"Matka obca" w Fatimie

[danut]

Czy Łucja z Fatimy tez wspominała o obiektach UFO..?

[Rysiek23]

[quote name='danut' post='82757' date='19 marzec 2011 - 19:57']Czy Łucja z Fatimy tez wspominała o obiektach UFO..?[/quote]



Łucja w swych pierwszych świadectwach mówiła, że nie wie z kim/czym ma do czynienia.

[danut]

No i nad takimi relacjami jak i pisałam warto się zastanawiac, ale nie wyskakiwac z hasełkami, przeciez o to mi cały czas chodzi..

[lya]

[quote name='Pantanal' post='82751' date='19 marzec 2011 - 20:34']Lya - co do Danikena, on nie odwalił kawału dobrej roboty. On po prostu zbudował na dość nikłych podstawach swoją teorię.[/quote]



Sorry starrry, ale większego nonsensu to chyba poza Tobą nikt by nie wymyślił. Dziesiątki podróży i udokumentowanych ARTEFAKTÓW przedstawionych w kilkudziesięciu książkach i setkach artykułów i interpretowanych na ile pozwalał ówczesny stan wiedzy i jego własnych przemyśleń nazywasz nikłymi podstawami? Oczywiście jak każdy badacz historyk nie uniknął za pewne wielu nadinterpretacji, ale na pewno nie po to by nakręcać własny interes czy popularność. Jego praca liczona w dziesiątki już lat nosi charakter dialogu z ogółem i naukowcami, którzy go nie podejmują jak Ty. Na każdym jego wykładzie daje sie to zauważyć, że jego postawa jest otwarta na dyskusje w, których potrafi zweryfikować pewne spojrzenia na fakty i artefakty. Widać to po jego ostatnich wypowiedziach w niestety nielicznych programach TV w, których juz nie tak jak przed laty stawia się go w świetle oszołoma-dla czego? No dla tego bo większość jego wniosków nie została obalona, a wręcz przeciwnie-potwierdzona badaniem innych.







[quote name='Pantanal' post='82751' date='19 marzec 2011 - 20:34']Z pewnością wiele rzeczy sobie dopowiedział, aby czytelnik z rumieńcami czytał dalsze kartki jego ksiażek.[/quote]



Daj na to jeden przykład i rozwiń go w jakiś inteligentny sposób to „będziem gadać”



Jak na razie Ty to robisz żeby rozpalić ciekawość innych, którzy z niecierpliwością czekają na jakąś objawioną prawdę pantanala, którą obalisz choć jedną teorię Danikena.











[quote name='Pantanal' post='82751' date='19 marzec 2011 - 20:34']Do Danikena trzeba dorosnąć - im człowiek starszy, tym mniej chętnie po niego sięga.[/quote]



I tu się kompletne mylisz. Do Danikena trzeba dorosnąć by czytając jego książki umieć zweryfikować jego teorie w oparciu o wiedzę z innych źródeł. Są pismacy co tworzą by napędzać własna popularność i koniunkturę mieszając młodym w głowach rzeczywiście stekiem wyssanych z palca teorii i domysłów, ale w przypadku Danikena widzę coś całkiem innego-intencje dojścia do prawdy na bazie jak największej ilości artefaktów, które z trudem łączył w jedną całość.

[Pszebżydły ófok]

Sorry starrry, ale większego nonsensu to chyba poza Tobą nikt by nie wymyślił. Dziesiątki podróży i udokumentowanych ARTEFAKTÓW przedstawionych w kilkudziesięciu książkach i setkach artykułów i interpretowanych na ile pozwalał ówczesny stan wiedzy i jego własnych przemyśleń nazywasz nikłymi podstawami? Oczywiście jak każdy badacz historyk nie uniknął za pewne wielu nadinterpretacji, ale na pewno nie po to by nakręcać własny interes czy popularność.

O tak,tak.Do nadinterpretacji to on ma talent ogromny.A to,że wydał tyle książek nic nie znaczy.Po prostu wstrzelił się w swoją niszę i znalazł naiwnych,którzy wierzą mu bez słowa.

I tu się kompletne mylisz. Do Danikena trzeba dorosnąć by czytając jego książki umieć zweryfikować jego teorie w oparciu o wiedzę z innych źródeł.

Ja wyrosłem na szczęście z Danikena.Tak,trzeba umieć zweryfikować jego teorie a nie powtarzać bezmyślnie frazesy o wszędobylskich kosmitach.

Są pismacy co tworzą by napędzać własna popularność i koniunkturę mieszając młodym w głowach rzeczywiście stekiem wyssanych z palca teorii i domysłów

No właśnie.A co do Fatimy,to rzeczywiście bardziej mnie przekonuje teza o UFO niż majaczenia o świętym objawieniu.Ale i za to nie dałbym sobie ręki uciąć

[danut]

Przebżydły ófoku- a jesli to nie jest ani jedno ani drugie.. ? Może nad tym wartałałoby pomyslec.. ??? Ps. no tak edytowałeś po moim pytaniu.. A tak tak jeszcze co do Danikena- ciekawe są jego książki ale pod względem ciekawostek odkrytych w jego podróżach, ale nie jego pokręconych teorii, z których podobno ostatnio i sam zaczął się wykręcac..

[Pszebżydły ófok]

Możliwe,danut.To mogło być jeszcze coś innego,czego nie rozumiemy do końca.

Ale pozostaje jeszcze efekt masowej religijnej histerii,zwidów itd.Nie da się ukryć,że wszelkie źródła religijne należą do najmniej wiarygodnych.A ówcześni mieszkańcy portugalskiej prowincji mentalnie pewnie nie oddalili się zbytnio od czasu średniowiecza.U nas mamy też sporo przykładów. Matki Boskie na oknach,drzewach,kominach,asfalcie,krwawiące posągi,cała mitologia JP2 i inne cuda-niewidy.A Daenikenowi rzeczywiście nie sposób odmówić talentu pisarskiego:)

[danut]

Wiecie co Pantanal mnie znowu posądzi, ale tak mi się narzuca w tym temacie, a ja zwykle mam takie coś od razu pisac co mi się kojarzy i tak od ręki i na żywo... choc wcale nie chcę się tutaj podpisywac, ani porównywac, przeciez i widac tak samo róznice.. :angry .. ale...opisywałam dawno wizje mnicha, księdza z kluczami, która mielismy niejako razem, ale każde widziało inne szczegóły z tej wizji - z moim chłopakiem przed jego smiercią - i wiecie co.. gdy ja mu tak powtarzałam co mówi ten "ksiądz".. to on mówi do mnie tak."Uklęknij przeciez ty rozmawiasz z Bogiem"...Takie wywarło to silne wrażenia, odczucia, itd.. dlatego myślę, ze nie ma potrzeby reszty komentarza...

[Rysiek23]

[quote name='Pszebżydły ófok' post='82766' date='19 marzec 2011 - 20:40']Ale pozostaje jeszcze efekt masowej religijnej histerii,zwidów itd.[/quote]



Dotyczących 50 tyś. osób?

[Pszebżydły ófok]

[quote name='RysiekINFRA' post='82768' date='19 marzec 2011 - 21:50']Dotyczących 50 tyś. osób?[/quote]



I tu mam wątpliwości,ale część z nich mogła właśnie paść tego ofiarą.Mogli poddać się autosugestii,dać ponieść się emocjom(przykład - różne rzekome zdjęcia z duchami).I chyba ich wszystkich nie przesłuchano?Ale nie będę się mądrzył bo pamięć szwankuje już jeśli chodzi o szczegóły tego zdarzenia.