Strona 3 z 6
Re: Kościół ostrzega przed wróżkami
: sob mar 14, 2009 5:33 pm
autor: Makbet
Pełniejszy artykuł pojawił się na Vortalu Rzeczy Paranormalnych.
Wszystko co może wpłynąć na światopogląd osoby wierzącej, jest dla Kościoła dziełem szatana i grzechem. Nie wystarczy już wmawiać iż są to zabobony, teraz przyszła kolej straszyć grzechem. Kościół w swym majestacie nigdy nie potrafił współistnieć z innym wyznaniem czy pod religią, to też ostre atakowanie wróżbiarstwa nie jest czymś nadto zadziwiającym. Tępią kadzidełka i ziółka a sami używają mirry przy ważniejszym okolicznościach. Nie pozostawia więc tutaj wątpliwości twierdzenie iż Kościół słabnie, gdyż boi się konkurencji od strony wróżek...
P.S Ta wróżka na drugim zdjęciu fajna ;p
Re: Kościół ostrzega przed wróżkami
: sob mar 14, 2009 6:30 pm
autor: Ogrzyslaw
[quote name='Makbet' post='50645' date='sob, 14 mar 2009 - 19:33']Tępią kadzidełka i ziółka a sami używają mirry przy ważniejszym okolicznościach.[/quote]
W życiu nie słyszałem żeby kościół tępił kadzidełka i zioła, przecież nawet zakonnicy warzą lekarstwa z ziół. Pokaz gdzie tak piszą, lub kto tak powiedział.
Re: Kościół ostrzega przed wróżkami
: ndz mar 15, 2009 9:33 am
autor: Makbet
Na stoiskach w hali sportowej przy ul. Narutowicza urzędują wróżki, sprzedawane są zioła, "kamienie szczęścia", kadzidełka, prezentują się szkoły medytacji, szamanki, chiromanci, numerolodzy czy jasnowidze.
"Udział w tego typu spotkaniach, a szczególnie korzystanie z horoskopów, usług wróżek, bioenergoterapeutów, tzw. uzdrowicieli, wywoływanie duchów i nabywanie rzekomo magicznych przedmiotów jest sprzeczne z wiarą katolicką i stanowi grzech przeciwko pierwszemu przykazaniu: nie będziesz miał bogów cudzych przede mną. Gdy chrześcijanin uprawia tego typu praktyki, wystawia siebie na niebezpieczeństwo działania złego ducha, którego celem jest zerwanie więzi z Bogiem" - czytamy tymczasem w kościelnym komunikacie.
Kwestia interpretacji intencji kurii, bo skoro przekreślają całe zgromadzenie to i jego poszczególne organy jak i przedmioty, którymi się posługuję.
Po za tym całe ta sytuacja, jest dla mnie absurdem, jeżeli katolikowi wiara czegoś zabrania, to nie robi tego. Niech se ateisty robią co chcą, katolicy i tak się tego nie tkną, chyba, że są nimi tylko z nazwy...
Re: Kościół ostrzega przed wróżkami
: ndz mar 15, 2009 10:10 am
autor: Lothar
[quote name='Silje' post='50629' date='sob, 14 mar 2009 - 10:26']Zgadzam się w pełni z revolt. Ludzie we wszystko uwierzą, w ten sposób łatwo zaprzedają duszę diabłu. A wróżki i temu podobne mają z tego tylko zysk. :rolleyes:
I to nie wymysły Kościoła, ale taka jest rzeczywistość....[/quote]
Jak mamy to rozumieć? Chodzi Ci o bałwochwalstwo?
Re: Kościół ostrzega przed wróżkami
: ndz mar 15, 2009 10:27 am
autor: Makbet
Zgadzam się w pełni z revolt. Ludzie we wszystko uwierzą, w ten sposób łatwo zaprzedają duszę diabłu. A wróżki i temu podobne mają z tego tylko zysk. rolleyes.gif
Złe wróżki, oj złe...
"Lepiej by się wierny wodą święcona wysmarował jak niedomaga a i gorsz zostawił, niż w inne wierzył zabobony".
Czy to różnica, czy dajemy księdzu na nowego mesia, czy to wróżce... i jedni i drudzy pełnymi garściami wyzyskują pieniądze przez naiwność.
Mylisz się, Kościół jest wymysłem człowieczym i od zawsze czerpał korzyści, wzbogacając się przy tym. Już choćby sam fakt iż do głównych trzech aspektów wielkiego postu, wlicza się jałomużnę, pozostawia po sobie wrażenie iż Kościół potrzebuję naszych pieniędzy... Najlepszym przykładem jest mój proboszcz, obładowany krzyżem i łańcuchem ze złota, zwisającym na szyi, który to przy każdej okazji wygłasza swoje dogmaty o biednych...
Mylimy tutaj pojęcia, bo mi się wydawało iż Kościół to wspólnota ludzi wierzących w to samo bóstwo, a nie skupisko księży pedofilii zarabiających na staruszkach i młodych... Myślę iż prawdziwy katolik to taki, co ma kościół w sercu a nie na tacy w niedzielę.
Re: Kościół ostrzega przed wróżkami
: ndz mar 15, 2009 12:06 pm
autor: Lothar
[quote name='Auegamma' post='50670' date='nie, 15 mar 2009 - 11:52']prawdziwą sztuką jest popatrzeć sobie prosto w twarz oraz zapytać samego siebie, "co jeżeli się mylę?";
Auegamma[/quote]
Ostatnimi czasy to pytanie pojawia się jak upiór w mojej głowie. Jak upiór ponieważ sieje zamęt oraz błyskawicznie pojawia się i znika.
