Azor
Aha, wg ciebie zniszczenie przez deputowanego bibli to dowód na to, że moja teza jest mylna. W takim razie, Polska jest dzikim krajem, bo u nas dzieją się, co najmniej dziwniejsze rzeczy. Jeśli zmierzasz obalać moje tezy historiami o jakichś jednostkowych przypadkach, to lepiej w ogóle do mnie nie pisz. Rysiek miał, co do ciebie rację. Ja też ci mogę podać przykład, jak Palstyńczycy dzwonili do palestyńskiej telewizji i obiecali modlitwę z sprawcę zabójstwa pięcioosobwej rodziny (w tym trójki dzieci, gdzie jedno miało 2 miesiące), ale nie - ciebie obchodzi, co robią źle Izraelczycy, tak jakbym twierdził, że to jakieś anioły. Jesteś chyba takim typem człowieka, że jak na kogoś się uweźmiesz, to tylko czekasz na jego błąd.
Izraelski deputowany potraktował chrześcijan niewiele lepiej niż politycy PIS-u mówią o Żydach.
http://pl.wikinews.org/wiki/Wikinews:G%C5%...e_artyku%C5%82y
Oni nawet swoich nie szanują.
"To ty chyba nie masz. Korea jeśli mogła by dla widzimisię , to by zrównała USA w ciągu kilku minut. Dlatego się tam nie interweniuje ani nie interweniowało, popatrz sobie w podręcznikach do historii dlaczego."
Wiesz co? Ty chyba jednak nie masz. No to samo ja powiedziałem, że gdyby mogła, to by to zrobiła, ale że nie może, to nie robi, więc gdzie tu polemika z moim zdaniem, bo chyba miałeś obalić moją tezę, a się zgodziłeś? Nie rozumiem twojej logiki.
Odsyłasz mnie do podręczników do historii, a może to ty powinieneś. Co to w ogóle za ton, jakbyś był niewiadomo jakim ekspertem. Jeśli zamierzasz w taki sposób się odzywać do innych, to ja nie mam ochoty gadać z kimś takim. Nie obchodzi mnie rozmowa z osobą, która zawsze wie wszystko lepiej i pozostaje głucha na argumenty drugiej strony, bo na razie sprawiasz wrażenie, jakbyś zjadł wszystkie rozumy, włącznie ze swoim. Tekstami typu, wracaj do podręczników, może raczyć własną osobę. Kim ty niby jesteś, żeby mnie pouczać, co mam robić? Doktor histori, do ch... pana? Widzę, żeś jeden z tych, co to zawsze wie lepiej od innych, ty nawet inżynierowi byś mówił jak ma most budować.
"Iran nie musi nikomu sprzedawać swojej ropy. Ja już to szerokim łukiem do Rosji i Chin, a nawet do twardo komunistycznej Korei."
Dziwne, ja czytałem, co innego. Widocznie masz lepszą wiedzę, niż dziennikarze, ale to mnie nie dziwi.
"No to fantastyczne porównanie z Iranem. Wiesz kiedy ostatnio Iran toczył wojnę ? Pewnie nie."
O, proszę jaki cwaniaczek. Fantastyczne porównanie, cóż za dowcip, jakiż niesamowice prześmiewczy ton. Wiesz kiedy Iran toczył wojnę? Pewnie nie. Boś ty głupi, a ja mądry. Tylko ja wiem, a tyś takie ciele, że nic nie wiesz. Jestem taki wszechwiedzący ekspertem i ja tylko wiem, a wszyscy inni nie. Nie mogę, jaki pozer.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_iracko-ira%C5%84ska Ta. Strasznie dawno. Rok 1988
No, powiedz, kiedy ta twoja Korea walczyła.
"To, że Korea walczyła z USA Army i z Koreą Południową(ZSRR) pewnie też nie wiesz"
Aha, ty już nawet wiesz, czego ja nie wiem. No proszę, na usta ciśnie jedno. Frustrat i nerwus. Ciężko mi zrozumieć, jak można mieć taki upokarzający ton do drugiej osoby. Co to w ogóle za forma? Wiesz coś? Nie, nie sądzę - jakie trzeba mieć problemy psychiczne ze sobą, żeby pisać takie głupie zdania? Jak chcesz swoje zdanie wyrazić, to chyba można grzeczniej, prawda? Umiesz to? Nie, raczej nie, pewnie cię nie nauczono. Proponuje ci leczenie, bo ewidentnie masz emocjonalne problemy.
