Moje własne nagranie... czegoś.
Re: Moje własne nagranie... czegoś.
Rewelacyjne nagranie oczywiście nie jestem w stanie powiedzieć czegokolwiek o sfilmowanych obiektach.Czy w 40 sek filmu przed kamerą przelatywały trzy ptaki ?
Zapraszam na http://chomikuj.pl/AKSORZ
Re: Moje własne nagranie... czegoś.
Ten czarny obiekt to samolot, chmura to chmura a jasny obiekt to... UFO? ;p
Takich filmików jest pełno. Jak dla mnie to żaden obiekt nie wygląda na UFO jako nie z tej ziemi, tylko jak samolot itp. itd.
Takich filmików jest pełno. Jak dla mnie to żaden obiekt nie wygląda na UFO jako nie z tej ziemi, tylko jak samolot itp. itd.
[ external image ]
,, Veni Vidi Vici" - przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem
Timeo Danaos Et Dona Ferentes
**********Sol Omnibus Lucet!!!**********
,, Veni Vidi Vici" - przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem
Timeo Danaos Et Dona Ferentes

**********Sol Omnibus Lucet!!!**********
-
- Infrzak
- Posty: 42
- Rejestracja: sob gru 05, 2009 9:56 am
- Kontakt:
Re: Moje własne nagranie... czegoś.
Interesujący materiał. Jak do tej pory miałem jedną przygodę tego typu. Drzemałem sobie w wakacje w ogrodzie . Gdy się ocknąłem mniej więcej w zenicie przelatywał jakiś okrągły biały obiekt. Nie wiem dokładnie jak szybko i na jakiej wysokości leciał , ponieważ nie miałem żadnego punktu odniesienia z racji tego że niebo było bezchmurne.
Natomiast bardzo dziwne było to , że poruszał się ruchem jednostajnym po linii prostej. Obiekt zniknął mi z oczu po ok 15sekundach obserwacji... i nie był to żaden samolot;]
Natomiast bardzo dziwne było to , że poruszał się ruchem jednostajnym po linii prostej. Obiekt zniknął mi z oczu po ok 15sekundach obserwacji... i nie był to żaden samolot;]
Re: Moje własne nagranie... czegoś.
Ja odnoszę dziwne wrażenie, że samoloty zaczynają latać zygzakiem, albo parabolicznie, bo wszystkich dziwi, że coś może lecieć ruchem jednostajnym.
Zgadzam się z Zitem. To białe to NOL, bo nie wiemy co to. Czy statek obcych. Bardzo w to wątpię. Prędzej jakiś samolot, obiekt wojskowy lub coś podobnego.
Zgadzam się z Zitem. To białe to NOL, bo nie wiemy co to. Czy statek obcych. Bardzo w to wątpię. Prędzej jakiś samolot, obiekt wojskowy lub coś podobnego.
That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.
Re: Moje własne nagranie... czegoś.
[quote name='Alyna' post='64106' date='sob, 05 gru 2009 - 13:50']Ja odnoszę dziwne wrażenie, że samoloty zaczynają latać zygzakiem, albo parabolicznie, bo wszystkich dziwi, że coś może lecieć ruchem jednostajnym.
Zgadzam się z Zitem. To białe to NOL, bo nie wiemy co to. Czy statek obcych. Bardzo w to wątpię. Prędzej jakiś samolot, obiekt wojskowy lub coś podobnego.[/quote]
Faktycznie ciekawy matariał gdzie to było nagrane i jakiej godzinie i kierunku geograficznym to też jest istotne widać ze biały jakby ''metaliczny'' obiekt jest bardzo daleko bo na duzej ogniskowej dopiero go widać a zatem wzrokowo był praktynie nie widoczny ? Na samolot to nie wygląda i dosć szybko sie porusza widac po odległosci kątowej wobec widoczncyh chmur a to też moze moim zdaniem wykluczać balon. Co do drugiego obiektu trudno co kolwiek powiedzieć tyle że to ''cos'' wzbija się w górę.
Zgadzam się z Zitem. To białe to NOL, bo nie wiemy co to. Czy statek obcych. Bardzo w to wątpię. Prędzej jakiś samolot, obiekt wojskowy lub coś podobnego.[/quote]
Faktycznie ciekawy matariał gdzie to było nagrane i jakiej godzinie i kierunku geograficznym to też jest istotne widać ze biały jakby ''metaliczny'' obiekt jest bardzo daleko bo na duzej ogniskowej dopiero go widać a zatem wzrokowo był praktynie nie widoczny ? Na samolot to nie wygląda i dosć szybko sie porusza widac po odległosci kątowej wobec widoczncyh chmur a to też moze moim zdaniem wykluczać balon. Co do drugiego obiektu trudno co kolwiek powiedzieć tyle że to ''cos'' wzbija się w górę.
-
- Infrzak
- Posty: 42
- Rejestracja: sob gru 05, 2009 9:56 am
- Kontakt:
Re: Moje własne nagranie... czegoś.
Alyna mi poprostu chodziło, że to coś musiało mieć dużą masę żeby oprzeć się podmuchom wiatru. Czyli latająca jednorazówka to nie była, a okrągłego samolotu to nie wiem jak Ty , ale ja jeszcze nie widziałem ;]
Re: Moje własne nagranie... czegoś.
Bardzo oryginalne to nagranie, trzeba mieć farta żeby takie zrobić,
a nie mam pomysłu czym są te obiekty...
a nie mam pomysłu czym są te obiekty...
Ostatnio zmieniony ndz gru 13, 2009 3:01 pm przez ZooM, łącznie zmieniany 1 raz.
fool me once shame on you, fool me twice and I put you in the ground
Re: Moje własne nagranie... czegoś.
Ciekawe nagranie przyznam, a co to bylo to powiem ze nie wiem 
Podobala mi sie koncowka, faktycznie wygladalo to tak jakby ten mniejszy "statek" wlatywal do "mother ship"

Podobala mi sie koncowka, faktycznie wygladalo to tak jakby ten mniejszy "statek" wlatywal do "mother ship"

Re: Moje własne nagranie... czegoś.
napewno nie satelita ,ksztaltu ufo tez nie przypomina ,za wolne na jakis obiekt wojskowy ,
sadze ze te dwa punkty maja cos ze soba wpolnego poniewaz na poczatku leca rowno czarny pod bialym pozniej sie rozchodza rownomiernie ,to jakas zabawa chlopakow na bloku,moze latawce
sadze ze te dwa punkty maja cos ze soba wpolnego poniewaz na poczatku leca rowno czarny pod bialym pozniej sie rozchodza rownomiernie ,to jakas zabawa chlopakow na bloku,moze latawce