Czegoś tu nie rozumiem

Listy forumowiczów i czytelników. Podziel się swoim niezwykłym przeżyciem!
Awatar użytkownika
jerry
Infranin
Posty: 221
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 10:25 pm
Kontakt:

Re: Czegoś tu nie rozumiem

Post autor: jerry »

Witam. Jest jeszcze jeden czynnik- najniebezpieczniejszy... A co gdyby USA jakoby ten mocarz i Heroes ziemi postanowił świadomie w jakiś sposób wyniszczyć populacje ziemi w uzgodnieniu z kilkoma państwami tak aby się przygotowały do tzw punktu zero? Wystarczy wirus i ten co ma przeżyć to przeżyje a później to cały świat od zera z teraźniejszą technologią zacznie znów "bić". Ziemia odetchnie od zanieczyszczeń, odnowi się a garstka osób względem ziemi zacznie nowy scenariusz ziemi narzucając nowym pokoleniom nowy zbawienny plan...?!

Zawsze od nie pamiętnych dziejów furorę robiła polityka i reszta ciemnoty która haruje po to by reszta miała dogodne życie czyli Pan i jego ciężko pracująca ciemnota...
Ukryta Tajemnica M. Nighta Shyamalana

(The Buried Secret of M. Night Shyamalan)



"Prawdziwe tajemnice dotrzymują się same"



"Każdy ma swoje tajemnice, życie bez tajemnic byłoby nudne, nieprawdaż?



[ external image ]
Awatar użytkownika
MARCO
Początkujący
Posty: 29
Rejestracja: ndz sie 23, 2009 10:05 pm
Kontakt:

Re: Czegoś tu nie rozumiem

Post autor: MARCO »

:rolleyes:







Organizacji pozarzadowych ktore zajmuja sie ważkimi dla nich sprawami na calej ziemi jest sporo,oczywiscie rej wodzi wszechmocne USA.Dotowanie przez Kongres tajnych przedwsieziec naukowych,tez na dzis juz nikogo nie dziwi ,ale czemu slużą?Wyniszczyć nas?Też.Problemow sporo by odeszlo.Zostala by sama "elita" śmietanka towarzyska _no hulaj dusza-Ale na nich też ktoś by musial tyrać,nie? :excl:
Byliśmy Gdzie Jesteście Będziecie Gdzie Jesteśmy
Awatar użytkownika
OBCY11
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: pn paź 27, 2008 5:14 pm
Kontakt:

Re: Czegoś tu nie rozumiem

Post autor: OBCY11 »

[quote name='Yedyny' post='25138' date='wto, 15 kwi 2008 - 23:12']Nie wierz we wszystko o czym czytasz, nawet na stronach NPN :)

Jedyne co mi przychodzi do glowy, to czesciowo potwierdzone informacje - ale w jaki sposob? Za pomoca internetu, np.budowa schronow przez rzad.Czy ktos zadal sobie trud i zwrocil sie z takim pytaniem do rzadow tych krajow, politykow? Nie, poniewasz wszystkie dane sa... w internecie.Tam tez sa historie o Gnomach, Smokach i Czerwonym Kapturku.

Podsumowujac:w skrocie koniec naszej cywilizacji: szaraki odwiedzaja Ziemie i dokonuja uprowadzen, poniewaz ich rasa wymiera.Za pomoca badan staraja sie odtworzyc wlasna cywilizacje, poszukuja zaginionych genow.Przeszkadzaja im w tym jaszczury, ktore maja umowe z armia USA - zywia sie ludzmi (jak to na gady przystalo), a w zamian za nietykalnosc dziela sie z armia USA nieznanymi technologiami.Nie slyszalem o przyjaznych raptorach, ale slyszalem o przyjaznie nastawionych szarakach.W 2012 roku cos sie wydarzy.Wywnioskowal to niejaki Geryl i opisal w swojej xiazce.Dla niego koniec pewnego kalendarza oznacza koniec swiata.Aby przyspieszyc dziala zniszczenia - armie wielu krajow rozpylaja w powietrzu jakies chemiczne zwiazki, dzieki ktorym i tak ludzie zaczna powoli wymierac ze wzgl. na choroby cywilizacyjne, bo tak naprawde zadna warstwa ozonowa sie nie zmniejsza.Ach, zapomnialem - czytalm gdzies o tym w internecie ;)

