Eduard Meier: Prorok czy fałszerz?

[Newsman]

To jedna z najbardziej kontrowersyjnych i barwnych postaci w ufologii. Dziś, 3 lutego 2012, kończy 75 lat. To doskonała okazja do podsumowania jego działalności i rzekomych dowodów na kontakty z kosmitami.



Zachęcam do zapoznania się z artykułem "Prorok z latającego spodka" z onetowej Strefy Tajemnic oraz do filmu "Cicha rewolucja prawdy" - ostatniego, w którym Meier wystąpił.



<iframe width="560" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/hoZO6CAXxsI" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>

[ufoblog]

Meier to zwykły oszust...Wiele jego mistyfikacji zostało zdemaskowanych. W domu Meiera znaleziono makietę UFO, a słynne zdjęcie przedstawicielki obcej cywilizacji okazały się...przerobionym kadrem z jednego z amerykańskich show telewizyjnych. Mimo to dalej promuje się na wielu forach i serwisach tego oszusta. Zrobił z tematu UFO zwykłą szopkę i pośmiewisko.

[Przemekkk666]

Nie wiem jak to naprawde z tym Meierem bo go nie znam ani nie znalem, jednak ja bym byl ostrozny z jednoznacznym stwierdzaniem typu- to oszust.

Owszem mial kilka makiet, jednak z tego co wiem to do tej pory czesci jego zdjec nikt nie zdołal wytłumaczyc- to raz.

(gdzies czytalem ze on sam sie przyznal ze ma kilka makiet ale to byly chyba max o 2-3m srednicy)



Poza tym, Meier z tego co mi wiadomo nie zarabiał ani nie probowal zarabiac pieniędzy na tych jego rzekomych zdjęciach itp



Moim zdaniem Meier (on wogóle jeszcze zyje????) oczywiscie mogl byc dezinformatorem ale rownie dobrze moglo wcale tak nie byc.

Warto zaznaczyc, ze Meiera otaczali bardzo rozni ludzie, zwlaszcza od czasu kiedy zacząl mowic glosniej o swoich domniemanych przezyciach, a ktorzy to ludzie mogli bardzo negatywnie wplywac na jego wiarygodnosc - kimkolwiek byli.

Sam blisko bylem jakis czas temu oceny ze to oszust, zwlaszcza gdy uslyszalem o tych tzw Plejadankach- aktorkach Mimo to jednak, wstrzymuje sie od oceny, co innego gdybym mieszkal niedaleko niego, wtedy mozna juz cos powiedziec- a tak to tak samo jak z tym badaniem katastrof ufo, ktore rzekomo sie wydarzyły Wiecie o czym mowa

[arek]

Jeden z modeli był oficjalnie robiony ,by sprawdzić jak zachowa sie obrona przeciwlotnicza ,gdy zrobią coś takiego i podwieszą do balonu .

Ja również byłbym bardziej ostrożny w ocenie. Pomimo Plejaran a nie Plejadan ,kilku ewidentnych fejków .

Była u niego TV NHK i chyba z miesiac go męczyli ,byli na miejscu robienia zdjęć ,porównywali sprawdzali , Nie doszli do wniosku ,że to oszust .

Materiały (metal) przekazane do badania w USA miał je wykonać IBM ,po wstepnej ocenie - nie znamy takiego materiału ,zaginał.

Robinie fejku dla potrzeb fotografii tradycyjnej ,jest dużo trudniejsze , nie wykasujesz nieudanego zdjecia z kliszy ,wymaga stworzenia scenografii . Żaden z jego sasiadów nigdy nie powiedział ,: - widziałem jak robili to zdjęcie/film zrobili to tak i tak .

Sadzę ,że jest on ofiara systemu zaprzestania kontaktu ,wtedy produkuje się fejki ,konfabuluje .Tak było z Adamskim i wielu innymi .Tak powstaje "mit cargo".

[Arek 1973]

Kiedyś tłumaczyłem coś dla paranormalium o tych metalach Meiera



""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""

Dr. Marcel Vogel był szefem laboratorium firmy komputerowej IBM, posiada 32 patentów, wynalazł komputerowgo "floppy-disc" oraz płynne kryształy dla monitorów komputerowych, był ekspertem kryształowych struktur , posiadał system mikroskopów elektronowych wartych 250 000 dollarów.

Sceptycznie nastawiony na wszelkiego rodzaju opowiadań o ufo, zdjęcia także go nie przekonywują. Zaciekawiony zgodził się przeanalizować kawałki metali należących do Meiera. Gdy dostał paczkę zaraz wziął się do roboty.Jeden z kawałków był bardzo utleniony więc chemik spróbował stalowym drapakiem go wyczyścić,gdy stało się coś dziwnego

"Tylko dotknąłem go drapakiem gdy pojawiły się czerwone pasma a cała utleniona powłoka zniknęła. Bez czyszczenia tylko przy dotyku przemieniło się w czysty metal,czegoś podobnego jeszcze nie widziałem"

Przy tym próbka ta nie była jakaś nadzwyczajna, nic innego jak stopy srebra.Inna próbka okazała się być jak najbardziej skomplikowanym stopem z bardzo czystego srebra i bardzo czystego aluminium poza nimi jeszcze potas ,wapń,chrom, miedź,argon ,brom,chlor,żelazo,siarka,silikon.

