Strona 2 z 3
Re: Dziewictwo Maryji?
: ndz lip 04, 2010 3:50 pm
autor: CanisLupus
[quote name='ADAX' post='71142' date='04 lipiec 2010 - 16:52']W ogóle wszystko to jest okryte mgiełką niepewności i tajemniczości. Większość chce żeby tak było, bo tylko w tedy są w stanie dać sobie spokój z dociekaniem co tak na prawdę się stało. Zamierzenia pierwotne były właściwe, ale sami ludzie dodali sobie wszystko, aby pocieszyć się w świecie cierpienia i rychłej śmierci. Maryja najprawdopodobniej zaszła w ciążę, lecz nie za sprawą "Boga", bo z biologicznego punktu widzenia tak nie mogło się stać. No chyba że Bóg był kosmitą i porwał Maryję na statek. Kiedyś były inne czasy, i ludzie żyli w mniejszej świadomości niż teraz.[/quote]
I o to tak jednego wątku przeszlismy jak zwykle do kosmitów

Re: Dziewictwo Maryji?
: pn lip 05, 2010 8:07 pm
autor: Silje
Piszcie na tematy, które znacie i wiecie o nich dość wiele. Brakuje wam teologii, w dodatku jesteście nie wierzący. Nie zrozumiecie tego, dlaczego tak a nie inaczej.
Pozdrawiam
Re: Dziewictwo Maryji?
: pn lip 05, 2010 8:57 pm
autor: ADAX
Piszcie na tematy, które znacie i wiecie o nich dość wiele.
Gdyby nikt nie znał się to by nie pisał. Chyba, że ty piszesz w tematach o których nie masz pojęcia, no to przepraszam :rolleyes:
Brakuje wam teologii, w dodatku jesteście nie wierzący.
Hmm, tak tak, tylko chrześcijanie, księża i sam papież są w stanie posiadać tę tajemnicę oraz czytać święte księgi.
Nie rozumiem. Czy jak ktoś pisze o kościele, o chrześcijaństwie, w tym złym (nie koniecznie złym jak sie okazuje, lecz prawdziwym) świetle to musi być "bee" ? Może obrażasz takimi śmiałymi tezami, ludzi właśnie jak wspomniałeś\łaś "nie wierzących" czy oni związku z tym są głupimi ludźmi (czytaj nie douczonymi) ? Bo nie wierzą ? Bo nie znają teologii ? Nie trzeba być katolikiem, chrześcijaninem, by znać pismo święte i nauki kościoła.
Nie zrozumiecie tego, dlaczego tak a nie inaczej.
Bo tylko wtajemniczeni rozumieją ? Takie pisanie, jest bardzo ograniczone. Zresztą, nie każdy woli wierzyć w to, że tak było a nie inaczej. Jeśli wolisz wierzyć w to co jest napisane i mówione, to rób tak dalej, masz do tego prawo, lecz nie pisz, że inni muszą postępować tak jak ty.
Re: Dziewictwo Maryji?
: wt lip 06, 2010 9:14 am
autor: CanisLupus
[quote name='Silje' post='71158' date='06 lipiec 2010 - 00:07']Piszcie na tematy, które znacie i wiecie o nich dość wiele. Brakuje wam teologii, w dodatku jesteście nie wierzący. Nie zrozumiecie tego, dlaczego tak a nie inaczej.
Pozdrawiam[/quote]
To moze podzielisz sie z nami niedoukami swoja wiedza?
Re: Dziewictwo Maryji?
: wt lip 06, 2010 4:53 pm
autor: Katarzyna_1
Pan Piotr dość ciekawie opowiada... Musiał wiele przestudiować. W kontekście jego końcowej oceny dogmatu KK cieszę się, że fetyszyzm występuje prawie wyłącznie u mężczyzn.
Re: Dziewictwo Maryji?
