Byłem obserwowany
Re: Byłem obserwowany
OBCY11 - ale gdy masz zdjęcie z jakiegoś zdarzenia na jego podstawie możesz wykluczyć czy jest to pojazd obcych ,samolot czy meteor. A z samym opisem świadka nic nie zrobisz. I nie wiem dlaczego mówisz że zdjęcia nie można traktować jako dowód ?. Jak ktoś pierwszy zrobi zdjęcie nowego gatunku żaby , to powiesz że ona nie istnieje ?
Re: Byłem obserwowany
[quote name='OBCY11' post='56719' date='nie, 05 lip 2009 - 16:28']ciekawe rzeczy prawisz... czy zdjęcia są dowodami np w sprawie istnienia UFO ??? jeśli dobrze pomyślisz,jeśli przeanalizujesz na spokojnie słowo dowód.. dojdziesz do wniosku ,że tak naprawdę nie ma dowodu na istnienie UFO tzn nikt nie jest w stanie udowodnić,że istnieje (przynajmniej na razie tak jest) i nie pomogą tu ani zdjęcia ani filmy ani opowieści mniej lub bardziej wiarygodne. Możemy jedynie dywagować czy snuć domysły na ten temat ,ponieważ poruszamy się tu tylko w sferze domysłów i hipotez, nie wiem co jest cię w stanie przekonać chyba tylko wyjaśnienie tajemnicy UFO .Jak sama nazwa wskazuje skrót UFO oznacz nie zidentyfikowany obiekt latający..nie zidentyfikowany oznacza ,że nie wiemy co to jest mam nadzieję ,że dożyjesz czasów kiedy skrót się zmieni na np zidentyfikowany pojazd obcych :-)) jak na razie nie powinieneś oceniać przeżyć ludzi w stylu "Jak dla mnie nie jest to wiarygodne, być może dlatego, że jak napisał UFOfan nie ma na to dowodów w postaci np. zdjęcia z tego zdarzenia"
bo sam stajesz się nie wiarygodny w wręcz stajesz się hipokrytą[/quote]
Widzę, że jesteś tu od niedawna, bądź rzadko przebywasz na forum więc nie czytałeś wszystkich postów boyki. To po pierwsze. Po drugie... wiem, że zdjęcia nie zawsze są dobrym dowodem, bo mogą być np. sfałszowane. A skrót UFO (niezidentyfikowany obiekt latający) dobrze wiemy co znaczy. Moim zdaniem zdjęcie jest w pewnym sensie dowodem, ale nie istnienia UFO, ale potwierdzenia obserwacji. Bez przesady. A pisząc, że nie jest dla mnie wiarygodne to co miał na myśli autor tego tematu, bo nie jest to udokumentowane zdjęciem, to myślisz, że miałem na myśli zdjęcie ufola? W żadnym wypadku. Boyka napisał, że widział jakiś obiekt, a ja miałem na myśli to, że szkoda, że nie uwiecznił tego na zdjęciu. Jeszcze jedno. Każdy ma swoje zdanie w tej sprawie i należy to uszanować, bo o ile dobrze pamiętam to jakiś szacunek do użytkowników obowiązuje, bo o tym mówi regulamin. Dla zaznaczenia: odebrałem nazwanie mnie hipokrytą obrażeniem mojej osoby i mojego zdania w tej sprawie.
bo sam stajesz się nie wiarygodny w wręcz stajesz się hipokrytą[/quote]
Widzę, że jesteś tu od niedawna, bądź rzadko przebywasz na forum więc nie czytałeś wszystkich postów boyki. To po pierwsze. Po drugie... wiem, że zdjęcia nie zawsze są dobrym dowodem, bo mogą być np. sfałszowane. A skrót UFO (niezidentyfikowany obiekt latający) dobrze wiemy co znaczy. Moim zdaniem zdjęcie jest w pewnym sensie dowodem, ale nie istnienia UFO, ale potwierdzenia obserwacji. Bez przesady. A pisząc, że nie jest dla mnie wiarygodne to co miał na myśli autor tego tematu, bo nie jest to udokumentowane zdjęciem, to myślisz, że miałem na myśli zdjęcie ufola? W żadnym wypadku. Boyka napisał, że widział jakiś obiekt, a ja miałem na myśli to, że szkoda, że nie uwiecznił tego na zdjęciu. Jeszcze jedno. Każdy ma swoje zdanie w tej sprawie i należy to uszanować, bo o ile dobrze pamiętam to jakiś szacunek do użytkowników obowiązuje, bo o tym mówi regulamin. Dla zaznaczenia: odebrałem nazwanie mnie hipokrytą obrażeniem mojej osoby i mojego zdania w tej sprawie.