Poza tym robi sie coraz cieplej, wiec topnieja lody na biegunach.Polowa ziemi zostanie wypalona w zwiazku z ciagle podnoszaca sie temperatura globu (w jej wyniku nie da sie niczego uprawiac).Druga polowa Ziemi zostanie zalana, wiec ci, ktorzy maja zamiar zyc w podziemnych bazach... no coz, albo naucza sie plywac, albo oddychac pod woda.Istnieje mozliwosc przeniesienia sie na Xiezyc, ale... wedlug licznych opinii jego ciemna strona jest juz zaludniona przez jakas rase, wiec nie mamy tam czego szukac, zreszta ilu ludzi uda sie wyniesc na orbite? setki? A co z pozostalymi? Tak czy inaczej wszyscy zginiemy - wczesniej lub pozniej ;) B)[/quote]

Geryl nie zakłada całkowitego unicestwienia naszej planety twierdzi tylko ,że na skutek bardzo dużej aktywności słońca zmieni się biegunowość ziemi a co za tym idzie nastąpią katastroficzne w skutkach zjawiska które sprawią,że zginie masa ludzi lecz nie jest to koniec...zostanie bowiem garstka ludzi którzy zaczną wszystko od nowa nauczeni doświadczeniem będą budować inny lepszy świat...kalendarz Majów kończy się właśnie w tym roku..podobno ziemia przeżyła już kilka takich kataklizmów a piramidy w Egipcie są pozostałościami po dawnych wymarłych cywilizacjach w których zawarte są instrukcje dla nas w jaki sposób uniknąć zagłady i budować nowy lepszy świat..faktem jest ,że w skutek zmiany biegunowości ziemi urządzenia typu komputer tzn dysk twardy i wszystkie nośniki informacji opierające się na zasadzie działania pola elektromagnetycznego przestaną działać i więc na czym zapisać przestrogę dla potomnych ? kto z nas pozostawiony sam sobie zbuduje sobie dom ? albo rozpali ogień nie wspominając już o bardziej skomplikowanych urządzeniach które otaczają nas dziś, nie zwracamy na nie uwagi lecz gdy ich zabraknie..możemy mieć problem..dlatego podobno w USA już zapisuje się niezbędne informacje potrzebne człowiekowi pomijając metodę zapisu wykorzystującą pole elektromagnetyczne podobno zaś odszukiwaniem informacji z piramid zajmuje się specjalna grupa badaczy niektórzy bardzo poważnie zapatrują się na ostrzeżenia prof.Geryla może mają rację ..czas pokaże
Awatar użytkownika
sasquatch
Homo Infranius
Posty: 430
Rejestracja: śr mar 07, 2007 11:30 am
Kontakt:

Re: Czegoś tu nie rozumiem

Post autor: sasquatch »

Wszystkie katastrofalne wizje krążą wokół roku 2012 i Nibiru. Coraz częściej pojawiają się informacje na temat niezwykłego zachowania Słońca, pisze o tym Nature, Science czy niektóre rosyjskie media. I to fakt. Tyle że z drugiej strony mamy taki Projekt Cheops i ich "nieomylnego" Samuela, który po raz n-ty przekłada datę pojawienia się Nibiru na naszym nocnym niebie.

Awatar użytkownika
Dreamer
Infrańczyk
Posty: 190
Rejestracja: ndz mar 25, 2007 10:02 pm
Kontakt:

Re: Czegoś tu nie rozumiem

Post autor: Dreamer »

Planety X jak nie było widać tak dalej zostaje w ukryciu. Wizje dostosowuje się do stanu faktycznego. Poza tym bardziej przekonującym sprawcą anomalii w 2012 jest jednak Słońce niż domniemana Nibiru. Sam dałem się skusić teorii o istnieniu tejże Planety ale jak widać po prostu wyszedłem na naiwniaka :). Pozostaje nam obserwować zachowanie naszej macierzystej Gwiazdy gdyż fakt cykliczności jest aktywności jest potwierdzony naukowo.
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE I HISTORIE CZYTELNIKÓW”