Strona 2 z 2
Re: Róża św. Rity
: sob sie 02, 2014 9:34 am
autor: sasquatch
Dziwię się trochę reakcji twojej mamy i babci że tak zareagowały na próbę spalenia róży. W KK palenie rzeczy poświęconych jest normalną praktyką pozbycia się ich. Ewentualnie można komuś przekazać. Co do przełącznika to może się to dziać samoczynnie. Kilka razy w życiu widziałem jak sam się przełącza po 1-2 minutach od wyłączenia światła. Ale to złośliwość rzeczy martwych i nie ma w tym nic nadzwyczajnego.
Re: Róża św. Rity
: sob sie 02, 2014 10:19 am
autor: Andrzej 58
No chyba ,że Sasquaczu towarzyszy temu zapadnięcie ciemności w pomieszczeniu a jednocześnie powstaje smuga światła pionowego.Po pstryknięciu wyłącznika żarnik dalej świeci , ale słabiej.Do tego wszystko zsynchronizowane w czasie z piosenką , jaką śpiewa nasza użytkowniczka.Ona odebrała to jako znak od swojej zmarłej mamy.Szkoda ,że nie można tego zamieścić w sieci , ale dałem słowo ,że nikomu tego nie pokażę.Sam miałem podobne doświadczenia.Lampa (wyłączona)halogenowa (podwójna) nagle zaczynała świecić i gasnąć Trzy razy się powtórzyło.Tych speców od cudownych zdarzeń to pogięło.Straszyć diabła takimi prymitywnymi sztuczkami.Wiem jak wyindukować w przewodzie napięcie potrzebne do zapalenia lampy .Wiem jak spolaryzować światło podobnie jak to się odbywa w laserze.Wiem jak rozmagnesować układ ,żeby się wyłączały urządzenia z zastosowanymi przekaźnikami.Wszystko fizyka a nie cuda ,
Re: Róża św. Rity
: sob sie 02, 2014 2:07 pm
autor: kropka
Andrzej jeśli uda Ci się jakoś zakryć moją twarz na tym filmiku to pozwalam Ci to wkleić na tym forum.
Re: Róża św. Rity
: ndz sie 03, 2014 12:50 am
autor: Arek 1973
Poczytałem w internecie kim jest ta św. Rita.. Nie wchodząc w szczegóły waszych przeżyć, mam pytanie czy Twój ojciec czuje się lepiej od tego czasu?pozdrawiam
Re: Róża św. Rity
: ndz sie 03, 2014 6:27 am
autor: Zbyszek
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Andrzej 58" data-cid="115871" data-time="1406974751">Wiem jak wyindukować w przewodzie napięcie potrzebne do zapalenia lampy .Wiem jak spolaryzować światło podobnie jak to się odbywa w laserze.Wiem jak rozmagnesować układ ,żeby się wyłączały urządzenia z zastosowanymi przekaźnikami.Wszystko fizyka a nie cuda , </blockquote>O wreszcie glos rozsadku,Hm, a jak duchy tez to wiedza, jak rozmagnosowac, wyindukowac. Choc bez wiedzenia moga psocic. Wsadza tylko palca w zarowke i sie cuda dzieja. Kiedys chcalem nabrac znajoma , bo nie chciala placic za robote, wiec mowie ze duchy straszne tu grasuja. A ze zmarl swiezo jej znajomy , to zrobilem wrazenie. Jakos z podirytowania wylazlem z ciala . Chwycilem przelacznik pradu z naprzciwko i ciach paluchami. I zgaslo. Co bylo ciekawe, ze w tym miejscu nie bylo zadnego przelacznika w fizycznyej dymensji a poza cialem byl. Nie bylo a ja go i tak wcisnalem i zgaslo. To co ja wylaczylem i jak:)) Hm , pewnie haaaaaaaalucynacje
Re: Róża św. Rity
: pn sie 04, 2014 11:01 am
autor: Andrzej 58
A bo to światło nie Ty Zbyszku wyłączyłeś..Twoje wyjście z ciała było indukcją tego zdarzenia , które zostało wykonane przez kogoś innego.Ci ,którzy dysponują urządzeniami mogącymi oddziaływać w sposób siłowy na materię robią takie numery..Wszystko odbywa się w jednej rzeczywistości choć wielu ludzi , którzy spotkali się z tego typu zjawiskami może odnieść wrażenie , że jest inaczej.Jeśli możesz Zbyszku opisać jak wyglądała ta lampa i gdzie znajdował się wyłącznik(jak wyglądał), to być może uda się sprawy popchnąć do przodu.Jak zauważyłeś w tym temacie pojawiał się często wątek powielania zdarzeń u uczestników dyskusji.Może podrzucono Ci takie samo zdarzenie lub to samo.A też zostało to interpretowane jako oddziaływanie przez ducha.
Re: Róża św. Rity
: pn sie 04, 2014 3:13 pm
autor: Zbyszek
Bede u tego czlowieka w tym tygodniu to sprawdze dokladnie czy jest tam wtyczka. Eh, szkoda , ze tylko po polsku pisza ludzie na infrze. Gdyby zebrac opinie na paranormalne z calego swiata , to by dopiero dostal krecka.Co kraj to inne objasnienie. Pojawilyby sie orly, cienie , roznej masci przybysze kosmiczni, az by przebieral. Bractwo anielskie i Demonicy jakos milcza i mamy tylko do wyboru Zbycha cialkofrenika, Danute od rzeczywistosci i Andrzeja z (Nimi ) kolesiami od szemranej technologii.. Hi hiJakby nie wyjasnial i jak sie czym zaslanial, to fakt, iz nie jestesmy sami
Re: Róża św. Rity
: pn sie 04, 2014 3:42 pm
autor: Andrzej 58
Pytam się Zbyszku o ten wyłącznik i lampę , którą wyłączyłeś podczas pomykania poza ciałem.To chyba pamiętasz.Wyłącznik z dużą klapką , może podwójną , albo taki mały w środku obudowy.Lampa na suficie , czy ścianie..Może klosz był charakterystyczny?
Re: Róża św. Rity
: pn sie 04, 2014 4:01 pm
autor: Zbyszek
A to chesz wiedziec.To bylo oswietlenie akwarium, a wylacznik z prawej strony, na scianie, nawet zrobilem wtedy filmik z rybkami
http://youtu.be/tKAJJiGaUX8?list=UUG69E1Mco4OaYI2_8NjlsPg