Obywatel Pokrowski – dowód na podróże w czasie?
Re: Obywatel Pokrowski – dowód na podróże w czasie?
Robertcb-Bardzo trafne pytanie i to jest właściwie to, co nie do końca daje się ułozyc w żadną znaną dotychczas teorie, aby stała się ona najbliższą prawdy. Ja, jak wiesz bardzo długo i dokładnie tłumaczyłam, opowiadałam o swoich przygodach, przezyciach, które i tu powtarzam raz jeszcze, nie były snem, ale po blizszym zastanowieniu się, rozpatrzeniu ich, dochodze do wniosku, że jak najbardziej moze to tak wyglądac, tak zostac przyjęte i zasugerowane nawet samemu sobie, chociażby dla pogodzenia się z tą rzeczywistościa, nie wyłamania się z ogólnie przyjętych i poznanych zasad w jej funkcjonowaniu, i z wyznawaniem jakis pogladów, tak że wiekszośc ludzi moze byc święcie przekonanych, ze to co się z nimi działo, to co zapamiętali, było realistycznym snem i nie będą dłużej tego rozmyślac, wyrzucając wszystkie małe, niejasne szczegóły, które towarzyszyły temu zjawisku..."Czy może raczej celowo wyświetlony naszej świadomości "film" przez jakieś wyższe byty duchowe?"......Tak to przedstawiam , wszystko jest takim filmem, ja zauważyłam rzecz bardzo istotną, taką, ze będąc tu niby w tym samym czasie, co teraz, widząc siebie, swój dom i bardzo wiele innych rzeczy towarzyszących teraźniejszości, wtedy w dalekiej swojej przeszłości , że...to wszystko wygląda mi raczej jak projekt tej dla mnie tworzonej gdzieś przyszłości i juz w tamtych latach. Dlaczego tak sądze?.. Zauważyłam, ze tam nie bylo ciągłości jednego dnia, spraw go dotyczących, a jakis przekrój ważnych spraw z wielu dni, a nawet paru lat- byc moze, to było narzucone w tym obrazie- co zaplanowano mi do przezycia. Zeby jaśniej przedstawic to jak myslę..-Nie jestem w stanie dopasowac swojej wizyty do konkretnego dnia, wytypowac daty, aby te odwiedziny miały tu miejsce, no i w rzeczywistosci teraźniejszej- nie miały, ale po dokładnym zapamiętaniu prawie wszystkich szczegółów z tamtych wydarzen odległych w czasie i połączeniu ich z tymi bliskimi w czasie mnie dotyczącymi- wychodzi na to, że wszystko się spełniło. I były to wyciagniete fragmenty, klatki z róznych chwil ułozone w jeden dzień, w moim wówczas( wtedy, dawno 80r) odczuwaniu. I jeszcze odważnie posunę się o jeden krok dalej w swoich rozmyslaniach, ponieważ byłam w rzeczywistosci świata innego niz ten sam, tego co przedstawiłam wyżej i tam moje zycie wyglądało zupełnie inaczej i czasami mam odczucia takie, ze z tamtego planu mojego zycia "Ktoś coś " celowo przesunął mnie w ten, zepchnął tutaj i tu występuje prę razy przez tez połączenie róznych wizji i wydarzeń, ta róznica czasowa bliska dwóch lat. Oby się tylko nie okazało, kiedys, ze ta rzeczywistośc, to wszystko czym zyjemy tutaj, ze jest swiatem sztucznie tworzonym, a jeszcze i to, że to sami ludzie sobie ją sobie wytworzyli w jakiejs dalekiej przyszłości.
Re: Obywatel Pokrowski – dowód na podróże w czasie?
Z jednej strony, nasz ziemski czas obowiązuje tylko nas, w kosmosie czas nie występuje (podobno )Ciekawe jest to, dlaczego te swiaty równoległe są przesunięte czasowo
Zdrugiej strony relacji o podróżach w czasie jest dość dużo, czy to tylko bajka?, czy jest to możliwe?, na razie na pewno nie jesteśmy w stanie na to odpowiedzieć
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
-
- Homo Infranius Plus
- Posty: 702
- Rejestracja: ndz sty 31, 2010 4:19 pm
- Kontakt:
Re: Obywatel Pokrowski – dowód na podróże w czasie?
