Co myślicie o tym koledze?

[danut]

Równiez się zgadam, mnie tez tutaj swojego czasu próbowano wmawiac, ze było UFO i Ufo było i stamtad mi transmitowano jakies wizje, no ale przeciez nikt nigdy nie widział żadnych obiektów w tych zdarzeniach.

[Arek 1973]

No cóż każdy po swojemu w jakiś sposób postrzega ufo, jedni uważają że załoganci to roboty, inni znów że to jaszczury z Oriona a ten kolega wierzy że to anioły. Przynajmniej do objawień Maryjnych pasowałaby ta wersja. A żeby go nie posądzać że to sobie sam wymyślił, on sam stwierdza że te informacje pochodzą z książek, autorem nie jest, cytuje tylko to co inni napisali a jak się nie mylę to przynajmniej kilku autorów proponowało taką hipotezę o aniołach

[arek]

Normalnie gosc jest rewelacyjny ,wielka szkoda ,że nie zamiescił swego wystapienia tak ze 17 lat temu ,przetestowałbym usypianie nim na dzieciach ,atak musialem bajki czytac

Ze mna uporał sie po jakis 3 minutach.

[Zbyszek]

Ech te opowieści o aniołach, ciekawe czy miał ten chłopak jakieś doświadczenia, jakieś spotkania. Mam znajomych co się nie ruszają w ogóle bez gwieździstego opiekuna, ba rozmawiają sobie z nim na okrągło. Demony i anioły, jeden niesie światło i miłość a drugi pychę, hm,- przecież mówi do rzeczy . Trochę wolny w pomyślunku i jakoś zapieczony ale rozpoznaje co dobre. Z ta pycha i negatywem są niezłe jazdy . Światło i pycha niby żadne nowości, ale poznanie dla człeka, co z tego wynika jest sensacyjne. Każdy wymięka,

jeje