Paranormalne.eu

"Polacy na tle Europy to jednak oświecony i douczony naród .

To ''rząd'' i jego Szechterowa tuba ... chcą zrobić z nas przygłupów i niedouków ...

i to na poważnie ... takim społeczeństwem jest łatwiej sterować .

Nie na darmo są zamykane gminne szkoły ... być może za 15 lat będziemy mieć

naród o jakim pisze Szechterowa tuba ."



Racja!! Przeciętny europejczyk poza Polską nie potrafi wymienić nawet 50% krajów europejskich, a już o stolicach i przepływających tam rzekach można nie wspominać.

Co do szkół, to za kilka lat będą zamykane gimnazja i licea. Obowiązek szkolny dla dzieci od sześciu lat do tego wprost prowadzi. Za wcześnie! Wiekszość zmęczonych małych dzieciaków z biednych i nie wykształconych rodzin nie poradzi sobie w pierwszych latach nauki – zmęczenie, a potem zniechęcenie doprowadzi do zakończnia edukacji na podstawowym poziomie. Tak,.., takim społeczeństwem łatwiej jest sterować, ale żeby tylko to.. Chcą z Polaków zrobić niewolników.





Co do architektury Kolonii, o której wspomina Dino, to właśnie Polacy w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych odrestaurowali "adolfkom" niemal wszystkie zabytkowe budowle.

Skoro tacy oświeceni, mądrzy, wyuczeni jesteśmy, sama elyta - to czemu dajemy się dymać w w swoim własnym kraju?

niedźwieć mało gada ale jak już coś powie to rozbija bar

dobrze powiedziane!

Dajemy się dymać, bo to już chyba leży w naszej naturze. Gdy jest źle, jako naród potrafimy się zjednoczyć jak żaden inny i walczyć w słusznej sprawie, natomiast gdy jest dobrze nie potrafimy dobrze rządzić. Jest rzeczą oczywistą że teraz będąc w UE każdy kraj tak czy siak będzie dbał jak najbardziej o swoje interesy, interesy unii mając na drugim planie, u nas mam wrażenie że jest odwrotnie, bo chcemy pokazać 'jakie to my europejczyki'. Kompleksy?

[quote name='niedźwieć' post='99961' date='22 sierpień 2012 - 20:15']Skoro tacy oświeceni, mądrzy, wyuczeni jesteśmy, sama elyta - to czemu dajemy się dymać w w swoim własnym kraju?[/quote]



Chyba postawiłeś złe pytanie .

Jedno z drugim nie ma nic wspólnego .



Bedąc dobrym inżynierem-konstruktorem pracujesz w dobrym zespole ...

jaki masz ty i koledzy wpływ na managera i zarząd firmy ... którzy was regularnie

na każdym kroku ''bzykają'' ?



Dlaczego ty wyjechałeś ... ja i inni ... bo niechcieliśmy być ''dymani'' przez managera i

zarząd firmy ... proste .

A czy nasz poziom edukacyjny miał na to wpływ ? ... żaden .



... i to się dzieje w skali makro we ''firmie'' czyli nad Wisłą .



Powyższe , takowe sondażowe ''quizy'' , mają tylko jeden cel ... pokazać drugiej stronie

gdzie jej miejsce

Dobra, niech nie walą ściemy. Przecież sondaż przeprowadzili w redakcyjnym kółku, przy kakao.

[quote name='Czakrawartin' post='100037' date='26 sierpień 2012 - 10:47']To najlepszy dowód na to, na jakim poziomie stoi ten naród.[/quote]



Nie mozna w ten sposób

podchodzić do zagadnienia ... jest to ''generalizowanie'' .

To na jakim poziomie stoi nasz naród , nie ma nic wspólnego z tym w jaki

sposób tubalne firmowe media chcą wykreować fikcyjny obraz Polski .



Przy takiej ''koniunkturze'' , być może , niebawem dowiemy się , że przeciętny Polak to jełopa

niepotrafiący zliczyć do dwóch . Nie tędy droga .

