Nietypowe błyski w oknie
Re: Nietypowe błyski w oknie
Elmo3000- możliwosci jest jeszcze wiele, gdy ktoś tylko może przypuszczac, a nie wie co to mogło być. Ja tam widzę zarysy pagórków i to będzie taki teren, który doskonale znam. W wyobraźni "widze ten dom" i jego usytuowanie... i teraz, czy czasami ktos tam, gdzieś w sąsiedztwie nie wjechał samochodem na teren wyżej położony i po prostu nie włączył długich świateł?? ..A tak to trochu przypomina mi jeszcze takie podania ludowe o budzeniu się do księżyca, gdy jego światło miało wyprowadzac ludzi z domu - dotyczyło lunatyków..a księżyc? no właśnie, gdyby "wychodził" gdzies zza drzew tzn. jego światło. Bardzo szybko, obserwując go w takim terenie, wydaje się "poruszac po niebie"-..wiem bo, żeby zobaczyc go w jednym punkcie, odnosząc się do miejsca obserwacji, to trwało króciutki moment..
Re: Nietypowe błyski w oknie
Moje błyski ,które widziałam były ,,inteligentne" Pojawiały się zawsze w określonych okolicznościach. Nigdy nie widziałam ich w innych przypadkach. Rzeczywiście i ja podejrzewałam,że ktoś żarty sobie robi. Ale cokolwiek to było jestem pewna,że to nie latarka i wykluczyłam taką ewentualność.
Przyjmowałam to ze spokojem i nie brałam za bardzo do głowy. Obserwowałam i starałam się to jakoś racjonalnie wyjaśnić.... ale się nie dało, ponieważ nie było to porównywalne z niczym co znałam.
Przyjmowałam to ze spokojem i nie brałam za bardzo do głowy. Obserwowałam i starałam się to jakoś racjonalnie wyjaśnić.... ale się nie dało, ponieważ nie było to porównywalne z niczym co znałam.
Re: Nietypowe błyski w oknie
Nie podejmuję się interpretacji ''błysków'' ale to co jest za domem to nie linia wysokiego napięcia lecz średniego 10 lub 15kV to tak dla ścisłości
Ja w Wylatowie podczas opadów deszczu widziałem takie błyski na identycznej linii średniego napięcia ładny widoczek.

-
- Początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: śr wrz 24, 2008 5:43 am
- Kontakt:
Re: Nietypowe błyski w oknie
Ale fajna chata = wielki przekręt = światełka ??? spam- dalej czekam na info gdzie w którym miejscu straszy - sprawdzam empirycznie - discovery hahaha
Re: Nietypowe błyski w oknie
@robertpedros: rozgryzłeś mnie...
@danut: Świecenie długimi raczej odpada, po pierwsze światło halogenowe jest żółte, no i trzymam się tego światła na podłodze, po drugie wtedy jeszcze liście były zielone no i na drzewach ich nie brakowało co dało by raczej skuteczną barierę dla jakiegokolwiek światła. Co do księżyca tego wieczoru chyba nie było go na niebie, zresztą musiał by mknąć jak rakieta żeby zasłaniany przez rożne przeszkody robił efekt mrugania/błyskania ?
@Pantanal: Po czymś takim to kilka dobrych nocy bym nie przespał raczej. Przyjmując wiek kosmosu zgadzam się z założeniem że jeśli gdzieś tam dzięki takim zbiegom okoliczności i warunków jakie mamy np. u nas na ziemi, mogło wykluć się życie, dalej podpierając się wiekiem kosmosu mogło ewoluować wcześniej i być dużo bardziej zaawansowane niż u nas, ALE zjawiska paranormalne traktujące o duchach, zjawach, cieniach itp do mnie przemawia już duuuuuużo mniej.
@danut: Świecenie długimi raczej odpada, po pierwsze światło halogenowe jest żółte, no i trzymam się tego światła na podłodze, po drugie wtedy jeszcze liście były zielone no i na drzewach ich nie brakowało co dało by raczej skuteczną barierę dla jakiegokolwiek światła. Co do księżyca tego wieczoru chyba nie było go na niebie, zresztą musiał by mknąć jak rakieta żeby zasłaniany przez rożne przeszkody robił efekt mrugania/błyskania ?
@Pantanal: Po czymś takim to kilka dobrych nocy bym nie przespał raczej. Przyjmując wiek kosmosu zgadzam się z założeniem że jeśli gdzieś tam dzięki takim zbiegom okoliczności i warunków jakie mamy np. u nas na ziemi, mogło wykluć się życie, dalej podpierając się wiekiem kosmosu mogło ewoluować wcześniej i być dużo bardziej zaawansowane niż u nas, ALE zjawiska paranormalne traktujące o duchach, zjawach, cieniach itp do mnie przemawia już duuuuuużo mniej.
Re: Nietypowe błyski w oknie
Księżyc nie musi wcale mknąć. Wystarczy że był za chmurami, chmury przesuwają się po niebie, od czasu do czasu znajdzie się tam jakaś luka między chmurami i wtedy światło Księżyca mruga.Co do księżyca tego wieczoru chyba nie było go na niebie, zresztą musiał by mknąć jak rakieta żeby zasłaniany przez rożne przeszkody robił efekt mrugania/błyskania ?
Musiałbyś sprawdzić czy o tej godzinie jest w ogóle możliwe że światło Księżyca wpada do pokoju
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Nietypowe błyski w oknie
O tej godzinie i dokładnie tego dnia, a co do wspomnianych błysków, to nie musza byc chmury, wystarczy że światlo przedzierało sie przez wspomniane korony drzew i też postaje taki efekt.
Re: Nietypowe błyski w oknie
Ściągnąłem program o nazwie Stellarium wg. którego danego dnia, tzn nocy i o danej godzinie wcześniej i później księżyca na niebie nie było widać. Tak mi się zresztą przypominało bo jak wspomniałem tej nocy kilka razy wychodziłem sobie trochę pooddychać na balkon.
Re: Nietypowe błyski w oknie
Rozumiem, że możliwości namierzenia przez kosmitów nie bierzesz pod uwagę?
Teren idealny i świadków brak, dobry teren do polowań. :angry

Teren idealny i świadków brak, dobry teren do polowań. :angry
Re: Nietypowe błyski w oknie
Niedaleko są zabudowania, ale to stara stacja hodowli. Najbliższy dom też nie jest daleko bo pewnie z 300m po prostej a po drugiej stronie parku bloki: i jeśli coś by przyleciało ktoś mógłby zauważyć, ale w takim miejscu jak tu gdzie pomieszkuje lepiej nie zaczynać takiego tematu z ludźmi bo z prostej historii może zrobić się doslownie wszystko


Hmmmm. Prawdopodobieństwo czegoś takiego wiadomo jakie jest, ale w lotka ludzie niby gdzieś tu i tam wygrywają a szanse 1 do 13983816 ... Niech przylecą w dzień to pogadamyRozumiem, że możliwości namierzenia przez kosmitów nie bierzesz pod uwagę?