: śr lip 07, 2010 2:09 pm
autor: CanisLupus
[quote name='Pantanal' post='71187' date='07 lipiec 2010 - 14:06']Wątpię, aby teologia miała cokolwiek do sprawy, o której tu piszemy. Droga Silje, nie postępuj jak większość duchownych twierdząc, że zwykły człek, pozbawiony czegoś tak zabawnego jak "oświecająca wiara" niczego nie zrozumie. Wręcz przeciwnie - zadaje on pytania, których wierzący unika, bo się boi. A jeśli są niewygodne, od razu padają oskarżenia o to, że ktoś się na czymś nie zna lub czegoś nie rozumie. A przecież ci, o których tu mowa byli ludźmi i mieli takie same potrzeby, jak każdy inny.[/quote]
Zgadzam sie. Nie rozumiem dlaczego koscio tak usilnie boi sie przyznac ze oni byli ludzmi tak samo jak my.No chyba ze nie byli...?
Re: Dziewictwo Maryji?
: śr lip 07, 2010 11:28 pm
autor: jerry
[quote name='Calvus22' post='71192' date='07 lipiec 2010 - 17:09']Zgadzam sie. Nie rozumiem dlaczego koscio tak usilnie boi sie przyznac ze oni byli ludzmi tak samo jak my.No chyba ze nie byli...?[/quote]
Wydaje mi się że Kościół a raczej władze nim rządzące z najwyższych szczebli spisali oraz rozpropagowali najfajniejszą historyjkę która im pasowała by przetrwać i rządzić.
Przykładem może być pierwszy sobór kościelny 20 maja 325 roku, w Nicei ( około 80 km od Konstantynopola).
Tak wiele Ewangelii i nie tylko zostało uznane za nie prawdę itd.
Z różnych informacji i nie tyko wiemy wszyscy że tak na prawdę było by łatwiej znaleźć złoto " Hitlera" ukryte gdzieś na ziemi niż dostać się do archiwum Watykanu i powiedzieć światu co " oni" tam za prawdę tak mocno ukrywają....
poza tym przypominam słowa które o czymś świadczą i za każdym razem mówią nam coś :
"Wierzymy w jednego Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, zrodzonego z Ojca, jednorodzonego, to jest z istoty Ojca, Boga z Boga, Światłość ze Światłości, Boga prawdziwego z Boga prawdziwego, zrodzonego, a nie uczynionego, współistotnego Ojcu, przez którego wszystko się stało, co jest w niebie i co jest na ziemi, który dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił i przyjął ciało, stał się człowiekiem, cierpiał i zmartwychwstał trzeciego dnia, wstąpił do nieba, przyjdzie sądzić żywych i umarłych. I w Ducha Świętego. Tych, którzy mówią: ?był kiedyś czas kiedy go nie było? lub ?zanim się narodził nie był? lub ?stał się z niczego? lub pochodzi z innej hipostazy, lub z innej substancji [niż Ojciec], lub, że Syn Boży jest zmienny i przeobrażalny, tych wszystkich powszechny i apostolski Kościół wyłącza".
Pamiętajmy iż Sobór nicejski przyczynił się do rozwoju kultu Marii, a to dlatego, że ostatecznie stwierdzono Bóstwo Jezusa Chrystusa.
Re: Dziewictwo Maryji?
: śr lip 14, 2010 11:02 am
autor: Reaper
[quote name='Pantanal' post='71239' date='10 lipiec 2010 - 11:46']Pewnie, że byli. Ale kościół woli trzymać ludzi w ryzach, stąd też zamienił dawne tradycje pogańskie na chrześcijańskie. Tych pogańskich nie tak łatwo się wyzbyć. Nawet jestem wzburzony, powiem wam szczerze, że przez kontreformacje zaniknęło nam tam wiele ciekawych słowiańskich zwyczajów. Są tam gdzieś jeszcze głęboko na prowincji, ale czarni zepsuli naszą słowiańskość. I nadal to robią.