Ostatnio zmieniony ndz lip 05, 2009 2:58 pm przez Konrad666, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Byłem obserwowany
[quote name='UFOfan' post='56720' date='nie, 05 lip 2009 - 17:48']OBCY11 - ale gdy masz zdjęcie z jakiegoś zdarzenia na jego podstawie możesz wykluczyć czy jest to pojazd obcych ,samolot czy meteor. A z samym opisem świadka nic nie zrobisz. I nie wiem dlaczego mówisz że zdjęcia nie można traktować jako dowód ?. Jak ktoś pierwszy zrobi zdjęcie nowego gatunku żaby , to powiesz że ona nie istnieje ?[/quote]
Dokładnie. Zdjęcia są jak najbardziej potrzebne żeby móc sprawdzić, czy pojazd przez obserwatora uwieczniony na zdjęciu nie jest przypadkiem "pojazdem ziemskim", który wiadomo nie będzie nosił miana UFO,(czy NOLa po polsku). Ja też mogę sobie coś opowiedzieć, wymyślić że np. widziałem jak kosmici rozmawiali z moją babcią, e tam, co więcej zaprosili ją do siebie i ona poleciała z nimi. I powiedzieć, że po co robić zdjęcia, czy filmować skoro i tak nie będą to dowody. Moim zdaniem to Ty Obcy11 nie wiesz co znaczy pojęcie DOWÓD.
A i jeszcze zaznaczam, że może być tak, że nie każdy nosi zawsze ze sobą aparat czy kamerę, żeby w razie czego udokumentować. To jest zrozumiałe i logiczne, bo skąd mamy wiedzieć, kiedy zaobserwujemy NOLa, albo coś innego. Ale należy zauważyć że wtedy będzie nam trudniej bez jakichkolwiek dowodów obserwacji wysnuć wnioski o autentyczności takowej obserwacji.
Dokładnie. Zdjęcia są jak najbardziej potrzebne żeby móc sprawdzić, czy pojazd przez obserwatora uwieczniony na zdjęciu nie jest przypadkiem "pojazdem ziemskim", który wiadomo nie będzie nosił miana UFO,(czy NOLa po polsku). Ja też mogę sobie coś opowiedzieć, wymyślić że np. widziałem jak kosmici rozmawiali z moją babcią, e tam, co więcej zaprosili ją do siebie i ona poleciała z nimi. I powiedzieć, że po co robić zdjęcia, czy filmować skoro i tak nie będą to dowody. Moim zdaniem to Ty Obcy11 nie wiesz co znaczy pojęcie DOWÓD.
A i jeszcze zaznaczam, że może być tak, że nie każdy nosi zawsze ze sobą aparat czy kamerę, żeby w razie czego udokumentować. To jest zrozumiałe i logiczne, bo skąd mamy wiedzieć, kiedy zaobserwujemy NOLa, albo coś innego. Ale należy zauważyć że wtedy będzie nam trudniej bez jakichkolwiek dowodów obserwacji wysnuć wnioski o autentyczności takowej obserwacji.
