Incydent z UFO we Wronkach (1989)

[Newsman]

Deimos, były takie obserwacje, ale zwykle w rejonie Bełchatowa. W 2003 albo 2004 r. przyszło stamtąd zgłoszenie o obserwacji przez świadka "latającej platformy" w czarnym kolorze. To dość ciekawe, bo to nie pierwsze. A możesz opisać, co widział twój kuzyn?

[sxxs]

arek thx za udzielenie odpowiedzi na moje pytanie.

Yan wzasadzie tam gdzie babcia mieszka to jest wieś oddalona od centrum Bełchatowa jakieś 8km (dokładna nazwa Augustynów). Powiadasz lata 2003-2004, nie pamiętam dokładnie kiedy to miało miejsce myśle, że jakieś 10-15 lat temu, szczegółów dokładnie nie znam bo byłem wtedy małym chłopcem i temat UFO był dla mnie hm... no ogólnie bałem się no i unikałem takich rzeczy . Mogę tylko napisać to co słyszałem od rodziny, bo z kuzynem nie rozmawiałem nigdy na ten temat.



Kuzyn wtedy mógł mieć jakieś 15-17 lat (dokładnie nie pamiętam) wieś na której mieszka babcia wygląda mniej więcej tak, iż przebiega jedna główna droga, po jednej i po drugiej stronie drogi są domy za domami jest myślę około od 150 do 300m pól a następnie las. Od granicy gdzie zaczyna się las trzeba wejśc w głąb jakieś 40m i jest staw, jeziorko hm wzasadzie obecnie to już bagienko. Ten staw jest podobno miejscem wyjątkowym z tego co opowiadała babcia i moja mama która tam się wychowała podobno kilka osób straciło tam życie a takim wzsadzie największym nieszczęśliwym zdarzeniem był przypadek chyba jeszcze z czasów wojny gdzie w nocy dwa cygańskie (albo romów)wozy z końmi i ludzmi wjechały prosto w staw i utoneły dlatego podobno tam straszy...

Z tego co pamiętam to była to zima chyba grudzień kuzyn wieczorem albo bardzo późnym popołudniem wybrał się do lasu nad ten staw. Zabrał z sobą psa(dużego owczarka). Babcia opowiadała że po jakiś 30-50 minutach wrócił z powrotem cały zdyszany i przestraszony. Myślała że pies mu dał noge w tym lesie i dlatego ale po pewnym czasie gdy doszedł do siebie i spytała go co się stało zaczął mówić o UFO o talerzu o metalicznym połysku, że był nad stawem i nagle światło z góry go oświetliło, że było bardzo jasno jak w dzień i o jakiś symbolach na tym talerzu. Nie pamiętam jak się zachował pies czy dał nogę i później go szukali czy wrócił a raczej biegł do domu za kuzynem. Nie wiem czy to prawda ale obiło mi się o uszy, iż podobno kuzyn później korzystał z porad psychologa po tym całym zdarzeniu.



Ja to sobie wtedy tłumaczyłem tak że skoro widział światło nad sobą i jakieś symbole to może helikopter go tak wystraszył. Ale on sie podobno upierał że nie było dźwięku tylko cisza wokół i że to miało kształt spodka, talerza. Osobiście to tak jak mówiłem wydawało mi się to troche fantazją albo pomyleniem z helikopterem. Jak będe miał możliwość porozmawiania z nim to go zapytam o to zdarzenie. Gdyby interesowała Cię miejscowość to w google maps wpisz Augustynów, bełchatowski. Mogę Ci też mniej więcej zaznaczyć na mapie miejsce w którym jest ten staw tylko podaj mi swój adres e-mail żebym mógł przesłać Ci plik.

[azor]

Ja w rejonie mojego miejsca zamieszkania natrafiłem na ciekawy rejon w Pustkowie k/ Dębicy gdzie w czasie II wojny był duzy poligon Waffen SS oraz obok obóz koncentracyjny dal żydów, Polaków oraz głównie jeńców rosyjskich. Zginęły tam tysiące osób do dzis na tzw. Górze Śmierci są wały prochów ludzkich z palonych ich ciał - to właśnie w okolicach tej góry jak ustaliłem dochodzi do obserwacji dziwnych świateł w tym UFO.



Miałem obserwacje z 3 ręki ale teraz mam dwóch konkretnych świadków jedna obserwacja sprzed około 5 lat dotyczy NL/ CE-1 i spodkowatego obiekty obserwowanego przez trzy osoby z auta. Sprawy są w toku rejestracji.



W przypadku ''śladu'' z Wronek pasuje jak najszybciej uzyskać fotki tego obszaru.

[sxxs]

azor coś w tym jest, że takie miejsca przyciągają UFO lub inne zjawiska. Rejony Bełchatowa też mają pogatą historie do tej pory gdzie niegdzie można zobaczyć leje po bombach, jest też cmentarz a raczej zbiorowe mogiły żołnierzy armii austro-węgier prus i rosji. Szkoda że w moim miejscu zamieszkania nie ma takich miejsc. Ha ha ha ale za to mogę wam powiedzieć że Bełchatów jest największa dziurą w Europie bo kopalnia odkrywkowa węgla brunatnego jest widoczna z kosmosu

[azor]

Zjawiska UFO również ''lubią'' pojawiać sie właśnie w okolicach kopalń swego czasu napisałem z kolegą artykuł w UFO na ten temat dlatego miej oczy otwarte na ten rejon, nie wierzę aby ''nic'' się tam nie działo ?

[sxxs]

Tylko że ja mam do Bełchatowa 150km swoją droga tam jest fajny kompleks kopalnia+elektrownia (chyba 2 albo 3 lata temu wybudowali nowy blok nie wiem czy to prawda ale podobno ten nowy blok może być zastosowany pod atomówke).



Umnie w Dąbrowie to cięzko mieć oczy otwarte bo świat mi przesłania Huta Katowice

[azor]

[quote][/quote]



Więc nadal masz interesujący obszar huty plus elektociepłownie NOL-e ''lubią'' takie obszary jak masz dobry aparat lub inne obserwacyjne przyrządy polecam czasami można coś fajnego zobaczyć i zarejestrować.