Światła w Oceanie Spokojnym
Re: Światła w Oceanie Spokojnym
" A gdzie kondensacja pary?<blockquote data-author="Ciekawski Jasiu" data-cid="116402" data-time="1409300079"> Na dodatek, z tak ogromnej erupcji powinna wydobyć się ogromna ilosć trujących gazów, które jeśli dotarły by do lądu mogłaby być tragiczne w skutkach. Jakoś nik nie wczyna alarmu??"</blockquote> Już odpowiadam.To wcale nie wygląda na "ogromną erupcję". Raczej na spokojne wydobywanie się lawy. W takim przypadku nie obserwuje się ani "ogromnych ilości trujących gazów", ani wydobywających się dymów wulkanicznych. Dodatkowo, większość powstałej pary wodnej skrapla się przed wydostaniem na powierzchnię.Nikt nie wszczyna alarmu bo to niewielka erupcja, najwyraźniej nie powodująca wstrząsów sejsmicznych o większej wartości niż to normalne w tamtych rejonach.
Ostatnio zmieniony pt sie 29, 2014 8:25 am przez AnusMundi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Infrańczyk
- Posty: 195
- Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
- Kontakt:
Re: Światła w Oceanie Spokojnym
Większość pary się skrapla, a to ciekawe, to z jakiej głębokości wg Ciebie te białe i zielone światło świeci przez taflę wody? A co z mniejszością pary?? Każdy kto, choć trochę interesuje się światłem wie, że białe a tymbardziej zielone światło ulega szybko rozproszeniu we mgle, którerj na takim obszarze powinno być mnóstwo i zaobserwowanie białego czy też zielonego światła nie powinno mieć miejsca. Żeby para się skropliła to głębokość wylewu lawy musi być znaczna, na tyle znaczna, że światło nie będzie świecić przez wodę, tymbardziej że tworzące się pęcherze pary skutecznie je rozproszą.
Re: Światła w Oceanie Spokojnym
Mistrzu Jasiu, tutaj właśnie widać to rozproszenie światła.
- Andrzej 58
- Weteran Infranin
- Posty: 1041
- Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
- Kontakt:
Re: Światła w Oceanie Spokojnym
To miało miejsce niedaleko Kamczatki. Może Ruscy realizują jakiś swój tajny projekt



Re: Światła w Oceanie Spokojnym
C. JasiuNie wiem dlaczego jesteś aż tak przekonany że to fejk? <blockquote class="ipsBlockquote"> Podstawe pytanie, dlaczego każde zdjęcie uwiarygadnia obraz z kabiny pilota???? </blockquote>Zdjęcia i relacja pochodzą od tej samej osoby, trudno by było inaczej
<blockquote class="ipsBlockquote">Z kabiny pilata nie da sięzrobić zdjęcia tak żeby nie było refleksów?</blockquote>tu się udałohttp://www.pbase.com/flying_dutchman/image/157146418 Tak, to naprawdę musiało być gigantyczne. Pilot mówi też że gdzieś tam były chmury na niskim pułapie i także te były podświetlone od dołu przez zjawisko

"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
-
- Infrańczyk
- Posty: 195
- Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
- Kontakt:
Re: Światła w Oceanie Spokojnym
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="AnusMundi" data-cid="116405" data-time="1409303712">Mistrzu Jasiu, tutaj właśnie widać to rozproszenie światła.</blockquote> Oblukałem sobie mapę okolicy i kilka filmików z podwodną erupcją. Wg mnie tak podwodna erupcja nie wyglą. Z głębin no powierzchnię wody zświatło rozgrzanej lawy nie ma prawa sie wydostawać i świecić tak intensywnie w idealnym niemal okręgu, dlatego zgłaszam swoje wątpliwości. Niech każdy sam to rozważy. Nawet wiązka lasera w końcu ulega rozproszeniu ale nie o takim rozproszeniu piszę.
-
- Infrańczyk
- Posty: 195
- Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
- Kontakt:
Re: Światła w Oceanie Spokojnym
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Arek 1973" data-cid="116411" data-time="1409320631">C. JasiuNie wiem dlaczego jesteś aż tak przekonany że to fejk? </blockquote>Nie, nie jestem przekonany, że to fejk. Tylko, jak ja bym chciał coś takiego zfotografować to przysunął bym obiektyw do szyby, żeby nie powstawały refleksy. A tak, to wygląda, jakby ktoś chciał mnie przekonać, że zdjęcie jest naprawdę robione z samolotu. Nie wiem, może tam się nie da i zdjęcia są prawdziwe. W linku są dane obrazu ale zdjęcie jest chyba ruszone, bo te napisy chyba są wklejone w zdjęcie.... Trudno cokolwiek powiedzieć bez oryginału. Jeśłi to prawdziwe zjawisko to naprawdę niezła zgwozdka. Arek, jaką średnicę szacujesz? Mi to wygląda na kilometr conajmniej.
Ostatnio zmieniony pt sie 29, 2014 2:18 pm przez Ciekawski Jasiu, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Światła w Oceanie Spokojnym
Mnie też to wygląda conajmniej na kilometr, ale raczej więcej, takie samoloty latają dość wysoko
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Światła w Oceanie Spokojnym
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Arek 1973" data-cid="116416" data-time="1409346395">Mnie też to wygląda conajmniej na kilometr, ale raczej więcej, takie samoloty latają dość wysoko</blockquote>Nie określimy rozmiaru - nie ma żadnego punktu odniesienia: ani nie znamy rzeczywistej wysokości lotu samolotu, ani nie mamy w polu widzenia nic o znanych rozmiarach do porównania.