[quote name='Dariusz_INFRA' post='62145' date='pią, 02 paź 2009 - 02:57']Przepraszam że tak długo to trwało ale analiza tej fotografii była dla mnie wyzwaniem z kilku powodów które opiszę po niżej - Dodam także prze analizowane fragmenty.
No to zaczynamy
[ external image ]
Na obrazku powyżej widać że po zmianie natężenia kolory jak i jego polaryzacji widoczny jest obiekt w kształcie plamki jasnej która nie kontrastuje z resztą tła.
[ external image ]
Tu jest powiększenie interesującego nas fragmentu, widać na nim już że obiekt ten jest kształtu kulistego i co ciekawe jest to bardzo ale to bardzo jasny obiekt - tak jak by coś nagle pojawiło się w ty miejscu czemu towarzyszyło by wyzwolenie silnej punktowej energii - być może elektrycznej a być może plazmowej.
[ external image ]
I znów powiększenie tym razem widać że obiekt jest jakby to powiedzieć, podzielony na dwa fragmenty - jeden metaliczna (lub jakiś inny rodzaj) powłoka a w niej kolejna w której znajduje się silne źródło światłą - jak kto woli energii.
[ external image ]
Tym razem postanowiłem rozmyć wszystko włącznie z obiektem. I co? a to że nadal jest widoczne źródło jakiegoś rodzaju energii i nadal jest to forma okręgu. Teraz najważniejsze: Mogę wykluczyć że był to jakiś ptak, samolot etc. To co znajduje się na fotografii to prawdopodobnie jakiś obiekt który nagle pojawił się w momencie zamykania migawki, czemu musiała jak wspomniałem wyżej towarzyszyć jakaś forma energii.. Prawdopodobnie był to jakiś rodzaj rozbłysku. Oczywiście z miejsca wykluczam taki mankament jak wada matrycy. Dlaczego? gdyby to była wada matrycy obiekt ten znajdował by się na wielu innych fotografiach które wykonał autor i nie dało by się jej tak łatwo ukryć

W każdym razie gdyby była ukryta pod inną warstwą mógłbym to z łatwością wykryć. Na zakończenie podsumowanie muszę (taka moja natura oraz granica bezpieczeństwa

) wspomnieć o tym że może być to jakiś rodzaj fotomontażu (Ja go nie wykryłem) jednak jestem daleko od tego twierdzenia co nie oznacza że nie jest mi ono całkowicie obce, innymi słowy jeśli to fotomontaż to cholernie dobry!
Ocena końcowa: Na zdjęciu znajduje się obiekt o kształcie zbliżonym do okręgu w którego centrum znajduje się silne źródło energii, możliwe jest także że owo źródło energii wystąpiło w momencie gdy obiekt ten pojawił się w owym miejscu. Obiekt wydaje się mieć dwie powłoki z czego pierwsza wygląda na metalową (Trudno to ocenić i nie jestem w stanie wytłumaczyć jak do tego dobrnąłem, jak by to powiedzieć lata praktyki i oko

) poniżej powłoki metalowej mamy do czynienia z kolejnym elementem (Powłoką) tym razem jest to prawdopodobnie element świetlisty??, energetyczny?? Trudno ocenić jakiego rodzaju. Ocena którą tu przedstawiłem jest oceną moją i w żadnym razie nie jest oficjalnym stanowiskiem INFRY. Pozdrawiam!
PS: Wybaczcie mi jeśli znajdziecie jakieś literówki w tekście, oczy mnie bolą od siedzenia nad tą analizą
PS1: Woli wyjaśnienia ta opinia jest opinią którą jak zawsze przy tego typu rodzajach zdjęć można podważyć na 20 sposobów. Błędem moim natomiast jest to że być może tego typu analiz nie powinienem przeprowadzać z powodu wielkości obiektu. W każdym razie dodam co następuję: Jeszcze raz podkreślę że jest to opinia moja i jak każdy mogę się mylić.[/quote]
Witam.Przepraszam za długą nieobecność spowodowaną życiem prywatnym .Wracając do tematu ,Darek marzyłem o tym aby cię choć raz poprawić

a więc tak :
"zjawisko to spowodowane jest cząsteczkami obecnymi w powietrzu (kurz,pyłki itp)Jeżeli cząsteczki te znajdą się blisko obiektywu, mogą zostać zaakcentowane przez błysk lampy"
- z instrukcji aparatu, w Twojej też powinny być takie rzeczy .
Obalam twoją hipotezę

: Na powierzchni obiektywu gdyby coś było, znajdowałoby się tak mocno poza GO, że na pewno nie byłoby takiego efektu. Pozdrawiam i miłej nocy
