Paranormalne.eu

Pęknięcia domu spowodowane były najprawdopodobniej przez to iż nikt tak nie mieszał i dom stał, niszczeje.

Mad.

Ja także to tak widzę, stan domu wynika tylko z powodu niezamieszkania.

Mam nadzieję, że uda wam się tam w tym domu trochę popracować. Optymalnie by było jakbyście mieli ten dom dla dłuższej dyspozycji, to chyba jednak niemożliwe, ale i tak życzę wam szczęścia w tym ciekawym "polowaniu"

Mad

Rozumiem to, przez weekend to i tak nieżle, życzę powodzenia

Miałęm zaszczyt prowadzić badania w tej sprawie, nieskromnie mówiąc bardzo owocne. Jako, że na forum może mieć wgląd każdy więc moge powiedzieć tyle, że ten dom nei jest stary, jego nawiedzenie też jest rzeczą sporną (ja osobiście w to niewierze, podobnie jak mieszkańcy z którymi rozmawiałem)

Dom nie wygląda źle... na filmiku widać zasadzone krzewy... Czyli ktoś tam mieszkał... A ciekawa jestem skoro ta babcia? chciala bz sie do tego domu wprowadzic, to co jej przeszkadza w tym?! Duchow sie nie boi... To jaka moze byc inna przyczyna? Ona cos ukrywa...

krzewy o niczym nie świadczą. domem na pewno opiekuje się właściciel chociaż w niewielkim stopniu... w jakiś w końcu sposób chce zachęcić ludzi do jego kupna...

a czy tam naprawdę straszy? wyprawa może wiele wyjaśnić, ale jeśli tam naprawdę coś jest w tym domu to niekoniecznie musi chcieć się to od razu ujawnić w ciągu tego weekendu...

z tego co mi wiadomo to starsza pani nie mieszka w tym domu z innych powodów (przyziemnych)

No tak... Zgadzam się z Tobą Wiedźma... To coś nie musi się pokazać tak odrazu... Może duch tego czegoś, jeśli tam wogóle straszy jest wstydliwy ;P

[quote name='lemon' post='48099' date='sob, 24 sty 2009 - 20:03']z tego co mi wiadomo to starsza pani nie mieszka w tym domu z innych powodów (przyziemnych)[/quote]



zapewne. starszej osobie ciężko jest zająć się dużym domem, już nie wspomne o tym w jakim ten dom jest stanie.



tak samo może być z innymi ludźmi, może nie chcą kupić tego domu ponieważ jest w złym stanie i musieliby włożyć w niego dużo pracy i pieniędzy, więc wolą kupić już gotowy nowy dom, z którym nie będą mieli takich problemów typu wilgoć, przeciekające dachy i pękające ściany...

Słuchajcie z tym domem generalnie jest tak, że podczas budowy znaleziono tam szczątki ludzkie, które zalano w fundamentach (tak naprade nikt nie wie czy to prawda czy nie). Mieszkańcy wysunęli więc prosty wniosek, a mianowicie dom jest postawiony na pradawnym cmentarzu. Kolejną istotną ifnormacją jest to, iż dom zbudowali rodzice dla swojego syna, który zmarł. Po jego śmierci z oczywistego powodu dom zostawiono w takim surowym stanie jakim jest teraz. Ludzie nie chcą kupic tego domu ponieważ jest fatalnie wykonany - cały się sypie. To włąśnie odstrasza klientów przedewszystkim. Oliwy do ognia dolewają jeszcze ksenofobiczne kobiety w średnim wieku które nie życzą sobie obcego w swojej wiosce.



Sami mieszkańcy nigdy nei spotkali się z żadnym zjawiskiem nadprzyrodzonym. Rozmawiałem z mieszkańcem który żyje kilkadziesiat metró od tego domu. Codziennie się wpatruje w "nawiedzone okna", jednak niczego nigdy tam nei zaobserwował. Nierzadko chodzą tam również dzieci rządne wrażeń, nigdy jednak nie zdarzyło się żeby uciekały przerażone.



Mam nadzieje, że wyjazd w maju postawi kroopkę nad i. Jesteśmy na drodze do rozwiązania sprawy co nieczęsto się zdarza