Wybrałem się do miejsca w którym podobno występuje paranormal activity. Są to położone na wzgórzu ruiny prawdopobnie karczmy, kawałek drogi za wsią. Podobno w nocy w oknach można zobaczyć jakieś ogniki a w opuszczonym i nieuprawianym od dziesięcioleci sadzie słyszy się kroki ale nikogo nie widać. Panuje tam dziwna atmosfera. Niestety chodzenie po ruinach jest prawie niemożliwe ze względu na niezwykle gęstą roślinność. Przedrzeć by się jakoś dało poświęcając ubranie ale z uwagi na kleszcze wolałem nie ryzykować. Wyprawa w nocy w takich warunkach raczej niemożliwa.
Prowadząca tam droga. Niesamowita gęstwina.
[ external image ]
Najbliższa odległość na jaką dało się podejść
[ external image ]
Nawiedzona karczma
Nawiedzona karczma
Ostatnio zmieniony czw lip 16, 2009 4:57 pm przez tug, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nawiedzona karczma
Ale może napisz gdzie to jest?
Re: Nawiedzona karczma
tug słyszałam ze w jednej wsi pod Dębicą jest takie nawiedzone miejsce gdzie dawniej stała karczma. Czy to jest to miejsce ??
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.
Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki



Re: Nawiedzona karczma
Asiątko możesz podać szczegóły?
Są to okolice Jeleniej Góry.
http://maps.google.com/maps?t=h&hl=en&...pn=0,0&z=15
[ external image ]
Są to okolice Jeleniej Góry.
http://maps.google.com/maps?t=h&hl=en&...pn=0,0&z=15
[ external image ]
Ostatnio zmieniony czw lip 16, 2009 4:59 pm przez tug, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nawiedzona karczma
Z wielu opowieści np. osób starszych bardzo często można się dowiedzieć, że w takich właśnie miejscach typu karczma, stary młyn straszy albo dzieje się coś dziwnego. Bo a to diabły widzieli albo inne stwory...ciekawe czy to prawda....
A co do tematu...to też jestem ciekaw gdzie ta karczma konkretnie się znajduje.
A co do tematu...to też jestem ciekaw gdzie ta karczma konkretnie się znajduje.
Re: Nawiedzona karczma
tug Przykro mi ale wiem tylko tyle. Od pewnej istotki która nie chce rozmawiać na ten temat. ( a zmuszać ją nie będę ) Dlatego pytałam się ciebie czy to jest to miejsce. 

Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.
Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki



Re: Nawiedzona karczma
Tug, piszesz, że panuje tam dziwna atmosfera - czy możesz podać jakieś szczegóły? Czy czułeś coś kiedy tam byłeś - zimno, strach, niepokój?
Bo tu każdy(a) ma Swego, najbardziej Swojego,
odchodząc najwyżej - pojmuje, że to Ten Sam;" (J. Kleyff)
odchodząc najwyżej - pojmuje, że to Ten Sam;" (J. Kleyff)
Re: Nawiedzona karczma
becia, strach nie, chociaż po zapadnięciu zmroku może być tam niemiło. Odniosłem wrażenie, że ktoś o tym miejscu pamięta i do niego wraca.
Jakaś próba nawiązania kontaktu może się powieść np. za pomocą dyktafonu. Mam taki i to z bardzo czułym mikrofonem.
Orson, do czego może się przydać aparat z opcją seryjnych zdjęć?
Jakaś próba nawiązania kontaktu może się powieść np. za pomocą dyktafonu. Mam taki i to z bardzo czułym mikrofonem.
Orson, do czego może się przydać aparat z opcją seryjnych zdjęć?
Ostatnio zmieniony pt lip 17, 2009 5:57 pm przez tug, łącznie zmieniany 1 raz.