HISTORIA BOGA - 4000 lat dziejów Boga

[UFOKlaudia]

Zastanawiam się czasem, jak powstał Bóg.

I nigdy mi nie przyszło do głowy, że On dopiero powstanie!

Nie wiem jak można tak bezmyślnie pisać...

Zapewne skoro nie ma Boga,

To nie ma Jezusa, Maryjii (czy jak to sie pisze), Szatana, Demonów, i innych rzeczy związanych z religią...

To jak powstaliśmy? Kto nas stworzył?!

Jest teoria, że powstaliśmy drogą ewolucji... czyli od małpy...

Ale jak powstała małpa? Od mrówki?

Mrówka współżyła ze słoniem i wyszła małpka...

A od małpki człowiek...

Tylko zostaje jeszcze jak powstał słoń i mrówka?!

To się może ciągnąć w nieskończoność...

Martwi mnie wasza bezmyślność...

Czy ludzie nie mogą uwierzyć w coś jeśli tego nie zobaczą?!

Jeśli ludziom, kórzy "styknęli" się z Bogiem nie wierzycie to np. ludziom, którzy wam mówią, że wasza matka była z wami w ciąży też nie powinniście wierzyć, a jednak jest inaczej...

Nie piszecie na forum,

że czasem zastanawiacie się czy wasze matki nie były z wami w ciąży, tylko wsadziły plemnik w doniczke i podlewały keczupem przez 14 miesięcy...





Pozdrawiam ;D

[sasquatch]

Zastanawianie się nad początkami Chrześcijaństwa, Islamu i Judaizmu nie ma sensu bez zagłębiania się w mroki historii. Bliski Wschód nie bez powodu nazywany jest kolebką ludzkości. Stamtąd wywodzi się religia. Natomiast późniejsze migracje ludności doprowadziły do powstania różnych wizji Boga. Jednak podróż do początków religii nie kończy się na Sumerach lecz trwa dalej. Kolejny temat - rzeka.

[Erhion]

I stworzył człowiek Boga na swoje podobieństwo, na obraz ludzki Go stworzył.

No to Bóg jest niezłym skurwysynem.



I wcale nie chce go obrazić. Po prostu patrzę na człowieka, i nie wierze, że jesteśmy obrazem Boga.

[Zit]

[quote name='Bloodwin' post='47355' date='nie, 11 sty 2009 - 14:15']No to Bóg jest niezłym skurwysynem.



I wcale nie chce go obrazić. Po prostu patrzę na człowieka, i nie wierze, że jesteśmy obrazem Boga.[/quote]

Dokładnie. Skoro Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo to jest tak jak napisałeś - niezłym skurwysynem.



Pozatym, nie widzę żadnej logiki w tym, że najpierw Bóg tworzy człowieka na swoe podobieństwo, potem po grzechu Adasia i Ewy "dosyła" nam na świat zło, które objawia się przez ludzi, a potem przez Biblię mówi nam, że stworzył nas na własne podobieństwo. Jak dla mnie to jest chore.

[Lazy]

UFOKlaudia

(...)Jeśli ludziom, kórzy "styknęli" się z Bogiem nie wierzycie to np. ludziom, którzy wam mówią, że wasza matka była z wami w ciąży też nie powinniście wierzyć, a jednak jest inaczej...(...)

Jeżeli możesz,pokaż mi chodź jednego człowieka który"styknął"się z Bogiem.Nikt nie wie czym/kim jest Bóg i nikt go nie widział.

Ps.Podejrzewam, że nigdy nie zobaczy

[UFOKlaudia]

św. Faustyna ?! nie słyszeliście o niej...?!

A na moją teorie ewolucji nikt mi nie napisał... ;/

[Maria]

Św.Faustyna....widziała..i przeżyła ? Hmmm...dziwne,czyżby Biblia kłamała ?

Ja nie wiem i nie potrafie pojąć Istoty Boga, ale i tak wiem...ze ISTNIEJE !!!

W chwili obecnej..pojmuje jak pojmuje - okazujac innym miłość !

[sasquatch]

Nie wiemy co/kogo widziała św. Faustyna. Zetknęła się z bytem który przez jej światopogląd przybrał postać Jezusa.

[DarkMonk]

Istnienie Boga chętnie bym zanegował , ale niestety zawsze dochodzę do poewnego momentu gdy logika się kończy i jedyną odpowiedzią jest Bóg. Jeden jedyny argument zawsze przekonuje mnie w tym że jednak jest coś takiego jak Bóg (czymkolwiek by nie był) , a mianowicie co było przed wielkim wybuchem przecież nic nie bierze się od tak samo z siebie. Co było przed tym wielkim "BUM" ? Ok przyjąłem że to Bóg ruszył tę całą machinę , ale kto stworzył Boga ... o0 ? Przecież sam z siebie też się nie pojawił. Oddałbym wszystko by mieć odpiowiedzi na te pytania , a gdy myślę o tym wszystkim , czuję się jakby to wszystko co mnie otacza było nierealne ... poprostu jakby świat był iluzją.

Motyla noga ale mnie wzięło na przemyślenia ;/

[UFOKlaudia]

hmm... ja też sie zastanawiam skąd sie wziął Bóg... Ale może po prostu On zawsze był, i zawsze bedzie...

Nie ma co gdybać, bo i tak sie nie dowiemy...

A to waszym zdaniem św. Faustyna sobie to wymyśliła co widziała?

Może ktoś jej kawał zrobił?

Może jej chłopak... ?! ;/

Ubrał na siebie prześcieradło i uuuuu!!! "Jestem Bogiieeem! !!!!! Idź i karz mnie namalować jakiemuś pierwszorzędnemu malarzowi a jak nie to w łep!"

:|