Najgorsze jest właśnie to gdybanie. Można wymyślać najśmielsze wnioski ale mogą one zupełnie nie pasować. Co do oficjalnej wizyty jakiś wysłanników to możliwe jest też, że oni nas sobie obserwują w celu "kontrolowania" naszego rozwoju technologicznego, umysłowego, itd. Zapewne kierują się jakimiś zasadami/kodeksami, które, np. mówią im o tym, że nie ingerują w rozwój technologiczny innych ras do czasu gdy będą potrafili podróżować z prędkością światła. Ci co porywają ludzi i krowy to możliwe, że jest to jakaś zła kasta, której nie udało się zatrzymać. To, że my widujemy spodki, świetliste kule, itd. to zapewne po prostu czysty przypadek. Bo nie wierzę, że jakkolwiek zaawansowana technologia będzie pozbawiona całkowicie usterek. Sam widziałem kiedyś obiekt świetlisty, (opisywałem go kiedyś na forum, biała kula z niebieska poświatą, wielkości piłki do nogi, przeleciał bardzo szybko bezgłośnie) i nie byłem w tedy jedynym świadkiem, bo widziała go moja mama, która akurat paliła w oknie i kolega, który też był na tym osiedlu. Ja akurat znajdowałem się około 1km od osiedla. Do dzisiaj nie wiem co to jest

może jakieś cóś miało usterkę i byłem przypadkowym widzem. Ale też pomyślmy, jakby "ONI" wylądowali gdzieś na Ziemi dużym statkiem. I normalnie wyszli nas przywitać bo mieliby jakieś translatory. Nie wiadomo jakby wyglądali. Na filmach zawsze wszystko wiedzą jest obstawa wojskowa, itd. a jak by naprawdę było nie wiadomo. Co w ogóle byśmy im mogli powiedzieć?? Można gdybać, wyobrażać se ale nic to nie da. Chyba trochę zszedłem z tematu

Czy wiesz że tylko jedno naciśnięcie guzika może przekreślić 10 000 lat ludzkiej cywilizacji ? A to ...będzie dopiero początek końca .
"Laa shay'a waqi'un mutlaq bale kul'un mumkin"
"Jedno ziarenko ryżu może przechylić szale. Jeden człowiek może odmienić losy całego świata"