Strona 2 z 2

Re: Doświadczenie Grabiennikowa

: sob cze 11, 2011 7:57 am
autor: arek
na razie słoik przeniosłem w kat pokoju stoi nie niepokojony ,musze wyeliminowac czynnik ludzki ,ewentualne skręcenie nici juz wyeliminowałem ,stoi kilka dni i nic się samo nie rusza .