Arku masz rację na oporność nie ma rady

- dlatego zwyczajnie nie czytam tych bazgroł

ale ktoś za wszelką ceną chce się wyforować na super speca od siedmiu boleści co mogliśmy przeczytać niegdyś o NOL- nad PK Dino wówczas nam kwieciście wmawiał technologię NOL- a nie dopuszczał do siebie odbić na obiektywie co zostało ostatecznie wyjaśnione przez m.in Marka, a teraz struga ''badacza'' zza Odry i foruje swoje ''argumenty'' bez pokrycia - żenujące.
Dino jakoś nie rozumie lub nie chcę, że wszelkie pomiary robi się na miejscu obserwacji dlatego nie twierdze, że obiekt miał na 100 % 5 km co nawet samemu świadkowi napisałem, ale Dino widzę nie rozumie tego, że zaznaczone przez świadka kontury obiektu w miejscu obserwacji w warunkach dziennych mogą sugerować bardzo duże rozmiary przecież to widać, że w tej perspektywie to ''cos'' nie mogło mieć 10 czy 50 metrów, ale najprawdopodobniej znacznie więcej, no chyba że Dino ma problemy ze wzrokiem a to już inna kwestia ?
Skoro Dino do Ciebie nie dociera że trzeba jechać na ''pomiary'' w miejsce zdarzenia to jeszcze długa przed tobą droga aby zrozumieć zasady rejestracje NOL lub wizje w terenie dlatego na zimę proponuję doinformowanie się np. z ''Podręcznika do rejestracji NOL napisanego przez m.i n K.Piechotę KKK,
po co się jedzie na miejsce zdarzenia i w jakim celu bo widze, że dla Ciebie to kosmos.