http://www.youtube.com/watch?v=vaEW_TNFc3c...feature=related[/quote]
wprawdzie odsluchalam na Dzien dobry..ale nieszkodzi,warto zaczac dziec na sopokjnie..dzieki.
Danusiu,prawda jest ze muzyka lagodzi obyczaje a skoro ja moge jeszcze nastroic kogos do refleksji i poczucia milosci..to jestem szczesliwa

Pustak...ogladalam film biograficzny o liderze zespolu Dzem i musze przyznac ze zalewalam sie lazmi.Widzisz,to jest jeden z przykladow na to czym jest lub moze byc zycie i co z nim robimy.Nie popieram ucieczek w narkotyki,alkoholizm czy jakies inne nalogi ale wspolczuje tym,ktorzy nie potrafia odnalesc sie w tym zyciu,chca zabic swoja pustke lub sztucznie wprowadzaja sie w wieksze stany wytrzymalosci.Jednoczesnie w tekstach swoich utworow,wyrazaja tesknate za czyms,najczesciej jest to wlasnie milosc.Nie wiem ilu z was zastanawia sie nad tym o czym tak naprawde mowia teksty piosenek,w wiekszosci przypadkow sluchamy i albo wpadaja nam w ucho albo przechodza gdzies mimo uszu.
Sluchajac jednak w penym skupieniu mozemy wylapac ludzkie tesknoty,wspomnienia i pragnienia czegos..
Kiedy dostalam link od mojego przyjaciela na krotko przed jego smiercia,sluchajac tej piosenki pomyslalam sobie ze jest niesamowitym romantykiem i ze sie po prostu <znieczulil>..kiedy zapytalam go co chcial mi powiedziec tym utworem w odpowiedzi uslyszalam..jestes bardzo wrazliwa i inteligentna i mysle ze wiesz...a ja myslalam ze wiem az do pozniej...
http://www.youtube.com/watch?v=BEhhMK7Op88