Niestandardowy demon
Re: Niestandardowy demon
Almos napisał : " założyłem, że czytelnicy mojego posta znają historię, którą opisałem w wywiadzie dla Radia Paranormalium. Wywiad w dwóch częściach, dla tych, którzy chcą go posłuchać, znajduje się pod adresami" Zakładać możesz, chociaż faktycznie nie znam Twojej historii - i zapewne - mnie by nie urzekła. A ponadto nie muszę znać Twojej historii zmagań z demonami, całym Legionem oraz kategoriami standaryzacji, czy niestandaryzacji demonów. Mnie żaden demon - w pełnym zestawie czy w wersji standard, nie nawiedził ( za wyjątkiem sytuacji kiedy sąsiad z dołu tfu, z piętra niżej puszcza na cały regulator piosenki Andrzeja Krzywego ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Krzywy ) - wtedy jakiś Demon mnie faktycznie dopada ). Przeczytałem natomiast opis sytuacji, w której się znalazłeś po godzinie stania na baczność na mszy. I jestem pewny że żaden Demon nie próbuje cię dosiąść. Ciebie kolego klepie na matę zwykła anemia i niedotlenienie. Jednocześnie jednak w połączeniu z demonicznymi teoriami księdza Nathan Eck'a, Ojca Syna Dyrektora i wysokim współczynnikiem mszy i Radia Maryja jest to iście piekielne połączenie - bo niebezpieczne dla zdrowia twojego i osób postronnych.
Ostatnio zmieniony pt paź 04, 2013 11:43 am przez Extremis, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Niestandardowy demon
Użytkownika Extremis proszę o przeczytanie moich wpisów ze zrozumieniem przed wypowiedzeniem się o nich. Jeżeli nie masz zamiaru wnosić nic nowego do dyskusji, a jedynie obrażać rozmówców, powstrzymaj się od dodawania wpisów w tym wątku. Jeżeli chcciałeś sprowokować mnie do reakcji, to gratuluję: odniosłeś pożądany skutek. Zgłosiłem twoje wpisy moderatorom. Do innych użytkowników: dbajmy o merytoryczny poziom dyskusji. Forum jest po to, żeby dyskutować, a nie po to, żeby puszyć się przed innymi i innych obrażać.
Re: Niestandardowy demon
Almos zgłaszaj moje wpisy jak długo tylko chcesz - jeżeli czytałeś moje odpowiedzi i potrafisz myśleć, na pewno szybko zorientowałeś się że nie ma podstaw do ich usunięcia ( bo cię nie obraziłem ) więc albo kłamiesz w sprawie zgłoszenia albo jesteś frustrat i faktycznie zgłosiłeś. Dwa - dbam o merytoryczny poziom dyskusji - dlatego wyraziłem swoje zdanie, w którym stwierdziłem że bajając o demonach chrzanisz głupoty. Twoje zdanie przeciwko mojemu - to jest merytoryczna dyskusja. Staram się być sceptykiem we wszystkich sprawach ( SCEPTYKIEM a nie ignorantem ) i dlatego zawsze biorę pod uwagę najbardziej przyziemne rozwiązania. Jesteś jak S. B-ski który boi się dyskusji i krytyki. Zresztą B-skiego też zgasiłem kiedy skrytykowałem jego zdjęcia dymów z papierosa. Tyle że miałem to szczęście że B-ski nie zjechał mnie tak jak Sidora i nie straszył sądem. Ale ty mnie straszysz administracją forum
Do Czakrawartina - To właśnie Almos padł ofiarą propagandy sianej przez egzorcystów. Kościół trzyma go w swoich łapskach tłumacząc mu że jego objawy są wynikiem działania sił nieczystych. Nieważne jak to głupio brzmi - Almos i tak w to wierzy. Podobnie jak w opowiadania że Hello Kity to wytwór szatana ( Hell OOOO!!!!!! Kity, ratuj się kto może!!!! Różowy pluszak nadchodzi !!!) a ćwicząc karate w towarzystwie zapachowych świeczek z można paść ofiarą opętania. To wszystko są bajki tworzone na poczekaniu przez zdesperowanych hierarchów kościoła. Zdesperowanych - bo widzą że liczba wiernych z roku na rok spada. Skoro coraz mniej osób jest zainteresowanych Kościołem i wpłacaniem danin na samochody dla księży, trzeba wymyślić coś co przyciągnie uwagę ludzi, a przy okazji przekona że ich zainteresowania są grzeszne i godne największej pogardy i gniewu ich boga. A skoro są grzeszne to kościół chętnie sprzeda za grubą gotówkę i zgięcie karku, odkupienie. Za mniejszą sumę na pół roku, za większą na rok.

Ostatnio zmieniony pn gru 02, 2013 8:25 am przez Extremis, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Niestandardowy demon
Ufff kamień spadł mi z serca. HULAJ DUSZA PIEKŁA NIE MA.
Re: Niestandardowy demon
Nie mówię żeby hulać i robić wszystko na co ma się ochotę. Ale na pewno nie istnieje piekło w rozumieniu przepisów KK ani żadnego innego kościoła jakiejkolwiek obowiązującej religii. Większej czy mniejszej. I żaden pluszak, Hello czy Tinky Winky, jeżeli masz swój rozum i honor, nie będzie w stanie namówić cię do czynienia zła. Chyba że cierpisz na nerwicę katolicką i we wszystkich widzisz diabły i demony.