"Dlaczego nie ma tam wojny ? To proste bo była by to wojna III i to w dodatku Światowa. Korea Płd nie chce śmierci, więc robią co moga by nie dawać powodów do ataku. " Aleś, żś odkrył Amerykę. Ciekawe, gdzie napisałem, że jest inaczej. Z jednej strony piszesz, że Korea by zmiotła Amerykę, jakby mogła, a z drugiej, że to Ameryka nie chce wojny. To w końcu, kto nie chce? Chyba sam nie wiesz, co myślisz.
"Ty na pewno wiesz jaka jest ich mentalność i co soba reprezentują kraje muzułmańskie"
Nie, ale za to ty wiesz. Znowu ten, wielki ekspert. Z koziej wulki.
"U nich "reżim" to bat na odszczepieńców" Bullshit, sposób na wzbogacenie się jednego człowieka i najwyżej ukrócenie zapędów fundamelistów muzułmańskich.
"Popatrz sobie na wojnę z Kadafim, tam dopiero zlasowało tv mózgi ludzią wmawiając jaki to on był okrutny"
Ty naprawdę masz coś z głową. Uważasz, że Kaddafi został zdjęty, bo tego chciał zachód?
Uważasz, że ludzie w Egipcie za Mubaraka nie przejmowali się 50% bezrobociem i bogaceniem się jednego człowieka ich kosztem? No tak, po co pytam, skoro zamach w Bułgarii przeprowadził Mossad, to chyba oczywiste, że Kaddafiego pozbył się świat zachodni. Głupio się pytam.
"A ty kiedy się urodziłeś ? Wczoraj ? Człowieku popatrz na historię, co się tam wyrabiało. Wtedy ludzie też nie mogli pojąć, że ktoś kto jest taki, nie mógł zrobić tego czy tamtego. To jest mydlenie oczu." A ty kiedy? Przedwczoraj? Żeś taki mądrzejszy od tych, co się wczoraj urodzili. Jak słyszę, takie teksty, to mi się śmiać chcę, że ktoś się uważa za takie niewiadomo co mądre. Ty się urodziłeś wczoraj, a ja coś wiem o życiu, dlatego taki mądry jestem i mogę innym wmawiać, iż wiem lepiej. Taa, jasne, wmawiaj sobie, że wiesz.
Człowieku, popatrz na historię - kolejny tekst, który mnie rozwala. Ty naprawdę, nie jesteś kimś, z kim można poważnie dyskutować. Takimi tekstami tylko udowadniasz opinię zadufanego w sobie buca.
"Dla twojej wiadomości tylko zaznacze, że MOSAD to specjalistyczne jednostki do wykonywania wszelakich robót na terenie danego państwa. Od sabotowania do morderstw. Oni mogli by nawet wykiwać agenta 007, nie wspominając o tym, że nawet zrobić to samo ze mną czy z tobą i to w śmiertelnym wydaniu." Aha, dzięki, bo nie wiedziałem, ale fajnie, że ktoś tak mądry, oczytanie i dobrze poinformowany raczył mnie tą wiedzą oświecić. Dla twojej informacji, mylisz się. Mossad to cała instytucja, państwo w państwie. Sabotowanie i likwidowanie celów (niemordowanie), to tylko znikomy i często nieznączy procent ich akcji. Oni naprawdę zajmują się szeroką gamą dziedzin. Tak, przynajmniej twierdził ostatnio Jerzy Dziewulski, który ma przyjaciół byłych agentó Mossadu i który sam bywał w tych budynkach. Kogo mam słuchać? Jego czy ciebie? yyyy....jego. Cóż za pokazanie wspólnej sytuacji tekstem, że oni ze mną czy z tobą by sobie poradzili w śmiertelnym wydaniu. No tak, tyle nas łączy. Obaj jesteśmy tacy bezbroni wobec Mossadu.
"Nie nie mieszkam tam, ale wiem dużo na ten temat. Zam zdanie jednych jak i drugich. Dwie strony nie są święte, ale Izraelskie wojska przeginają nie raz. Walczą z "terrorystami" (partyzantami też) a obrywają wszyscy. Terroryści tez robią zamieszanie (jak baskowie) ale żeby od razu odgradzać isę murem i niszczyć osiedla ? Moze jakiś kompleks przeszłości ?
Oczywiście społeczność palestyńska ma prawo min. do nauki w uczelniach Izraelskich, ale niektórzy jak nie 70% wytyka ich palcami. Słyszałem i widziałem, więc wiem"
Ja też nie mieszkam tam i też dużo wiem. Palestyńczycy to dopiero przeginają i to zarówno cywile, jak i bojówkarze. Palestyńczy, za to nie walczą z terrorystami tylko z izraelskimi cywilami, ale również wszyscy obrywają. Tu masz rację. Izraelczycy zabijają terrorystów, a Palstyńczycy sportowców lub inne równie ważne osoby pod względem politycznym. Tak, kompleks przeszłości pod nazwą - wojna sześciodniowa, inne wojny z nienawiści muzułmanów i akcje typu Monachium. Mało?
