Paranormalne.eu

To walka z wiatrakami. Musieli by wyciąć w pień tych co mają władzę, ale czy kolejni przy władzy chcieli by uczciwego dzielenia się dobrami, czy chcieli by coś więcej dla siebie. Patrząc na majątki oligarchów to chyba socjalizm w połączeniu z niewielką ilością demokracji był by lepszy dla nich. Nie wierzę że w skorumpowanych krajach demokracja może cokolwiek zrobić.

Polecam ten artykuł bo chyba nie ma wątpliwość, że nacjonalizm będzie rządził Ukrainą. http://www.zapalowski.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=2303:ukrainska-oswiata-w-rekach-banderowcow&catid=20:moim-zdaniem&Itemid=54

Jeśli przed tym nie wybuchnie wojna z Rosją ;)Zresztą, tam gdzie sie zaczyna głos ludu, tam nad nim krążą sępy, które prędzej czy później dobiorą się do zdobyczy i jej nie oddadzą. O tym, że Banderowcy są na Ukrainie to norma, szkoda, że Polskie Media milcza w tej sprawie, ale cóż Polskie media to k...y. Z drugiej jednak strony, np. Rosjanom zależało bardzo na tym byśmy myśleli o Ukrainie jako o wylęgarni Banderowców, im to na rękę. I jak tu pomagać, co jak co "pół naszym", a nie narazić się wrogom ? Kaczyński pokazał swój kunszt, zresztą jak reszta (p)osłów. Za te "latanie jak na sranie" należy im się karny jeżyk pisząc delikatnie. Dużo mówi się o Ukrainie, ale przy tym mało o wielu innych sprawach i nastrojach na świecie. Tajlandia, Wenezuela. Tam też ostatnio wrze. Szkoda, że nie w Polsce (przy tym syfie jaki jest, już dawno powinno), choć wolałbym coś bardziej bez krwawego. A własnie zapomniałbym. Owa pani z filmiku, który zamieścił arek, to tuba propagandowa dla zachodu (ostatnio się wyjaśniło). Jak sama przyznała, zrobiła to (film) bo ludzie na zachodzie, nie wiedza co tak naprawdę sie dzieje na Ukrainie. No cóz, teraz będą znać tylko prawdziwą najprawdziwsza prawdę. Swoją drogą, przyznała, również, że gościa który jej pomógł wszystko nakręcić wcześniej nie znała. Cóż, jej obecność przy jego boku kilka dni wczesniej (jeśli się nie myle, może tygodni) na jakims zgrupowaniu w Polsce, zanim wyruszyli na Ukrainę , mówi samo za siebie.Nawet jeśli, by tak nie było i ta pani ma rację, to cóż, jej "wygląd" i obycie, mówi samo za siebie, że ktoś chce coś tutaj ugrać, tzn, na tragedii wielu osób.

Z tego co sie zorientowałem ,to revolta dotyczy tylko duzych miast . Na prowincji nic sie nie zmieniło , nikt nie protestuje, nikogo nie pałują, nie ma żadnych oznak typu patrole milicji ,jak my mielismy w stanie wojennym i troche przed nim. Jesli sytuacja gozpodarcza zacznie sie poprawiac tj. będą perspektywy jej poprawy , zaczna jakoś walczyc z korupcją u władz . To prawicowcy stracą na znaczeniu , bedą marginesem jak w kazdym państwie . Ważne jest by media były niezależne i obiektywnie prezentowały wydarzenia . Wiadomości z netu dochodza tylko do małej części społeczeństwa. A co do filmu, to przecież od razu widac ,zarówno o co w nim chodzi ,jak i po co został nakręcony. To nie film kręcony telefonem ,to produkcja.Szkoda tylko, że zgineły dzieciaki, bo na nagrobkach widzc czasem datę urodzenia 1996 ,'93 ,'98 .Zostali zabici w imie czego , bo co miał na mysli żołnierz który strzelał na ostro ,a snajperzy to co. Na niektórych filmach widac broń strzelecka do precycyjnych eliminacji. Gośc wycofuje sie a osłaniaja go z kałasznikami .ktos kto wydał polecenie takiego uzycia broni jak i ten co strzelał trafia pod sąd . Mam nadzieję. Tylko nie rozumiem w imie czego mordowali . Za jeszcze jeden pozlacany kibel w domu Janukowycza?Tak dziala tylko mafia.

