
2012 i co dalej
2012 i co dalej
Rok 2012 coraz bliżej ,co robić ma ktoś jakieś pomysły ???? :rolleyes: ,bo ja mam . A jaki to nie powiem . Ale tak na serio nikt nie wie co nam przyniesie rok 2012 bo co człowiek to inna teoria ,jedni wieszczą koniec świata i nawet tego fizycznego ,inni z kolei wieszczą przejście na wyższy pożiom ludzkiej świadomości . Ale może być coś nagłego i nie spodziewanego soś czego nawet najwięksi wróżbici i filozofowie ,a nawet uczeni się nie spodziewalą , a co do uczonych to chyba w ostatnim czasie za bardzo zrobili z siebie błaznów choćby za sprawą zmiany klimatu ,też z pandemią świńskiej grypy 

Ostatnio zmieniony czw sty 21, 2010 7:40 pm przez navajo88, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: 2012 i co dalej
navajo88
Tutaj masz poniekąd rację.Zmiana klimatu a globalne ocieplenie,to dwie różne sprawy.Natomiast z obserwacji wybuchów na Słońcu,krakali że największe i do tej pory nie spotykane wybuchy, przypadną na 2012.Wiązało by się to z kataklizmami na szeroką skalę.Słoneczko zrobiło ich na cacy,zero plam.Więc teraz mają dylemat,co dalej,mała epoka lodowcowa?Czy inne cóś.Mają łby niech kombinują,natury nie przeskoczą.(...)a co do uczonych to chyba w ostatnim czasie za bardzo zrobili z siebie błaznów choćby za sprawą zmiany klimatu ,też z pandemią świńskiej grypy
ŻYCIE JEST TYLKO GRĄ
WSZYSTKO,CZYM ONO JEST,TO ILUZJA,ALE WY,GRACZE,DOSZLIŚCIE DO PRZEKONANIA,ŻE TO JEDYNA RZECZYWISTOŚĆ
Re: 2012 i co dalej
[quote name='Lazy' post='65344' date='21 styczeń 2010 - 19:16']navajo88
Tutaj masz poniekąd rację.Zmiana klimatu a globalne ocieplenie,to dwie różne sprawy.Natomiast z obserwacji wybuchów na Słońcu,krakali że największe i do tej pory nie spotykane wybuchy, przypadną na 2012.Wiązało by się to z kataklizmami na szeroką skalę.Słoneczko zrobiło ich na cacy,zero plam.Więc teraz mają dylemat,co dalej,mała epoka lodowcowa?Czy inne cóś.Mają łby niech kombinują,natury nie przeskoczą.[/quote]
hahahahaha masz rację Lazy ........ A jeśli jednak coś się wydaży ??????? hmmm to co ????? hahahaha
Tutaj masz poniekąd rację.Zmiana klimatu a globalne ocieplenie,to dwie różne sprawy.Natomiast z obserwacji wybuchów na Słońcu,krakali że największe i do tej pory nie spotykane wybuchy, przypadną na 2012.Wiązało by się to z kataklizmami na szeroką skalę.Słoneczko zrobiło ich na cacy,zero plam.Więc teraz mają dylemat,co dalej,mała epoka lodowcowa?Czy inne cóś.Mają łby niech kombinują,natury nie przeskoczą.[/quote]
hahahahaha masz rację Lazy ........ A jeśli jednak coś się wydaży ??????? hmmm to co ????? hahahaha

Ostatnio zmieniony czw sty 21, 2010 7:41 pm przez navajo88, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: 2012 i co dalej
Czy tak trudno znaleźć cokolwiek na naszym FORUM? To prawda, że jest duże, ale na Boga - podobnych tematów o 2012 było już wiele i jeśli chciałeś się po prostu wypowiedzieć, trzeba było czegoś poszukać. Ów temat traktuje jako swoisty forumowy śmieć. Zamykam go i odsyłam do innych pokrewnych.
- 2012: Obiektywna teoria i dowody
- 2012: Przepowiednie i refleksje
- 2012: Co zrobić jak się nic nie stanie?
...a to tylko jedne z wielu.
- 2012: Obiektywna teoria i dowody
- 2012: Przepowiednie i refleksje
- 2012: Co zrobić jak się nic nie stanie?
...a to tylko jedne z wielu.
Odwiedź witrynę Nieznanego Świata (nieznanyswiat.pl) oraz Księgarni NŚ (nieznany.pl)