Strona 3 z 5

Re: Byłem obserwowany

: śr cze 17, 2009 5:27 am
autor: boyka
OK zdecyduję się napisać o tych zjawiskach: Tydzień temu był to wieczór godziny : 20-22 nie wiem nie patrzyłem na zegar . Coś mi mówiło w myślach żebym popatrzył na drzwi zobaczyłem bo mam drzwi cale z drewna lecz są kawałki okna (wiecie o co chodzi) zobaczyłem cień poruszający się leciutko w prawo a potem w lewo i tak ciągle przestraszyłem się trochę że to szarak czy jakaś zjawa lecz podszedłem z strachem i otworzyłem nic tam nie było tylko leciutki podmuch wiatru(nie były otwarte okna).Dodam że ciągle jak idę spać słyszę jak np: ktoś wali w okno, coś w lodówkę wali,zaraz ktoś chodzi po strychu, a nawet co mi się ostatnio przydarzyło jak zasypiałem dotykało mi włosy omal się nie przepraszam że to powiem zesrałem ze strachu.Więc zawsze śpie przykryty cały ale ii tak nieraz czuje jak ktoś "chodzi po kołdrze" dodam że zawsze jak wstanę mnie coś boli a to noga brzuch, coś kłuje między żebrami a to zle samopoczucie.



UWAGI:

Nie mam żadnego reumatyzmu

Badałem się nic nie stwierdzono

Nie mam wytworu wyobraźni



Po prostu niewiem co się dzieje w tym świecie ciągle się wokół mnie dzieje np :

Ginie kot,komuś zawsze się coś stanie np: uderzy się czy coś , Mam ciągle szczęście z czego się ciesze. Zawsze jak coś pomyśle to w umyśle jagdybym gadał z Bogiem czy moge to zrobić czy nie .

Nie jestem Psycholem :) POZDRAWIAM

Re: Byłem obserwowany

: śr cze 17, 2009 11:13 am
autor: asiatko31
Jeśli masz pewne zdolności to jest wszystko możliwe ze przyciągasz, ze interesują się tobą. Jeśli chodzi ze ktoś wali w okno, coś w lodówkę wali, ktoś chodzi po strychu ,dotykał cię za włosy. Jest to możliwe ze to okno to wiatr lodówka ktoś z domowników itp. itd.

Ale kiedyś śniło mi się śniło mi się jak poszłam do drzwi wyjściowych sąsiadka kłóciła się w środku nocy z jakiś facetem. I gdy patrzyłam się przez judasza. W tym samym momencie ktoś coś powiedział. Nie rozumiałam go wiec się odwróciłam a on znikł. Gdy wróciłam do łóżka ( tu już byłam świadoma tego ze jestem w łóżku i nie śpię )Ten ktoś ciągną mnie za włosy. Ale nie mogłam się ruszyć aby go klepnąć w rękę a gdy już udało mi się ruszyć ten ktoś znikł. Po 2 dniach dowiedziałam się ( ze pewna istotka z forum naszego ) wujek nie żyje. Parę tygodni po tym zdarzeniu miałam podobne zdarzenie i dowiedziałam się ze mojego kolegi tato nie żyje. Wiec wszystko jest możliwe.....

Re: Byłem obserwowany

: śr cze 17, 2009 11:46 am
autor: boyka
Więc jestem magnezem na dziwadła i UFO

Re: Byłem obserwowany

: śr cze 17, 2009 2:02 pm
autor: boyka
ale co oni mogą chcieć odemnie ?

Re: Byłem obserwowany

: śr cze 17, 2009 2:29 pm
autor: asiatko31
Wierz tu możemy tylko gdybać. Tak na prawdę to tylko oni wiedzą ....

Re: Byłem obserwowany

: pt cze 19, 2009 1:28 pm
autor: boyka
Dzisiaj jade zas na wakacje do Bułgarii więc biorę ze sobą aparat 8.1 mega pixeli i move selecton(jak będzie UFO to zfotografuje je w ruchu i nie bedzie zamazane) więc jak coś bedzie to pisze odrazu pozdrawiam wszystkich bede za tydzień dziś wyjeżdzam o 20 więc tam będe o 1 w nocy . Dam znać . Wczoraj jeszcze jak szłem spać to ciągle te dźwięki i nagle była to 23 : 45 specjalnie spojrzałem na zegarek uszłyszałęm coś jagby bulgoczenie i nagle zaczęło mi serce tak mocno bić że myślałem że mi wyskoczy pomimo tego ciągle czułem że ktoś mi się przygląda