Re: Niestandardowy demon
Tak, kolega Almos zgłosił moderatorom. Każdy może wyrazić swoje zdanie, czy wierzy w demony czy nie, nie gra roli.Swoje zdanie można wyrazić na wiele sposobów, ale prosimy nie robić tego tak żeby druga osoba czuła się atakowana albo ośmieszana.
Ostatnio zmieniony pn paź 07, 2013 4:40 am przez Arek 1973, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Niestandardowy demon
I dobrz, ze zglosil, bo Extremis niegrzeczny mondrala. Gdy ktos pisze o wlasnych przezyciach, dobrze je uszanowac, przebadac i wyciagnac konstruktywne wnioski. W innym razie, zwracanie uwagi komus w taki sposob, to bezmyslne pitolenie, infanylne zaznaczenie wlasnej obecnosci na forum, gdy nie ma sie samemu interesujacych interpretacji i wnioskow.. Jak usmolony bucior , wgramalajacy sie na motyle czyjegos serca. Ludzie scieraja sie nie o prawdziwosc przezyc. Te sa obiektywne, gdyz maja mijesce. Ludzie szukaja rozwiazania tajemnicy, czy ta szamoczaca sie strefa psychiki czloweika, to juz ten jego niesmiertelny plan kosmicznej JAZNI. Tutaj sie wykazuj Ekstremis, pokaz klase.
Ostatnio zmieniony pn paź 07, 2013 9:38 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Niestandardowy demon
Pitu, pitu a rzeka płynie dalej Zbyszku. Piszesz o wyciąganiu konstruktywnych wniosków. A nie doczytałeś chyba że konstruktywne wnioski wyciągnąłem, nie tylko z historii Almosa ( po raz kolejny mówię anemia i niedotlenienie, strach to problemy z sercem lub nerwica - po co ładować w to wszystko "siły nieczyste" ) , ale również z innych - chociażby po przestudiowaniu przypadku Anneliese Michel, bo akurat ten mnie bardziej zainteresował niż opowieść Almosa o omdleniu o wyjściu z kościoła. Wnioski nasuwają się same - tam gdzie ktoś twierdzi że jest opętany, największymi szkodnikami okazują się na pierwszym miejscu ksiądz egzorcysta, który w końcu okazuje się być jedynym " demonem " oraz na drugim miejscu rodzina, która ma religijnego hopla, a każdy przejaw choroby psychicznej uważa za ujeźdzanie przez armię diabłów. Co to znaczy " prawdziwość przeżyć " w wydaniu Almosa??? Dla mnie znaczy to samo co opowiadania, klechdy, bajki i zdjęcia dymów z papierosa B-skiego. Tego samego B-skiego - ( jakby nie było, B-ski na siłę chciał być osobą publiczną, więc mam prawo go publicznie krytykować ) którego całe racjonalnie myślące środowisko ma za totalnego wariata. Głównie przez to że taśmowo fabrykował dowody, chyba nawet wiedząc że nikt nie kupi jego bzdur - a mimo wszystko brnął i dalej brnie w to bagno. A tak poza tym, chyba nie rozumiecie że klaskając Almosowi i przytakując wyrządzacie chłopakowi szkodę - dzisiaj Almos twierdzi że go Hello Kity na w spółę z Wojowniczymi Żółwiami Ninia pogonili z kościoła, jutro sobie krzywdę zrobi.
Ostatnio zmieniony pn gru 02, 2013 8:25 am przez Extremis, łącznie zmieniany 1 raz.
- Katarzyna_1
- Homo Infranius Alfa
- Posty: 1969
- Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
- Kontakt:
Re: Niestandardowy demon
A Ty naprawdę nie czujesz, że p. B. to nie waryjat, tylko facet, który sobie kpi ze wszystkich i ze wszystkiego? Przecież tę jego kpinę widać, słychać a nawet czuć w tych programach na YT.Jakie racjonalne środowisko uważa go za wariata? Większość tzw. racjonalnych wogóle nie interesuje się jego "przypadkiem" bo widzi, że to kpiasz. Jedynie dzieci może słuchają jego głupawek. Tylko jest pytanie po co i dlaczego ten "waryjat" występuje?
Ostatnio zmieniony pn gru 02, 2013 8:59 am przez Katarzyna_1, łącznie zmieniany 1 raz.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Re: Niestandardowy demon
Pana stanisława pamietam jako osobę poważnie podchodzącą do zagadnień paranormalnych. Na jednym z jego zdjęc jest zarejestrowany moment powstawania kręgu.I wogóle bardzo pozytywnie oceniam jego działalnosc w Wylatowie i Młynach . Nie sądzę by kpił ze wszystkich. Problemik z badaczami nieznanych terenów polega na tym ,że króliczek za którym sie uganiają jest cały czas taki sam. I ciężko jest przejść dalej odkrywszy coś nowego , wartościowego. i Po dojściu do tego momentu ,jedni odchodzą jak np. panowie Piechota ,Rzepecki, i jeszcze paru innych albo idą w kierunku jaki obrał pan Zagórski czy Ice , lub próbując prowokacją wzbudzić odzew drugiej strony jak pan B. Nieprzypadkowo podałem ksiegę Henocha , jako swojego rodzaju dowód ,że nie istnieją diabły w rozumieniu KK , i tak jak nam go przedstawia ,zatem opętanie przychodzi ze strony "zwykłych" bytów jesli już. Sam budynek kościoła jako miejsce zgromadzenia osób które wprawiaja się w modlitewny trans moze ale nie musi mieć jakiekolwiek znaczenie. Jak sie wydaje ,opętanie to stan wewnętrzny umysłu.
Ostatnio zmieniony pn gru 02, 2013 8:58 am przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>