Re: Byłem obserwowany
[quote name='UFOfan' post='56720' date='nie, 05 lip 2009 - 17:48']OBCY11 - ale gdy masz zdjęcie z jakiegoś zdarzenia na jego podstawie możesz wykluczyć czy jest to pojazd obcych ,samolot czy meteor. A z samym opisem świadka nic nie zrobisz. I nie wiem dlaczego mówisz że zdjęcia nie można traktować jako dowód ?. Jak ktoś pierwszy zrobi zdjęcie nowego gatunku żaby , to powiesz że ona nie istnieje ?[/quote]
Naprawdę możesz na podstawie zdjęcia wykluczyć czy to jest samolot meteor czy pojazd obcych ??? to właśnie na podstawie zdjęć wrze dyskusja co ono (te zdjęcie) przedstawia, jedni widzą na zdjęciu UFO inni meteor jeszcze inni światła samolotu lub balon jeszcze inni znaki od Boga zbliżającego się końca świata więc na podstawie tego samego zdjęcia można wysnuć miliony teorii co owo zdjęcie przedstawia
co do żaby owszem aby uznać nowy gatunek należy ją schwytać i zbadać zdjęcia nie są dowodem gdyż zawsze istnieje podejrzenie ,że fotografujący może zdjęcia modyfikować
zapewne widziałeś film który przedstawia "wielką stopę" ktoś nagrał ten film na którym ewidentnie wielka małpa kroczy sobie spokojnie i jeszcze się ogląda na filmującego.. jednak czy to jest dowód na istnienie yeti ? do dziś ludzie głowią się nad istnieniem wielkiej stopy a film tylko podzielił środowisko na tych którzy wierzą w autentyczność filmu i tych którzy zaprzeczają i twierdzą ,że to mistyfikacja
przy czym nie twierdzę ,że zdjęcie nie pomaga w rozszyfrowaniu obiektu jednak nie stanowi dowodu może być jedynie materiałem w sprawie
zresztą w dzisiejszych czasach komputeryzacji nie jest problemem nawet dla przeciętnego użytkownika komputera zrobić sobie zdjęcie nawet z samym obcym (nie koniecznie 11) :-))
Naprawdę możesz na podstawie zdjęcia wykluczyć czy to jest samolot meteor czy pojazd obcych ??? to właśnie na podstawie zdjęć wrze dyskusja co ono (te zdjęcie) przedstawia, jedni widzą na zdjęciu UFO inni meteor jeszcze inni światła samolotu lub balon jeszcze inni znaki od Boga zbliżającego się końca świata więc na podstawie tego samego zdjęcia można wysnuć miliony teorii co owo zdjęcie przedstawia
co do żaby owszem aby uznać nowy gatunek należy ją schwytać i zbadać zdjęcia nie są dowodem gdyż zawsze istnieje podejrzenie ,że fotografujący może zdjęcia modyfikować
zapewne widziałeś film który przedstawia "wielką stopę" ktoś nagrał ten film na którym ewidentnie wielka małpa kroczy sobie spokojnie i jeszcze się ogląda na filmującego.. jednak czy to jest dowód na istnienie yeti ? do dziś ludzie głowią się nad istnieniem wielkiej stopy a film tylko podzielił środowisko na tych którzy wierzą w autentyczność filmu i tych którzy zaprzeczają i twierdzą ,że to mistyfikacja
przy czym nie twierdzę ,że zdjęcie nie pomaga w rozszyfrowaniu obiektu jednak nie stanowi dowodu może być jedynie materiałem w sprawie
zresztą w dzisiejszych czasach komputeryzacji nie jest problemem nawet dla przeciętnego użytkownika komputera zrobić sobie zdjęcie nawet z samym obcym (nie koniecznie 11) :-))
Re: Byłem obserwowany
No tak z tym się zgodzimy na pewno. I dlatego do analizy zdjęć potrzebne są osoby, które znają się na grafice i przeróbkach komputerowych w celu wykluczenia ewentualnego fałszerstwa. Czasem można odróżnić samolot od NOLa gołym okiem, tylko pozostaje kwestia, czy jest owe zdjęcie prawdziwe, dlatego potrzebna jest jak już wspomniałem pomoc fachowca w tej sprawie.