Re: Byłem obserwowany

: pt cze 19, 2009 4:50 pm
autor: DarkMonk
Mi się wydaje , że jesteś strachliwy jak moja dziewczyna. Ona też boi się każego pisku w mieszkaniu po zmroku. Lodkówki czasem mają to do siebie że bulgoczą i wydają dziwne dźwięki. Myszy latają po piwnicach i strychu i hałasują. Czasem gołąb leci i walnie w okno ... idzie się wystraszyć. Za dużo o tym myślisz i wkręcasz sam siebie. Musisz popracować na swoimi cojones :)

Re: Byłem obserwowany

: pt cze 19, 2009 5:32 pm
autor: ferdas
myśle że DarkMonk ma racje :)

Re: Byłem obserwowany

: sob cze 20, 2009 8:09 am
autor: DarkMonk
Ale żeby nie było że neguję wszystko co nadprzyrodzone i niezbadane jeszcze. Uważam tylko że 99% takich przypadków jest nieprawdziwych i wytworem naszej wyobraźni. Np dziś w nocy obudziłem się i usłyszałem jakiś płacz czy skomlenie ... adrenalina od razu mi podskoczyła , a co się z tym wiąże wyostrzyły się wszystkie zmysły przez co słyszałem jeszcze więcej i wyraźniej. No ale tak chwilę pomyślałem i doszedłem do wniosku , że sąsiadka mieszkająca 3 piętra nad mną ma rodzić i chyba zaczęło się ;)

Re: Byłem obserwowany

: ndz lip 05, 2009 2:28 pm
autor: OBCY11
[quote name='Konrad666' post='55314' date='wto, 16 cze 2009 - 18:35']Boyka...nikt Ciebie tu nie skreśla. To dobrze, że postanowiłeś to opisać. Ja na przykład nie znałem jak dotąd nikogo, kto był częstym świadkiem takich zdarzeń. Jak dla mnie nie jest to wiarygodne, być może dlatego, że jak napisał UFOfan nie ma na to dowodów w postaci np. zdjęcia z tego zdarzenia. Twoje zdarzenia są jak dla mnie mało wiarygodne, ale w żadnym wypadku nie neguję tego co napisałeś. Ja wyrażam swoje zdanie i tyle...często najpierw człowiek jest sceptycznie do tego nastawiony, gdyż z doświadczenia już wiemy, że wiele osób robi sobie po prostu jaja.



...Jeśli chodzi o moje dzieciństwo...to trudne nie było....i powiem Ci więcej, pomagam wielu ludziom z trudnymi przejściami, bo jestem w stanie wiele zrozumieć i wiem, że chcę pomagać.



Kończąc swoje krótkie rozważanie przepraszam jeśli zostałeś w jakikolwiek sposób urażony. Każdy ma prawo do swojego zdania i tyle.



Ps. zadałem Ci pytanie, czy opisywałeś to zjawisko osobie z którą byłeś w samolocie i czy ona też to widziała, więc jak widać nie skreślam Ciebie.[/quote]

ciekawe rzeczy prawisz... czy zdjęcia są dowodami np w sprawie istnienia UFO ??? jeśli dobrze pomyślisz,jeśli przeanalizujesz na spokojnie słowo dowód.. dojdziesz do wniosku ,że tak naprawdę nie ma dowodu na istnienie UFO tzn nikt nie jest w stanie udowodnić,że istnieje (przynajmniej na razie tak jest) i nie pomogą tu ani zdjęcia ani filmy ani opowieści mniej lub bardziej wiarygodne. Możemy jedynie dywagować czy snuć domysły na ten temat ,ponieważ poruszamy się tu tylko w sferze domysłów i hipotez, nie wiem co jest cię w stanie przekonać chyba tylko wyjaśnienie tajemnicy UFO .Jak sama nazwa wskazuje skrót UFO oznacz nie zidentyfikowany obiekt latający..nie zidentyfikowany oznacza ,że nie wiemy co to jest mam nadzieję ,że dożyjesz czasów kiedy skrót się zmieni na np zidentyfikowany pojazd obcych :-)) jak na razie nie powinieneś oceniać przeżyć ludzi w stylu "Jak dla mnie nie jest to wiarygodne, być może dlatego, że jak napisał UFOfan nie ma na to dowodów w postaci np. zdjęcia z tego zdarzenia"

bo sam stajesz się nie wiarygodny w wręcz stajesz się hipokrytą