Izraelczycy za to nie mają prawa i nie chcą mieć, bo nawet by nie doszli do szkoły. Wytyka? A wiesz, że jeszcze w XX wieku, wiele lat po zniesieniu niewolnictwa, czarni Amerykanie byli wytykani przez białych? Biali tacy święci nie musieli być, ale Izraelczycy muszą. Tak jakby w Polsce, nawet w dzisiejszych czasach nie wołali na czarnych bambusy. Że już nie wspomnę o latach 90'. Strach było do Polski przyjeżdżać dla takiego Makumby.
"Myślisz, że nie ma to związku ? Historia ma związek ze wszystkim" A kto tak powiedział? Chyba ty, więc nie manipuluj na swoją korzyść. Twoja nieumiejętność czytanie ze zrozumieniem, to nie moja wina.
"Gdybyś pewnie nie spał na historii, a śmiem twierdzić, że tak było, to bys wiedział, że: I i II wojna światowa ma ze sobą związek." HAHAHAHAHAHAHA, nie mogę, co za pozerstwo. Ty czytasz, jakie ty zdania w ogóle składasz? Nie wstyd, że się do kogoś tak odzywasz? Ja spałem na historii? Historia to był mój jeden z ulubionych przedmiotów. I i II wojna miały ze sobą związek? Serio? Ameryka nr 2 odkryta. Może jeszcze mi powiesz, że stolicą Polski jest Warszawa? To chyba ty spałeś na historii, bo stwierdziłeś, że nauczyciel historii wie mniej od ciebie. Jego też pytałeś, kiedy się urodził?
"II wojny światowej ma związek z zimną wojną, wyścigiem zbrojeń, kryzysem kubańskim, upadkiem ZSRR i późniejszymi następstwami wcześniejszych, aż do dziś ! Bo inaczej nie można."
Coż za wiedza, niesamowita. Gdzie takie rzeczy można znaleźć...Nie ośmieszaj się. Takie pierdoły, może kazde dziecko napisać - po podstawówce. Myślałem, że błyśniesz czymś bardziej wymyślnym, np. krwawym tłumieniem protestów w Układzie Warszawskim lub słabą pozycja ZSRR w Jugosławii.
"Jeśli chcesz rozmawiać to rozmawiaj." Aha, a jak będę chciał jeść, to mam jeść, czy mam spać?
"Poruszyłeś na początku zamach w Bułgarii, później cały swój post o Izraelu, Iranie itp. . Dopiero na końcu wspomniałeś o Wandze i jej przepowiedniach. Więc się nie wybraniaj"
Nie i widzisz, tu się mylisz albo co lepsze - kłamiesz. Na początku to ja poruszyłem kwestię przepowiedni i III wojny światowej. Pewnie spałeś, a nie czytałeś mojego posta, tylko ci się wydawało albo obudziłeś się już w połowie czytania. Wybraniać to ja się nie muszę, bo niby przed kim i z czego, to ty tak twierdzisz, ale już się przyzwyczaiłem, że różne tam tezy płodzisz. A większość tego postu (pierwszego), to były dywagacje na temat III wojny. Nie wiem, czyj post czytałeś, ale wszystko już pomieszałeś.
"Jeśli wybuchnie trzecia wojna światowa, to będzie to dla nas przerąbane (pewna interwencja na naszych ziemiach Rosji i Białorusi, a kto wie czy nawet i Litwa sie nie dołączy). Poleci parę rakiet na Europę (francja, niemcy, wielka brytania), nastąpi skażenie, do tego broń biologiczna. Teraz najbardziej prawdopodobne jest to, że Izrael wykona akcję za pomocą komandosów,agentów lub zaatakuje bezpośrednio. Iran odpowie natychmiastowo. Mozliwe, że posiada już jedną głowicę, a jak nie to bombę w walizce, która jakimś trafem znajdzie się w Izraelu. Jak i Izrael to i USA. Jak i USA to ONZ. . Wtedy Chiny ruszą na Rosję (lub na odwrót, ale Putin woli odbudowywać ZSRR). Wszystko poleci na łeb na szyję." Większych bzdur w życiue nie słyszałem, moze chociażbyś napisał kto te rakiety na Europę wyśle. Kosmici? Lord Voldemort? Litwa na Polskę? Are you okay? Nie po to narody w ZSRR walczyły o wolność, żeby potem ramię w ramię walczyć po stronie Rosji. Ktoś tu się źle czuje. ONZ? Chyba NATO?
Jak Izrael, to i USA, jak USA to i Vanuatu. Rosja na Chiny? Nigdy w życiu.