Paranormalne.eu

już mi działa i powiem , że też słyszę coś w stylu "pozapacam to" ;] szkoda , że takie niewyraźne tylko ;/

Sam piszesz że z ulicy jednak dobiegały jakieś głosy co innego gdy np specjaliści w tym temacie wykonywali takie doświadczenia bez ''grama'' zewnętrznych dźwięków osobiście uznaję za fakt zjawisko EVP, które być może kiedyś będzie przełomowe w wielu kwestiach. Ja w ty m''głosie' 'słysze końcówkę mi....

Orson może dla Ciebie to są baśnie ale nie dla speców od tej tematyki chyba się zdaje że nie znasz osiągnięć wielu konkretnych i wiarygodnych badaczy EVP. EVP bo nie tylko dźwięki i głosy ale obrazy bliskich osób. Te ''baśnie'' na poważnie zbiera i analizuje Watykan. Polecam z tej brazy dwie znakomite moim zdaniem książki na ten temat księdza F.Brune, który opisuje to zjawisko oraz tzw. pismo automatyczne.

Wiesz UFO dla nauki to też baśnie a jednak jest realne bez względu czy się to komuś podoba czy też nie.



I nie radze prozaicznych zabaw z EVP może się to skończyć bardzo źle o czym przekonało się wielu ''bohaterów''.

Ja nie mówię o tym nagraniu lecz całym zjawisku EVP. Tak słaba może lepszych nie będzie ? Manipulacje są wskazane jeśli to prowadzi od ustalenia ważnych szczegółów - toż to samo co analizowanie zdjęć UFO ! Często właśnie ''głosy' 'szły od tyłu więc aby odsłuchać właściwie wiadomo co trzeba zrobić.



Manipulacje uważam za złe tylko te które świadomie wprowadzają w błąd.



Znałem osoby, które próbowały nagrywać ''głosy'', po paru nieudanych razach stwierdzili ze to bzdury ale niestety nie udaje się to na zawołanie bo tak tego chcemy. Znałem też osobę która jak twierdzi od lat miewa kontakty ze zmarłymi z rodziny itp mało tego pracując pół roku w muzeum w Oświęcimiu miała wejść w kontakt z ''komendantem'' obozu a kogo to wiecie. Znam pewne szczegóły tej sprawy ale osoba ta prosiła mnie o dyskrecję więc nie mogę napisać więcej - ale była to jak forma ''zabawy''.



Neguje Pan pismo automatyczne to w jaki sposób Pan wytłumaczy spisywane od ponad 40 lat zapiski z zaświatów pewnej rodziny z Francji. Są tam konkretne nazwiska, konkretne przykłady wszystko opisane w książce F.Brune człowieka i autorytetu w tym temacie. To chyba najlepszy moim zdaniem przykład kontaktu z zaświatami zupełnie odmiennych jak nam się to zdaje i w Kościele wpaja ! Myślę że wiedzą i doświadczeniem Brune wyprzedza w tym temacie zarówno mnie jak i Pana a nie sądzę aby dał się wprowadzić w błąd.



W ostatnie zdanie w zupełności nie uwierzę Panu bo jak podrobić charakter osoby, której już tutaj wśród żywych nie ma ? Jeśli Pan ma takie zdolności szczerze gratuluję ja się poddaje bo EVP w wielu kwestiach przerasta ludzkie możliwości na szczęście komórka w Watykanie nie bez powodów śledzi ten temat.