Mikroskopijny zbiór różnych elementów chemicznych o najwyższej klasie czystości.

"Każdy z nich był w wspaniały sposób z innymi połączony i pomimo tego każdy zachował swoją indywidualną stukturę"

Przy 500-krotnym powiększeniu odkrył pośrodku wzorka minimalne ale precyzyjne kanały które musiały zostać maszynowo wykonane, ale największym zaskoczeniem było że znajdował się tam jeden z najrzadszych metali występujących na Ziemi mianowicie tul.

"Tul występuje tylko w najmniejszych ilościach" wiedział Vogel "Jest strasznie drogi, dużo droższy niż platyna a jeszcze bardziej trudniejszy do zdobycia, trzeba mieć wysokiego stopnia znajomości metalurgiczne żeby umieć ten metal z innymi połączyć"

Potem nastawił swój mikroskop na 1600-krotne powiększenie

"Swój własny świat ukazał się moim oczom, były tutaj struktury w strukturach , wszystko bardzo dziwne".Vogel poszedł głębiej, przy 2500-krotnym powiększeniu zobaczył podwójne niciowe struktury...bardzo dziwne jak na metal "gdy wziąłem kawałek takiego podwójnego pod polaryzujące światło to w sumie był to metal ale jednocześnie także.....kryształ. To były sześcioboczne kryształowe struktury, spiralnie nasadzone na siebie." Ponadto stwierdzono wyśmienitą przewodność tych struktur,

Przejrzystość struktur i czystość elementów chemicznych były dla Vogla dowodem na to że ten materiał wyprodukowano nie znanymi nam dotychczas procesami.

"żadną znaną techniką na Ziemi nie jesteśmy w stanie coś takiego wyprodukować" objaśnia Vogel autorowi Garemu Kinder " dlatego myślę że jest ważne żebyśmy w naukowym świecie razem usiedli i te próbki poważnie przestudiowali.....

[arek]

Pistolet jak pistolet ,pełno takich było na odpustach ,ale zrób (wypal) takim dziurę w drzewie

I to właśnie cały Meier ,z jednej strony takie fejki z drugiej to co przytoczył Arek1973 , lub zdjęcie połączenia sojus-apollo ,gdzie ,podobnie jak IBM ,tym razem NASA zrobiła dziwną minę :0

Dlatego uwarzam ,że miał kontakt ,który jak każde badanie skończył sie , zaczęła sie era fejków Billego Meiera .

Teraz popatrz na amerykańskie filmy ,z tego okresu np. batelstar galactica 1984 ? czy "V" i zdjęcia czy filmy Meiera .Tam miliony na efekty specjalne i wygląd statków - porażka .

Teraz zobacz jakimi środkami dysponowali Lucas i Spielberg w swoich filmach .Gdzie robili efekty specjane nie komputerowe ,studia,śmigłowce itp. A tu masz jednorękiego bandytę ,może jeszcze z dwóch pomocników i filmy na 8 lub 16 mm bez prób i cięć kręcone ciągiem . Trochę zagwozdka nie ?

[arek]

Nie wiem czy ogladałeś film pt. kroniki Meiera wydanego przez NOLPRESS Film jest kręcony przy współudziale japońskiej tv NHK Raczej nie posądzałbym ich o celową manipulację ,dla nich to wszystko jedno czy pokażą, jak się oszukuje, czy autentyczne zdarzenie .

Więc jest to momo wszystko kontrowersyjny przypadek kontaktu .Zabawne ,że mówił o ucieczce Hitlera do argentyny łodzią podwodną zanim te sprawy nagłośniano(hipotezę) ot taki on dużo wiedzący.

[Arek 1973]

Czakrawartin. Tak , ja wiem że wokół niego jest wielka sekta i wiele w póżniejszym czasie dodawano żeby go jeszcze bardziej wypromować. Narobiło się tak wiele bajzlu że trzeba by prowadzić notatki co i kiedy i jakie zdjęcia były najpierw a jakie póżniej dorobił.

Niemmieccy ufosceptycy odwiedzili jego eks-żonę (jest nawet na jutubie ten film) i wypytywali o zajścia z tamtych lat, oczywiście ona nigdy żadnego ufa tam nie widziała, tak mówi, a znów dzieci Meiera już nie oczerniają ojca tak jak matka i komu tu w tym wszystkim wierzyć? Była też wypowiedż w książce pana który razem z Meierem był świadkiem ufo, ale że ten pan także należy do tej sekty to oczywiście od razu kwalifikuje go do osób niewiarygodnych.

Czytam właśnie raport o przypadku Andreasson/Luca, to jest dopiero historia!!!!!Kobieta została zabrana przez ufitów nie tylko do statku ale nawet tak się wydaje na ich planetę, ona nigdy nie mówiła że to ufici ale aniołowie ,bo tak głęboko wierząca jest. Przy jej opowieści to Meier wysiada

[agatrop]

Skasowałem ten tekst .

Forum o perfumach znajduje się gdzie indziej



pozdrawiam Arek 1973

[Arek 1973]

czyli wierzyć mimo wszystko

Wcale nie!!!!

Niech tylko użytkownik pisze jakoś składnie i na temat a nie perfumach kupowanych na allegro