstki nasadowe w kolanach były prawdopodobnie inną dolegliwości, Spranger porównuje je do wyników bardzo rzadkiej grupy pacjentów (25 ludzi na całym świecie). Nolan przeprowadził badanie DNA które jednak nie przyniosło pełnego rezultatu. Jedynie ustalono że istotka zmarła 30-40 lat temu a matką była indianka z terenu pustyni Atakama. Twórcom filmu "Sirius" chyba się nie podobały takie ustalenia ponieważ bardzo mało urywków pokazuje pracę badaczy a więcej samego Greera który "nakręca" entuzjastycznych widzów, przechadza się nosząc broń na pasku, opowiada o obcych na pustyni w między czasie przeskakuje na trzęsienia ziemi, piktogramy oraz wywody o starożytnej indyjskiej kulturze i jej bombę atomową. Oczywiście nie brakuje obserwacji UFO. żródło http://www.spiegel.de/wissenschaft/mensch/kein-ausserirdischer-forscher-entraetseln-mumie-ata-a-899087.html [ external image ][ external image ] Dla porównania: Istotka Greer'a i szkielet płodu 18-20 tygodni <blockquote class="ipsBlockquote">Więc już można by rzucić teorię, że ludzie widywali górników którzy wychodzą z ziemi, a tym bardziej wracając do swoich domów przez las. (Jak u smerfów
) Tym bardziej jak jakiś chłop przybywał z innej wsi, mógł na oczy takiego górnika nigdy wcześniej nie widzieć, więc przypisał mu, że takie brodate osobniki w spiczastych czapkach żyją pod ziemią.
Dlatego przypisywano im cechy magiczne, że są żywiołakami ziemi. </blockquote>Fajnie to opisałeś
. Niezła teoria, nie mogę nic zarzucić. Ci którzy górników znali to się nie dziwili ale dla przejezdnych był to może dziwny wygląd i kto wie co póżniej u siebie w domu swoim opowiadali


Dlatego przypisywano im cechy magiczne, że są żywiołakami ziemi. </blockquote>Fajnie to opisałeś

Ostatnio zmieniony wt gru 16, 2014 9:39 pm przez Arek 1973, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
Panie Arku 73'
Według mnie ta istota od Greera to faktycznie jakaś deformacja ciała niż jakiś kosmita
Głowa nie jest wogóle symetryczna, a powinna być jak np. Jedna z dwóch po symetrycznym odbiciu. Wtedy można by było myśleć o czym innym.
Ciało jest zżółknięte i wysuszone bo zostało znalezione na pustyni.
Kolejną rzeczą są usta albo zęby, które są bardzo podobne jak u zdrowego płodu.
Te oczywiście od istoty mają na sobie jeszcze resztki tkanki.
Następne, trójkątne zwieńczenie czaszki (w szpic)
Widać, że głowa jest wychudzona i schodzi się w punkt a nie rozrasta na boki.
Już nie mówię o powykręcanym kręgosłupie. Sama głowa wygląda jakby była zmiażdżona z dwóch stron, ale myślę, że jest to efekt mutacji. Na innym zdjęciu jest jeszcze, że ma dziurę w głowie, nie wiem od czego. Może też jakiś defekt albo ubytek.
Tutaj są czaszki zdrowe i nie zdrowe ale każda ma te zszycia jednakowe
Prosze spojrzeć na tą zdrową BC-195 która zwieńcza się ku górze [ external image ] a tutaj daje jeszcze rycine z XVIII. Ten szkielet też wygląda na zdeformowany.
[ external image ]
Źródła :
http://shs2.westport.k12.ct.us/forensics/11-forensic_anthropology/skeleton_evidence.htm
Według mnie ta istota od Greera to faktycznie jakaś deformacja ciała niż jakiś kosmita
Głowa nie jest wogóle symetryczna, a powinna być jak np. Jedna z dwóch po symetrycznym odbiciu. Wtedy można by było myśleć o czym innym.
Ciało jest zżółknięte i wysuszone bo zostało znalezione na pustyni.
Kolejną rzeczą są usta albo zęby, które są bardzo podobne jak u zdrowego płodu.
Te oczywiście od istoty mają na sobie jeszcze resztki tkanki.
Następne, trójkątne zwieńczenie czaszki (w szpic)
Widać, że głowa jest wychudzona i schodzi się w punkt a nie rozrasta na boki.
Już nie mówię o powykręcanym kręgosłupie. Sama głowa wygląda jakby była zmiażdżona z dwóch stron, ale myślę, że jest to efekt mutacji. Na innym zdjęciu jest jeszcze, że ma dziurę w głowie, nie wiem od czego. Może też jakiś defekt albo ubytek.
Tutaj są czaszki zdrowe i nie zdrowe ale każda ma te zszycia jednakowe
Prosze spojrzeć na tą zdrową BC-195 która zwieńcza się ku górze [ external image ] a tutaj daje jeszcze rycine z XVIII. Ten szkielet też wygląda na zdeformowany.
[ external image ]
Źródła :
http://shs2.westport.k12.ct.us/forensics/11-forensic_anthropology/skeleton_evidence.htm
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)
Najbardziej niesamowite jest to że ta czaszka jest aż tak spłaszczona, przez to nawet oczodoły mają trochę inny wygląd <blockquote class="ipsBlockquote">Co do tego pomiedzy końmi, zostało już to wyjaśnione. Bo mieli fullsize zdjęcia, dlatego przesunęli je w różne strony.</blockquote>Jak to było z tym zdjęciem istotki pomiędzy końmi?, albo zupełnie zapomniałem albo coś przespałem?
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>