Zastanawiam sie niekiedy, czy na podobne tematy myślą szeregowi żołnierze watykańskiego regimentu i dochodze do wniosku, że pewnie tak. Ale zwycięża siła wiary - ta pomaga uwierzyć w każdą niedorzeczność. I jak zwykle, wielkie rzeczy rozbijają się o najbardziej błahe kwestie, takie ludzkie i biologiczne.
Jezus był sprytny. Niby był synem bożym, ale z drugiej strony był też synem ziemskim - dzięki Józefowi mógł powoływać się na pochodzenie od króla Dawida. Taka mieszanka królewskości i świętości musiała nieźle działać.[/quote]
hahahah biedny pantanalu... zwyczaje się obchodzi z własnej inicjatywy, a nie dlatego że ktoś ci każe, nie żyjemy już w prlu a tym bardziej nie w średniowieczu, zresztą nawet w późnym średniowieczu obchodzono w Polsce niektóre tradycje i zwyczaje pogańskie mimo "tego złego kleru". Więc proszę cię bardzo, jeśli czujesz potrzebę kłaniania się słońcu to śmiało, możesz się przy tym rozebrać i tańczyć na około dębu "bartka" i nawet onanizować się przy tym jeśli czujesz taką potrzebę :lol: żyjemy w wolnym kraju, proszę bardzo.
Z tego co słyszałem już są tacy "słowianie" w naszym kraju co z dnia na dzień zapuścili długie siwe włosy mając raptem od 20 do 40 lat :lol: Nie mam tu na myśli grup rekonstrukcyjnych ani historycznych, tylko prawdziwych wyznawców którym kultura zachodnia najwyraźniej uszkodziła mózg i postanowili wrócić na drzewa. Choć jednak wiara wiarą, można też wierzyć w zeusa i się burzyć o dyskryminację, no właśnie, GDZIE JEST ZEUS !?
I z tego co wiem kościół nikogo nie pilnuje, w zasadzie w dzisiejszych czasach ma głęboko daleko to co robią ludzie i to w co wierzą.
Wracając do tematu, w ogóle widziałem taki film religijny nie wiem włoski brytyjski czy amerykański gdzie józef w nażelowanych oczywiście włosach zabiera się za maryję i jedzie z nią, aż bóg ciska go w końcu błyskawicą grzmiąc "Józefie !..." :lol:
Dla mnie jakkolwiek by nie było nie zmienia to wartości uczonych przez wiarę chrześcijan.
Re: Dziewictwo Maryji?
: śr lip 14, 2010 7:50 pm
autor: ADAX
fakt faktem, dzisiaj może nikt się tym nie przejmuje, ale w czasach białogłowych i męskich rycerzy, takie działanie kończyło się stosem, szubienicą itd. Co do zamiany czy jak kto woli zastąpienia pogańskich świąt zwyczajów, na te chrześcijańskie odpowiedniki, to Pantanal ma rację jeśli odniesiemy się do czasów w których to miało miejsce. Ale większość tradycji i obrządków się zachowała, nie wiem dla czego, być może miało to neutralny wpływ na wiernych, bądź co bądź jakoś je pominięto.
p.s Kłanianie słońcu jest tak samo absurdalne jak modlenie się do figurek i krzyży. Swoją drogą, modlenie do żywiołów, raczej miało wtedy jakiś sens.
Re: Dziewictwo Maryji?
: czw lip 15, 2010 9:15 pm
autor: Aylinn
"Religia tak właściwie przekonała ludzi, że jest niewidzialny byt, żyjący w niebie, który widzi wszystko, co robicie w każdej minucie każdego dnia waszego życia. I ma listę dziesięciu rzeczy, których nie wolno wam robić. I jeżeli zrobicie którąkolwiek, KTÓRĄKOLWIEK z tych rzeczy ma specjalne miejsce pełne siarki i ognia i popiołu u tortur, gdzie wyśle cię byś cierpiał i krzyczał i płakał po wieczne czasy.
Ale cię kocha.Kocha cię i chce twoich pieniędzy"
George Carlin