Poradziecki szpital w Świnoujściu

[357]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="107398" data-time="1378221462">Sorry Admini, ale jakieś "nawiedzenia" są na Tym Forum. Pytanie.., czy to zwykłe dzieciaki? Czy jakaś wroga "siła" dążąca do ośmieszenia tego forum?Pewnie jedno i drugie. </blockquote>Przepraszam, a czy ja dobrze trafiłam ...? Na jakie tematy rozmawia się na tym forum?  Może mnie ktoś uświadomi>   A ty Katarzyno może mi powiesz o co ci chodzi i czym ośmieszam to forum...

[Rocketfuel94]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="olguska" data-cid="9211" data-time="1183709442">
powiem Wam cos ten szpital nie wiem czemu ale strasznie mnie przyciaga np. wczoraj bardzo chcialam isc do niego czulam ze ktos potrzebuje pomocy.. niestety nie poszlam bo mialam umowione spotkanie ktorego nie dalo sie przelozyc:( w nocy mialam okropne sny... wiem ze dzis musze tam isc i pomoc pewnemu bytowi..
</blockquote>
Powiem szczerze, że pewne miejsce dokładnie tak samo mnie podświadomie przyciągało przez pewien okres czasu. Nie wiedziałem dlaczego i skąd to się wzięło.

[Rocketfuel94]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="olguska" data-cid="16389" data-time="1197153445">
niestety zdnych informacji o tym budynku nie ma nawet nie chca mowic o tym w urzedzie miasta jedyne co wiem to od dusz ktor tam spotkalam. Zdjec mam bardzo duzo kilk plytek naprawde jest to niezwykle miejsce o ktorym nikt nie chce mowic to miejsce tabu. postaram sie pogadac z tymi robotnikami choc oni nie sa chetni do rozmow nikt nie che o tym miejscu mowic wszyscy sie go boja..

niestety strefa 11 jeszcze nic nie wie moze oni by lepiejj poweszyli tam.. sama nie wiem
</blockquote>
Czy ja również mógłbym dostać zdjęcia? Tak wiem, minęło trochę czasu i nie wiem czy ktoś jeszcze jest aktywny na tym forum.

rocketfuel94@onet.pl