Niestety opozycja też kryształowa nie jest, ostatnio opublikowano film z martwym milicjantem Berkutu, który był pozbawiony oczów  tak tylko robili dawniej Banderowcy. Myślę, że dowódcy powinni trafić pod sąd za rozkaz użycia ostrej amunicji , ale majdanowcy też używali broni. Media osrały się na punkcie ''bohaterów'' z Majdanu, gdy pierwszego nacjonalistę zabito z UNA UNSO co prawda Białorusina, TVN prawie na kolanach pokazywał dramat. Przykro mi, ale nie mam szacunku dla faszystów czy nacjonalistów, nawet którzy tam zginęli. Gdyby Janukowicz wcześniej zrobił na Ukrainie porządek z hołotą banderowską dziś nie było tego problemu. A przy okazji widać kolejną okupację suwerennego kraju przez Rosje, Ci chorzy politycy spod czerwonej gwiazdy nigdy się nie zmienią.

Czyżbysmy stali w obliczu III wojny??

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="s_virus" data-cid="112746" data-time="1393757144">Czyżbysmy stali w obliczu III wojny??</blockquote>  I to chyba najlepsze pytanie w tej sytuacji. Rosja w stanie podwyższonej gotowości. Śmigłowce lecące do Sewastopolu, Krymu. Wysyłanie samolotów z żołnierzami, wozy bojeowe. Dzisiaj Ukraina podniesła status gotowości bojowej. Czyli wszystko się zaczyna. Ameryka powiedziała z NATO, że jak ruskie zaatakują Ukraine to oni dołaczą. To jest ciekawe czy zrobią tak jak powiedzieli. Putin się amerykańców nie boi. Więc tak może właśnie się rozpocząć. Kto by pomyślał, że zwykłe protesty na Ukrainie mogą przerodzić się w coś takiego. Tylko co to znaczy. Polska też będzie musiała dołaczyć do wojony? Czy zaczną się pobory do wojska? Ja tu mam prace planuję kupno mieszkania, ożenek, założenie rodziny i co mają mi to przerwać? Ni chu chu. Ja się akurat nie wybieram. Ukraina to nie moja sprawa. Niech się tłuką robią co chcą ale mnie do woja nie zaciągną. Chyba, że kraj będzie nasz zagrożony. Puki co trzeba myśleć, że wszystko szczęśliwie się skończy i żaden idiota nie naciśnie czerwonego guzika, który rozpier**** wszystko. Bo w tedy będzie koniec. Ale tak czy siak Polska przetrwa wszystko.

Cóż porównania same się nasuwają. Hitlerowi też oddawało się coraz to nowe kraje jak baranki ofiarne(wliczając w to Polske) licząc, że wreszcie się naje i będzie spokój. Tak samo jak w tedy, tak i teraz umowy, które zachód podpisywał okazały się gówno warte. Dobre w czasie pokoju, ale gdy przychodzi co do czego to każdy myśli pierwsze o swoim tyłku i nie ma zamiaru ryzykować dla innych. Teraz jeszcze bardziej wszyscy walą w gacie niż 60 lat temu, bo są bomby atomowe.  Putin jak mu się tylko uda to chapsnie całą Ukraine i postawi tam marionetkowy rząd z Janukowiczem v2.0. Ale zadowoli się chyba tylko połykaniem małych państewek(tak wyglądały wszystkie wojny po 45, duży silny kraj napadał wyzwalać w słabym państewku uciemiężony lud). Trzeciej wojny światowej nikt nie chce łącznie z Rosją, bo nie było by w niej wygranych. Dziś w Europie Wschodniej za to okazało się, że najgroźniejszą rzeczą dla kraju jest posiadanie rosyjskiej mniejszości narodowej. Rosja broni z największym zapałem takie mniejszości. Tak jak robi to w 2014 na Ukrainie, w 2008 w Gruzji czy w 1939 w Polsce... 

Z tą różnicą kolego, że jedym, wydaje się, celem współczesnych wojen jest wprowadzenie chaosu vide: Irak, Afganistan, Libia, Syria. Zatem wojna dla samej wojny ma niestety sens w świetle tych wydarzeń.

Nie kolego wojny nigdy nie prowadzi się żeby wprowadzać zamieszanie dla samego zamieszania. Jeśli chodzi o wojny, ludzie są do bólu pragmatyczni. Afganistan- typowy odwet, duże złoża żelaza, trochę ropy i gazu, plantacje opium, a przede wszystkim zachowanie pozorów przed wojną z Irakiem. Irak,Libia - ropa Syria-? przepraszam jaka wojna? chyba na razie tylko domowa. Dla tego właśnie, że w przeciwieństwie do Libii nie ma tam nic wartościowego.