Ostatnio zmieniony ndz lip 05, 2009 10:04 pm przez Konrad666, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Byłem obserwowany
[quote name='Konrad666' post='56721' date='nie, 05 lip 2009 - 17:52']Widzę, że jesteś tu od niedawna, bądź rzadko przebywasz na forum więc nie czytałeś wszystkich postów boyki. To po pierwsze. Po drugie... wiem, że zdjęcia nie zawsze są dobrym dowodem, bo mogą być np. sfałszowane. A skrót UFO (niezidentyfikowany obiekt latający) dobrze wiemy co znaczy. Moim zdaniem zdjęcie jest w pewnym sensie dowodem, ale nie istnienia UFO, ale potwierdzenia obserwacji. Bez przesady. A pisząc, że nie jest dla mnie wiarygodne to co miał na myśli autor tego tematu, bo nie jest to udokumentowane zdjęciem, to myślisz, że miałem na myśli zdjęcie ufola? W żadnym wypadku. Boyka napisał, że widział jakiś obiekt, a ja miałem na myśli to, że szkoda, że nie uwiecznił tego na zdjęciu. Jeszcze jedno. Każdy ma swoje zdanie w tej sprawie i należy to uszanować, bo o ile dobrze pamiętam to jakiś szacunek do użytkowników obowiązuje, bo o tym mówi regulamin. Dla zaznaczenia: odebrałem nazwanie mnie hipokrytą obrażeniem mojej osoby i mojego zdania w tej sprawie.[/quote]
sorki ale gość opowiada ci co przeżył zresztą po to tu wszedł aby podzielić się z tobą swymi przeżyciami gdyby zrobił zdjęcie zapewne by ci pokazał nie wiem tylko czy by ci to pomogło w rozszyfrowaniu obiektu i czy bardziej uwiarygodniło by opowieść boyki. może wtedy byś pomyślał ,że boyko to wysokiej klasy specjalista z fotoschopa zatrudniony w NASA który został wysłany do polski z tajną misją aby siać zwątpienie w szeregach użytkowników forum INFRA :-))
boyko noś przy sobie aparat kamerę oraz wszelkie możliwe urządzenia przechwytujące wizję i fonie abyś stał się bardziej wiarygodny w oczach kolegów z forum i oby nikt więcej nie zarzucił ci zmyślania poproś kolesi CBŚ aby założyli ci podsłuch oraz ge pe esa zawsze to będziesz bardziej wiarygodny jak znów coś ci się coś zdarzy
a w ogóle proponuję wzorując się na kolegach z sejmu stworzyć komisję śledczą do spraw prawdziwości zeznań kolegów z forum przewodniczącym jako pomysłodawca będę ja zastępcą boyko resztę komisji wybierzemy demokratycznie chętnych proszę o składanie podań z życiorysem w siedmiu egzemplarzach 13 zdjęć zaświadczenia o przebytych chorobach (alkoholizm to nie choroba)i szczepieniach (wykluczam dawanie sobie w żyłę to nie jest szczepienie!)
no to tyle aha.. sorki za tego hipokrytę przegiąłem przepraszam
sorki ale gość opowiada ci co przeżył zresztą po to tu wszedł aby podzielić się z tobą swymi przeżyciami gdyby zrobił zdjęcie zapewne by ci pokazał nie wiem tylko czy by ci to pomogło w rozszyfrowaniu obiektu i czy bardziej uwiarygodniło by opowieść boyki. może wtedy byś pomyślał ,że boyko to wysokiej klasy specjalista z fotoschopa zatrudniony w NASA który został wysłany do polski z tajną misją aby siać zwątpienie w szeregach użytkowników forum INFRA :-))
boyko noś przy sobie aparat kamerę oraz wszelkie możliwe urządzenia przechwytujące wizję i fonie abyś stał się bardziej wiarygodny w oczach kolegów z forum i oby nikt więcej nie zarzucił ci zmyślania poproś kolesi CBŚ aby założyli ci podsłuch oraz ge pe esa zawsze to będziesz bardziej wiarygodny jak znów coś ci się coś zdarzy
a w ogóle proponuję wzorując się na kolegach z sejmu stworzyć komisję śledczą do spraw prawdziwości zeznań kolegów z forum przewodniczącym jako pomysłodawca będę ja zastępcą boyko resztę komisji wybierzemy demokratycznie chętnych proszę o składanie podań z życiorysem w siedmiu egzemplarzach 13 zdjęć zaświadczenia o przebytych chorobach (alkoholizm to nie choroba)i szczepieniach (wykluczam dawanie sobie w żyłę to nie jest szczepienie!)
no to tyle aha.. sorki za tego hipokrytę przegiąłem przepraszam
Re: Byłem obserwowany
[quote name='OBCY11' post='56775' date='pon, 06 lip 2009 - 00:32']sorki ale gość opowiada ci co przeżył zresztą po to tu wszedł aby podzielić się z tobą swymi przeżyciami gdyby zrobił zdjęcie zapewne by ci pokazał nie wiem tylko czy by ci to pomogło w rozszyfrowaniu obiektu i czy bardziej uwiarygodniło by opowieść boyki. może wtedy byś pomyślał ,że boyko to wysokiej klasy specjalista z fotoschopa zatrudniony w NASA który został wysłany do polski z tajną misją aby siać zwątpienie w szeregach użytkowników forum INFRA :-))[/quote]
O nie...na pewno bym tak o Nim nie pomyślał. Nie możesz mi tego wmówić. Jeśli chodzi o noszenie aparatu przy sobie przez cały czas to bez przesady. Zawsze podkreślam, że wszystko jest możliwe i staram się nie negować nikogo w żaden sposób.
