Ty już widzę po prostu sam nie wiesz, co piszesz.
Książka pod tym właśnie tytułem napisana przez dwóch amerykańskich fizyków Christophera Knighta i Alana Butlera.
Co do reszty, to, jak zwykle, używasz tłumaczeń krążących po Sieci anonimowych tekstów jako jakichś "dowodów". Bez krzty weryfikacji, bez krzty wiarygodności. To, że "padają tam nazwiska" doskonale ilustrujesz przykładem Hoffmana, którego przytoczony tekst nie ma nic wspólnego z tym, że Księżyc jest pusty w środku (a żeby było absolutnie zabawnie, całkowicie przeczy bajeczce, którą chcesz sprzedać w tym temacie - "Ziemia w tak wczesnym stadium obracała się wokół swojej swojej osi w ciągu 6 godzin, oznacza to, że pływy potężne jak tsunami przetaczały się przez Ziemię co m3 godziny! Pływy były nie tylko częstsze, lecz także ze względu na swoją wielkość wdzierały się na setki kilometrów w głąb lądu i to z ogromną siłą niszczącą.").
Przechodząc dalej, podam definicję tego, co robisz:
quote mining.
Tekst Solomona
brzmi:
The Lunar Orbiter experiments vastly improved our knowledge of the Moon gravitational field, especially considering that the classical value of C/MR^2 indicated the frightening possibility that Moon might be hallow.
Czyli na nasz, dokładnie odwrotnie od cytatu, który mu przypisujesz: "Eksperymenty z orbiterami księżycowymi znacznie zwiększyły naszą wiedzę na temat pola grawitacyjnego Księżyca (...) i wskazują na przerażającą możliwość, że Księżyc jest pusty w środku.". Poprawna wersja brzmi: "Eksperymenty z Lunar Orbiter [nazwa własna - red.] znacznie polepszyły naszą wiedzę na temat pola grawitacyjnego Księżyca, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że poprzednie założenia na temat wartości C/MR^2 wskazywały na przerażającą możliwość, że Księżyc jest pusty".
W tym momencie albo otwarcie pokazujesz, że nie potrafisz przyznać się do błędu i od tego momentu kłamiesz, albo zmieniasz tamtego posta usuwając informacje, że autorzy książki są fizykami i brednie na temat cytatu Solomona.
Nie wiem, do którego tekstu McDonalda się odnosisz, więc tak pięknie bzdury nie pokażę, ale nie wydaje się, żeby uznał informację o pustych Księżycu za wystarczająco interesującą, by wspomnieć o niej w
swoim artykule.
Więc tekst o McDonaldzie też do usunięcie, chyba że go gdzieś znajdziesz w tym artykule (i wymyślisz, skąd na stronie 67 wykres z temperaturą m.in. jądra Księżyca).
Co Daviesowi wkładasz w usta nie bardzo wiem, nie udało mi się znaleźć jakichkolwiek przypisywanych mu cytatów na temat pustego Księżyca. Zgaduję, że jego nazwisko też się po prostu "przewija".
Podsumowując, wiarygodność Twoich tekstów ciągle wynosi zero.
Jeszcze co tego tematu tutaj.
Geologia niestety mówi jasno: Księżyc nie stał w miejscu, więc reszty artykułu nie ma co komentować. Może poza faktem, że masy wody zebrałyby się też
po drugiej stronie, co oznaczałoby zalanie Wietnamu i okolic w Twojej bajce.
Jako że znalezienie prawdziwych informacji zajmuje nieporównywanie więcej czasu, niż wyprodukowanie bezsensowych postów o prawdzie leżącej pośrodku, w tym temacie już się raczej nie odezwę (bo i po co, skoro brednie wyłożyłem czarno na białym, a dyskusji i tak znowu nie podejmiesz). Mam gdzieś jeszcze na pewno zaległe tematy.