HAHAHA, sorry ale nie mogłem się powstrzymać:



"

Wiadomość z ostatniej chwili:











Uniwersytet Jagielloński potwierdził swój udział w badaniach humanoidalnej istoty znalezionej w czerwcu 2010 roku w pobliżu jednego z rzeszowskich placów zabaw.





Przypomnijmy tę ciekawą historię: Para staruszków z pobliskiego domu pomocy społecznej wracała około godziny 20:53 z mszy świętej. Przechodząc tuż wspomnianego placu zabaw, starszy Pan zauważył czerwone maleńkie jakby dogasające światełko na ziemi. Podszedłwszy bliżej zobaczył małą sylwetke humanoidalną z przytwierdzonym - jak sam to nazwał - 'czymś czerwonym' do ramiona istoty. Istotkę położył na papierze kartonowym, który znalazła w międzyczasie przyglądająca się małżonka jego mościa. Ze znajdą udali się do parafii zaprzyjaźninego księdza, który nie zechciał udzielać żadnych wywiadów o zajściu spod placu zabaw.





Ksiądz wezwał policję i powiadomił służbę medyczną. Nie wiadomo w jakich okolicznościach humanoid trafił na UJ. Zagadką pozostaje czas od przekazania istoty policji do przetransportowania go na teren uniwersytecki.





Z tego co Rzeszowskie Nowiny zdołały ustalić, okazało się, iż mamy do czynienia z zakrojonymi na szeroką skale badaniami. Testy rentgena i tomografu, a także przebadanie pobranych próbek DNA, wskazują na niemal ludzką fizjonomię osobnika mierzącego, bądź co bądź około 10 cm. Ustalono, iż kosmita w chwili śmierci miał na sobie pewnego rodzaju uniform, który pozwalał mu funkcjonować w naszym środowisku. Badaniami zajęli sie czołowi eksperci medyczni i patolodzy z naszego kraju (którzy chcą pozostać anonimowi), a także prof Teresa Orlowsky z Cambridge University, dr Gordon Shamway z Pensilvania Uniwersity, prof Bart Simpson z Watykańskiego Centrum Poszukiwania Życia Pozaziemskiego (VCETS).





Z wstępnych ustaleń, jekie udało się wykryć naszym dziennikarzom, wynika, iż film dokumentalny na temat znaleziska nakręcił ponoć Jaime Maussan (meksykański badacz UFO) we współpracy z czołowymi i zarazem najbardziej rzetelnymi polskimi badaczami fenomenu UFO, czyli Tomaszem Sidorem i Robertem Bernatowiczem.Jednak, są to niepotwierdzone informacje. Film dostępny będzie na DVD w przyszłym roku. Recenzje filmową z obszernym komentarzem odnajdą Państwo w kolejnym numerze naszej gazety.





Jedno ze zdjęć kosmity wykonanych przez wspomnianego księdza:



[ external image ]

"Z wstępnych ustaleń, jekie udało się wykryć naszym dziennikarzom, wynika, iż film dokumentalny na temat znaleziska nakręcił ponoć Jaime Maussan (meksykański badacz UFO) we współpracy z czołowymi i zarazem najbardziej rzetelnymi polskimi badaczami fenomenu UFO, czyli Tomaszem Sidorem i Robertem Bernatowiczem.Jednak, są to niepotwierdzone informacje. Film dostępny będzie na DVD w przyszłym roku. Recenzje filmową z obszernym komentarzem odnajdą Państwo w kolejnym numerze naszej gazety."





Jedno ze zdjęć kosmity wykonanych przez wspomnianego księdza:



Dzięki tez się uśmiałam do łez, głownie za sprawą tego podkreślonego "dziennikarza" od ufo oczywiście.

Oj to teraz oczekujcie ostrej i emocjonalnej reakcji ze strony Sidora-cenzora-filozoraptora bo on nawet żart potrafi odebrać jako karygodny, chamski, wulgarny, partacki, debilny, wredny, parszywy, okropny, nieuzasadniony, godny potępienia i pod żadnym pozorem niedozwolony ostry jak brzytwa atak na swoją racjonalną jak jasna cholera osobę.



Ups, teraz i mnie się dostanie...