Jeśli chodzi o hipokrytę to nic się nie stało, po prostu chcę, żebyśmy się wszyscy szanowali na tym forum, bo wtedy i rozmowa staje się milsza.
A i jeszcze jedno...o ile dobrze jestem poinformowany, to są na tym forum osoby, które zajmują się analizą zdjęć, więc nie musisz angażować się w organizowanie grupy, która będzie potwierdzać autentyczność zarówno zdjęć jak i zdarzeń i obserwacji. Nie ma co dramatyzować, wylooozoj człowieku. Każdy ma swoje własne zdanie w tej sprawie i koniec. Pamiętaj, że tyle jest opinii ile gwiazd na niebie i chcąc się spierać z wszystkimi to trochę czasu by to zajęło.
O nie...na pewno bym tak o Nim nie pomyślał. Nie możesz mi tego wmówić. Jeśli chodzi o noszenie aparatu przy sobie przez cały czas to bez przesady. Zawsze podkreślam, że wszystko jest możliwe i staram się nie negować nikogo w żaden sposób.
Jeśli chodzi o hipokrytę to nic się nie stało, po prostu chcę, żebyśmy się wszyscy szanowali na tym forum, bo wtedy i rozmowa staje się milsza.
A i jeszcze jedno...o ile dobrze jestem poinformowany, to są na tym forum osoby, które zajmują się analizą zdjęć, więc nie musisz angażować się w organizowanie grupy, która będzie potwierdzać autentyczność zarówno zdjęć jak i zdarzeń i obserwacji. Nie ma co dramatyzować, wylooozoj człowieku. Każdy ma swoje własne zdanie w tej sprawie i koniec. Pamiętaj, że tyle jest opinii ile gwiazd na niebie i chcąc się spierać z wszystkimi to trochę czasu by to zajęło.
Ostatnio zmieniony ndz lip 05, 2009 11:06 pm przez Konrad666, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Byłem obserwowany
[quote name='Konrad666' post='56780' date='pon, 06 lip 2009 - 01:50']O nie...na pewno bym tak o Nim nie pomyślał. Nie możesz mi tego wmówić. Jeśli chodzi o noszenie aparatu przy sobie przez cały czas to bez przesady. Zawsze podkreślam, że wszystko jest możliwe i staram się nie negować nikogo w żaden sposób.
Jeśli chodzi o hipokrytę to nic się nie stało, po prostu chcę, żebyśmy się wszyscy szanowali na tym forum, bo wtedy i rozmowa staje się milsza.
A i jeszcze jedno...o ile dobrze jestem poinformowany, to są na tym forum osoby, które zajmują się analizą zdjęć, więc nie musisz angażować się w organizowanie grupy, która będzie potwierdzać autentyczność zarówno zdjęć jak i zdarzeń i obserwacji. Nie ma co dramatyzować, wylooozoj człowieku. Każdy ma swoje własne zdanie w tej sprawie i koniec. Pamiętaj, że tyle jest opinii ile gwiazd na niebie i chcąc się spierać z wszystkimi to trochę czasu by to zajęło.[/quote]
szanowny konradzie666 czy nie zauważyłeś ,że z tworzeniem komisji oraz noszeniem aparatu bez przerwy po-prostu żartuję ??? więcej luzu nie bierz wszystkiego tak na poważnie pamiętaj są rzeczy na tym świecie które nawet fizjologom się nie śniły jak mawiał Ferdynand Kiepski
pozdrawiam
Jeśli chodzi o hipokrytę to nic się nie stało, po prostu chcę, żebyśmy się wszyscy szanowali na tym forum, bo wtedy i rozmowa staje się milsza.