Re: Kościół ostrzega przed wróżkami
: ndz mar 15, 2009 12:45 pm
autor: Ogrzyslaw
Mylisz się, Kościół jest wymysłem człowieczym i od zawsze czerpał korzyści, wzbogacając się przy tym.
A co wróżki to niby rzecz zesłana z innego świata?? Zgarniają jeszcze więcej kasy, robią jeszcze gorsze rzeczy ale o co ma się ktoś na nich rzucać, przecież to KK jest teraz poniżany wyśmiewany i wyciągane z niego największe brudy wiec trza się doje... do niego.
A co do ziółek - nie przesadzaj, jak ktoś powie ze na miejscu katastrofy odnaleziono zestaw do demakijażu to od razu informuje ze jest zły?? Bierzesz pod uwagę wybiórcze informacje zapewne wyciągnięte niejednokrotnie z kontekstu i tworzysz przez to swój własny światopogląd, który jest nastawiony na anty katolicyzm a jak będzie moda na najeżdżanie na inna religie to pewnie i do nich się dołączysz jesteś kolejna jednostka manipulowana i nastawiana żeby znajdowała tylko zło we wrogu na którego Cie ukierunkowano.
Jeśli tak dalej będziesz działał wkrótce cały świat stanie się dla ciebie zły i co wtedy zrobisz??
Re: Kościół ostrzega przed wróżkami
: ndz mar 15, 2009 1:05 pm
autor: Przemek
[quote name='Ogrzyslaw' post='50673' date='nie, 15 mar 2009 - 14:45']Jeśli tak dalej będziesz działał wkrótce cały świat stanie się dla ciebie zły i co wtedy zrobisz??[/quote]
Bo Świat jest zły. Ale nie przez to, że sam w sobie taki jest, tylko dlatego bo człowiek jest zły i na złych wartosciach zbudował coś co teraz nazywa się społeczeństwem. Co do wróżek, to wiadomo, że naciągają ludzi. Ale przecież każdy ma swój rozum i potrafi myśleć. A co do Koscioła to tak samo manipuluje ludzmi. Wiele rzeczy wymyślają i nie jesteś wstanie sprawdzić, czy faktycznie tak mówił Bóg czy też nie mówił.
Re: Kościół ostrzega przed wróżkami
: ndz mar 15, 2009 1:52 pm
autor: Makbet
A co wróżki to niby rzecz zesłana z innego świata?? Zgarniają jeszcze więcej kasy, robią jeszcze gorsze rzeczy ale o co ma się ktoś na nich rzucać, przecież to KK jest teraz poniżany wyśmiewany i wyciągane z niego największe brudy wiec trza się doje... do niego.
Nie bronię ich... ja odpowiedziałem tylko na post poprzedzający mój. Ajj... no i co z tego, że jest poniżany, katolicyzm to też piękna religia, miłość do bliźniego, bezinteresowna pomoc, wspaniały i rodzinny czas spędzania świąt, odwiedzanie zmarłych. Wszystko ma dwie strony medalu, ja podałem tylko jedną. To iż jakieś tam łby, molestują ministrantów i wyzyskują z ludzi nie ma powiązania z tą religią. (Nie wchodzę tutaj specjalnie w temat samej wiary). Święta i zwyczaje tej religii są przyjemnie nawet dla mnie, mimo iż jestem niewierzącym razem z bliskimi siadam do wieczerzy wigilijnej czy wielkanocnego śniadanka, może i się nie modlę razem z nimi, ale daje im odczuć tą więź iż mimo, że dzieli nas pogląd jesteśmy rodziną i możemy na siebie liczyć. A okres bożonarodzeniowy, pozwala tym lepiej zgrać się z resztą rodziny.
Bierzesz pod uwagę wybiórcze informacje zapewne wyciągnięte niejednokrotnie z kontekstu i tworzysz przez to swój własny światopogląd, który jest nastawiony na anty katolicyzm a jak będzie moda na najeżdżanie na inna religie to pewnie i do nich się dołączysz jesteś kolejna jednostka manipulowana i nastawiana żeby znajdowała tylko zło we wrogu na którego Cie ukierunkowano.
Nie znasz mnie, a oceniać chcesz na podstawie jednego wpisu. Moja psychika i mój światopogląd jest o wiele bardziej zawiły i pokrętny, do tego nigdy nie bazowałem w większej mierze na słowach wyrwanych z kontekstu, używałem ich raczej jako cynicznego dopełnienia. Priori nikt mnie nie ukierunkował, moja niewiara jest wynikiem moich własnych przemyśleń i polemiki z innymi ludźmi, a nie ogólnie panującej mody "Patrzcie na mnie jestem ateistą!". Moja rodzina jest wierząca i byłem wychowywany w duchu chrześcijańskim, z tym tylko, że w pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że to nie moja wiara, że została mi narzuca, w następstwie czego po głębokich przemyśleniach wybrałem ateizm.
Jeśli tak dalej będziesz działał wkrótce cały świat stanie się dla ciebie zły i co wtedy zrobisz??
A co to ma do rzeczy? Z dwojga złego altruizm i tak pada do stóp egoizmowi... Świat zły, hymmm niżej już nie upadnie niż jest teraz ;p
Re: Kościół ostrzega przed wróżkami
: ndz mar 15, 2009 1:55 pm
autor: Ogrzyslaw
Zgadze sie z toba Przemek. Wiekszosc dostojnikow koscielnych to banda strych zgrzybiałych gosci ktorzy nie iwerza juz najprawdopodobniej ale niechca stracic tego wszystkiego co dostali od KK, zaczynaja wypowiadac glopoty i takich ludzi tzeba z tamtat wyzucic zeby nie niszczyli KK i nie wzbogacali sie jego kosztem a tak wogole to nioe kosciol wykozystuje ludzi ale wlasnie takie osoby ktore nie powinny byc na swoich stanowiskach