3:21
3:21
Budzę się często o tej godzinie. Nie jestem odosobnionym przypadkiem, bo wiele osób "po prostu" tak ma. Wiecie może czym to może być spowodowane?
Re: 3:21
Można gdybać, podać 10 powodów.
1. sąsiad cie obudził.
2. hałas na podwórku
3. Jeśli przez jakiś czas budzik cię budził o tej godzinie to organizm twój przyzwyczaił sie ze o tej godzinie wstawałeś
4. Mozę to być coś tajemniczego/coś co nie da się wytłumaczyć.
1. sąsiad cie obudził.
2. hałas na podwórku
3. Jeśli przez jakiś czas budzik cię budził o tej godzinie to organizm twój przyzwyczaił sie ze o tej godzinie wstawałeś
4. Mozę to być coś tajemniczego/coś co nie da się wytłumaczyć.
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.
Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki



Re: 3:21
[quote name='Pantanal' post='57470' date='śro, 15 lip 2009 - 16:34']wmawiają sobie, ze prześladuje ich jakaś liczba, np. 11... I wtedy się zaczyna...[/quote]
Dlaczego nie. Np. urodziłeś się 11.11. 1999. Jak patrzysz na zegar to często jest godz. 11.11.Często budzisz się w nocy o godz. 11 i np. idziesz za potrzeba czy napić się. 11 dnia złamałeś sobie nogę. Itd. Itd.
Na pewno coś w tym jest. Znam takie istotki które tak mają.
Dlaczego nie. Np. urodziłeś się 11.11. 1999. Jak patrzysz na zegar to często jest godz. 11.11.Często budzisz się w nocy o godz. 11 i np. idziesz za potrzeba czy napić się. 11 dnia złamałeś sobie nogę. Itd. Itd.
Na pewno coś w tym jest. Znam takie istotki które tak mają.
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.
Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki



Re: 3:21
Przypadek. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Twój organizm po prostu budzi się mniej więcej o tej porze. Parę razy zobaczyłeś tę godzinę i teraz po prostu sobie wmawiasz sobie, że to coś paranormalnego.
That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.
Re: 3:21
[quote name='asiatko31' post='57474' date='śro, 15 lip 2009 - 18:04']Dlaczego nie. Np. urodziłeś się 11.11. 1999. Jak patrzysz na zegar to często jest godz. 11.11.Często budzisz się w nocy o godz. 11 i np. idziesz za potrzeba czy napić się. 11 dnia złamałeś sobie nogę. Itd. Itd.
Na pewno coś w tym jest. Znam takie istotki które tak mają.[/quote]
Ja tak mam. U mnie dominującą godziną, gdzie stanie się coś szczególnego, godnego uwagi jest godzina 3 nad ranem i 15 po południu. O 3 nad ranem prawie zawsze obudzi mnie stukanie w meble, natomiast o godzinie 15 to bywa różnie....a to się z kimś pokłócę o tej właśnie godzinie albo stłukę szklankę, albo znowu zadzwoni telefon.... nie wiem, czy to akurat zbieg okoliczności, czy to ma jakiś związek, ale tak właśnie jest.
A teraz do rzeczy....chciałem Ciebie hm0 zapytać, czy dzieje się tak od dawna i czy możesz sprecyzować mniej więcej odkąd Ci się tak dzieje. Powodów jest bardzo wiele, więc trudno mi teraz sprecyzować, co to może być. Jak dla mnie to jest po prostu zbieg okoliczności, albo właśnie przyzwyczaiłeś się do wstawania o tej godzinie po prostu.
Na pewno coś w tym jest. Znam takie istotki które tak mają.[/quote]
Ja tak mam. U mnie dominującą godziną, gdzie stanie się coś szczególnego, godnego uwagi jest godzina 3 nad ranem i 15 po południu. O 3 nad ranem prawie zawsze obudzi mnie stukanie w meble, natomiast o godzinie 15 to bywa różnie....a to się z kimś pokłócę o tej właśnie godzinie albo stłukę szklankę, albo znowu zadzwoni telefon.... nie wiem, czy to akurat zbieg okoliczności, czy to ma jakiś związek, ale tak właśnie jest.
A teraz do rzeczy....chciałem Ciebie hm0 zapytać, czy dzieje się tak od dawna i czy możesz sprecyzować mniej więcej odkąd Ci się tak dzieje. Powodów jest bardzo wiele, więc trudno mi teraz sprecyzować, co to może być. Jak dla mnie to jest po prostu zbieg okoliczności, albo właśnie przyzwyczaiłeś się do wstawania o tej godzinie po prostu.
Re: 3:21
Ależ ja sobie niczego nie wmawiam a tym bardziej "paranormalnego"
. Budzenie się nie jest związane z miejscem, bo mam tak w różnych lokalizacjach w których śpię. Może zacznę notować daty, to znajdę jakąś prawidłowość. Przypadek to raczej nie jest, bo jak dotąd miałem tak dość często (kilkadziesiąt razy na rok od conajmniej kilkunastu lat). Godzina również nie jest najlepsza do wstawania
.


Re: 3:21
to na pewno zegar biologiczny. Zawsze w czasie roku szkolnego budzę się rano kilka minut przed budzikiem i , to codziennie ponieważ kładąc się wieczorem zawsze myślę , że rano trzeba wstać do szkoły.
-
- Full Active
- Posty: 544
- Rejestracja: sob paź 04, 2008 10:07 am
- Kontakt:
Re: 3:21
Astralny budzik też tak czasmi mam 

Czy wiesz że tylko jedno naciśnięcie guzika może przekreślić 10 000 lat ludzkiej cywilizacji ? A to ...będzie dopiero początek końca .
"Laa shay'a waqi'un mutlaq bale kul'un mumkin"
"Jedno ziarenko ryżu może przechylić szale. Jeden człowiek może odmienić losy całego świata"
"Laa shay'a waqi'un mutlaq bale kul'un mumkin"
"Jedno ziarenko ryżu może przechylić szale. Jeden człowiek może odmienić losy całego świata"
Re: 3:21
[quote name='asiatko31' post='57474' date='śro, 15 lip 2009 - 18:04']Np. urodziłeś się 11.11. 1999.[/quote]
Ja sie urodzilem 11.11, tylko ze w 1991 r.
Ja tam nie wierze w takie liczby, ale ostatnio sam sie zdziwilem, bo obudzilem sie w nocy o 2:22, a na prawde bardzo rzadko budze sie w nocy...
Ja sie urodzilem 11.11, tylko ze w 1991 r.

Ja tam nie wierze w takie liczby, ale ostatnio sam sie zdziwilem, bo obudzilem sie w nocy o 2:22, a na prawde bardzo rzadko budze sie w nocy...