Strona 3 z 12
Re: Bhagawan Śri Sathya Sai Baba
: ndz cze 06, 2010 7:32 am
autor: revolt
Jeżeli już porównywać KK do szanownego pana Baby, to lepsze będzie zestawienie Ojciec Rydzyk- Sai Baba. Obaj zarabiają, obaj jeżdżą najdroższymi samochodami itd itp etc.
No... w sumie pana Baba jest zdecydowanie bogatszy od naszego rodzimego ojca :rolleyes:
Re: Bhagawan Śri Sathya Sai Baba
: ndz cze 06, 2010 11:45 pm
autor: danut
Pantanal- ciągnięcie wątku na temat uniwersalnych wartości nie ma sensu, widzę też przez tą wypowiedź, czym jest dla Ciebie wiara, a czym jest ona dla mnie i takie dwie skrajności zapewne się nie porozumieją. Rozumiem, że własnie takie spłycanie pojmowania wiary staje się przyczyną czczenia wielu bozków i daje pole do popisu "fałszywym prorokom", bo nie odróżnia się prawdziwych słów o głębokich wartościach od zwykłego lania wody, głębokie przesłania i wiedza, którą się ignoruje, gdy nie stac jest nas na jej zrozumienie, bo sami jestesmy na nią zamknięci, a to wszystko, niestety musze powiedziec, świadczy o zbytnim zadufaniu się w sobie. Uniwersalne wartości, tak naprawdę nie istnieją, to jest pojęcie obiektywne, dlatego do każdego indywidualnie przemawiają różne słowa i w tym tez tkwi pewna tajemnica w tym co i kto wybiera. Tez żałuje, ze nie pojmujesz, w ogóle o czym ja piszę.
Re: Bhagawan Śri Sathya Sai Baba
: pn cze 07, 2010 2:07 pm
autor: Katarzyna_1
Kwestię uniwersalnych wartości jak wynika z powyższego postu Danuta doskonale rozumie!!! Pozdrawiam Was.
Re: Bhagawan Śri Sathya Sai Baba
: czw cze 10, 2010 11:03 am
autor: danut
To, ze moja filozofia jest skomplikowana, nie oznacza, że jest egoistyczna. Ja rozumiem, że bardzo łatwo przychodzi Ci rzucanie słów na wiatr, oskarżenia i typowania ludzi na "głupi i mądry", z tym że tym "mądrym" zawsze musi byc Twoja osoba. Jesli kogos ziębi kwestia wiary, to dlaczego zabiera głos w tym temacie? Już Ktoś raz mądrze powiedział "Widzisz zdźbło w czyimś oku, a w swoim belki nie widzisz".
Re: Bhagawan Śri Sathya Sai Baba
: czw cze 10, 2010 3:25 pm
autor: danut
Orson zapominacie wciąż o jednym, ze ja tu nie wprowadzam swoich teorii w obieg, a jedynie wyrażam swoje zdanie, zgodnie, zresztą z przesłaniem tego forum- "jesli masz takie- wypowiedz się"..

W takim układzie wszelkie żądania dowodów, udawodnienia swoich racji, krytyka bez podania swojego zdania na ten temat, jest również bardzo błędnym założeniem i wypływa raczej z chęci wpłynięcia na rozmówcę, ze ma zmienic swoje poglądy, bo inaczej jest i tu "..."okreslenia"..., a więc po czyjej stronie istnieją uprzedzenia i zamknięcie się na opinie innych?? A co do słowa "ziębi" doskonale ująłeś :" Co więcej- jeśli czegoś nie lubimy, to już nie jesteśmy obojętni "-ale według Ciebie ja mam rozumiec je tak : "nie bo nie", "z założenia jesteś niewiarygodny", "to nie istnieje", "jestes głupszy, jestes zły, bo poprostu Ciebie nie lubię", czy taka rozmowa ma jakikolwiek sens??
Re: Bhagawan Śri Sathya Sai Baba
: czw cze 10, 2010 4:23 pm
autor: danut
Juz się robi.. :)Wyszo trochu niezrozumiale, a to dlatego ze edytowałes swój post w tym samym czasie co ja dodawałam odpowiedź. Oczywiście nie tyczyło się Twojego cytatu, ale w jaki sposób Pantanal prowadzi rozwowy, po dodaniu tego wpisu widzę, że pojmujesz podobnie jak i ja je odbieram. Właśnie, też jestem przeciwna krytyce bez wytknięcia błędu..
Re: Bhagawan Śri Sathya Sai Baba
: czw cze 10, 2010 4:46 pm
autor: Katarzyna_1
Robi się b. ciekawie. Orson dał wykład niczym śp. Leszek Kołakowski :rolleyes:

- dokładnie w tym samym stylu :rolleyes:

- pozdrawiam piszcie dalej....