Danut napisała :
To o czym piszesz, przypomina mi film 4 stopień, w którym są odtwarzane wydarzenia od 01 do 09. 10.2000 roku, które miały miejsce na Alasce, w mieście Noma i dotyczyły zarówno głównej bohaterki doktor Abigail Tyler, jak i mieszkańców tamtej miejscowości. Praktycznie do każdej sceny w filmie, reżyser dodał zdjęcia archiwalne. Przesłanie tego filmu, jest o tyle niepokojące, że dotyczy ludzi na całym świecie...
tak że wiekszośc ludzi moze byc święcie przekonanych, ze to co się z nimi działo, to co zapamiętali, było realistycznym snem i nie będą dłużej tego rozmyślac, wyrzucając wszystkie małe, niejasne szczegóły, które towarzyszyły temu zjawisku..."Czy może raczej celowo wyświetlony naszej świadomości "film" przez jakieś wyższe byty duchowe?"......Tak to przedstawiam
To o czym piszesz, przypomina mi film 4 stopień, w którym są odtwarzane wydarzenia od 01 do 09. 10.2000 roku, które miały miejsce na Alasce, w mieście Noma i dotyczyły zarówno głównej bohaterki doktor Abigail Tyler, jak i mieszkańców tamtej miejscowości. Praktycznie do każdej sceny w filmie, reżyser dodał zdjęcia archiwalne. Przesłanie tego filmu, jest o tyle niepokojące, że dotyczy ludzi na całym świecie...
Re: Obywatel Pokrowski – dowód na podróże w czasie?
Soudak- nie wiem o czym jest ten film, czy mógłys tak trochu naswietlic jego fabułę? Arek ma racje, takich relacji jest bardzo wiele, chociaz temat jest bardzo trudny do przebicia się do szerszej świadomosci ludzi, tym bardziej, na co chciałam zwrócic uwagę-że występuje przy nim, taki fakt, ogromnej trudności, aby zdac sobie samemu z tego sprawę, ja potrzebowałam do tego lat, aby to przyjąc do swojej wiadomości. Człowiek nie umie tego pojąc, gdzie jest i w ogólnym takim przycmieniu umysłu, choc na chwilę przychodzi taka mysl- "byc moze", to zaraz odrzuca ją i powstają takie momenty pustki, "nie.. no to jest niemozliwe", jednoczesnie swiadomośc tam nie działa na zasadzie ciągłej rejestracji, powstają luki w pamięci, poniewaz przeskakuje ona z jednej sytuacji do drugiej.
Re: Obywatel Pokrowski – dowód na podróże w czasie?
Danut, zainteresuj się Davidem Deutschem.
Polecam Ci jego "Strukturę rzeczywistości".
Polecam Ci jego "Strukturę rzeczywistości".
Zapraszam na moją stronę - poradnik - w całości poświęconą tematyce CB radio.
<a href="http://radioamator.elektroda.eu">CB radio - poradnik</a>
<a href="http://radioamator.elektroda.eu">CB radio - poradnik</a>
Re: Obywatel Pokrowski – dowód na podróże w czasie?
[quote name='soudak' post='69687' date='20 maj 2010 - 15:21']To o czym piszesz, przypomina mi film 4 stopień, w którym są odtwarzane wydarzenia od 01 do 09. 10.2000 roku, które miały miejsce na Alasce, w mieście Noma i dotyczyły zarówno głównej bohaterki doktor Abigail Tyler, jak i mieszkańców tamtej miejscowości. Praktycznie do każdej sceny w filmie, reżyser dodał zdjęcia archiwalne. Przesłanie tego filmu, jest o tyle niepokojące, że dotyczy ludzi na całym świecie...[/quote]
Wszystko w tym filmie jest produktem studiów filmowych. Jak można było uwierzyć, że to zdjęcia archiwalne... :>
Głupota ludzka jest nieskończona.
Wszystko w tym filmie jest produktem studiów filmowych. Jak można było uwierzyć, że to zdjęcia archiwalne... :>
Głupota ludzka jest nieskończona.
Re: Obywatel Pokrowski – dowód na podróże w czasie?
Robertcb- dzięki za poleconą pozycję....Cały czas uważam, ze wszytko będzie miało związek z odpowiedzia na pytanie, czym tak naprwdę jest, to co uważamy za rzeczywisytośc..