A i jeszcze jedno...o ile dobrze jestem poinformowany, to są na tym forum osoby, które zajmują się analizą zdjęć, więc nie musisz angażować się w organizowanie grupy, która będzie potwierdzać autentyczność zarówno zdjęć jak i zdarzeń i obserwacji. Nie ma co dramatyzować, wylooozoj człowieku. Każdy ma swoje własne zdanie w tej sprawie i koniec. Pamiętaj, że tyle jest opinii ile gwiazd na niebie i chcąc się spierać z wszystkimi to trochę czasu by to zajęło.[/quote]
szanowny konradzie666 czy nie zauważyłeś ,że z tworzeniem komisji oraz noszeniem aparatu bez przerwy po-prostu żartuję ??? więcej luzu nie bierz wszystkiego tak na poważnie pamiętaj są rzeczy na tym świecie które nawet fizjologom się nie śniły jak mawiał Ferdynand Kiepski
pozdrawiam
Re: Byłem obserwowany
Łeee...wczoraj miałem zły humor jak nie wiem co....może nie zauważyłem, że to żart :lol: 
Po prostu mi się DVD zechlało wczoraj i nie miałem na czym se horrora zapodać.
A tak do rzeczy i na poważnie, żeby na temat było....pogadaliśmy sobie, nie...co ja piszę...popisaliśmy sobie wczoraj, wymieniliśmy parę zdań i po krzyku. No i chyba już wszystko rozwiązane.
Pozdrawiam.
Po prostu mi się DVD zechlało wczoraj i nie miałem na czym se horrora zapodać.
A tak do rzeczy i na poważnie, żeby na temat było....pogadaliśmy sobie, nie...co ja piszę...popisaliśmy sobie wczoraj, wymieniliśmy parę zdań i po krzyku. No i chyba już wszystko rozwiązane.
Pozdrawiam.
Re: Byłem obserwowany
[quote name='Konrad666' post='56780' date='pon, 06 lip 2009 - 02:50']O nie...na pewno bym tak o Nim nie pomyślał. Nie możesz mi tego wmówić. Jeśli chodzi o noszenie aparatu przy sobie przez cały czas to bez przesady. Zawsze podkreślam, że wszystko jest możliwe i staram się nie negować nikogo w żaden sposób.
Jeśli chodzi o hipokrytę to nic się nie stało, po prostu chcę, żebyśmy się wszyscy szanowali na tym forum, bo wtedy i rozmowa staje się milsza.
A i jeszcze jedno...o ile dobrze jestem poinformowany, to są na tym forum osoby, które zajmują się analizą zdjęć, więc nie musisz angażować się w organizowanie grupy, która będzie potwierdzać autentyczność zarówno zdjęć jak i zdarzeń i obserwacji. Nie ma co dramatyzować, wylooozoj człowieku. Każdy ma swoje własne zdanie w tej sprawie i koniec. Pamiętaj, że tyle jest opinii ile gwiazd na niebie i chcąc się spierać z wszystkimi to trochę czasu by to zajęło.[/quote]
Dokładnie chłopak ma łeb na karku .Jeśli mi nie wierzysz zapraszam do mnie pobądź ze mną a napewno będziesz widział Niezapomniane obiekty . Dla ciebie to może być żart ale mi to do śmiechu nie jest bo niewiem co oni mogą chcieć ode mnie
ale czuje że po coś tu jestem na tym świecie i to niedługo się Ujawni.
Jeśli chodzi o hipokrytę to nic się nie stało, po prostu chcę, żebyśmy się wszyscy szanowali na tym forum, bo wtedy i rozmowa staje się milsza.
A i jeszcze jedno...o ile dobrze jestem poinformowany, to są na tym forum osoby, które zajmują się analizą zdjęć, więc nie musisz angażować się w organizowanie grupy, która będzie potwierdzać autentyczność zarówno zdjęć jak i zdarzeń i obserwacji. Nie ma co dramatyzować, wylooozoj człowieku. Każdy ma swoje własne zdanie w tej sprawie i koniec. Pamiętaj, że tyle jest opinii ile gwiazd na niebie i chcąc się spierać z wszystkimi to trochę czasu by to zajęło.[/quote]
Dokładnie chłopak ma łeb na karku .Jeśli mi nie wierzysz zapraszam do mnie pobądź ze mną a napewno będziesz widział Niezapomniane obiekty . Dla ciebie to może być żart ale mi to do śmiechu nie jest bo niewiem co oni mogą chcieć ode mnie
ale czuje że po coś tu jestem na tym świecie i to niedługo się Ujawni.
Wojownik Chrystusa zabija spokojnie, a umiera jeszcze spokojniej. Umierając wyświadcza przysługę sobie, a zabijając - Chrystusowi! ...