Paranormalne.eu

Kolejny skandal w Polskim Związku Piłki Nożnej! Jak dowiedział się Fakt, na poniedziałkowe szkolenie trenerów z licencją UEFA PRO zaproszenie otrzymali m.in. szkoleniowcy skazani w aferze korupcyjnej.

Na sali pojawili się Dariusz Wdowczyk, Wojciech Wąsikiewicz i Janusz Wójcik, przeciwko któremu toczy się postępowanie karne! Spotkanie trenerów po zakończeniu każdej rundy jest organizowane przez Wydział Szkolenia PZPN. Szkoleniowcy spotykają się, by podyskutować o swojej pracy i podzielić doświadczeniami. Wśród gości znalazły się tym razem osoby skazane prawomocnymi wyrokami.



- Byłem w szoku, kiedy zobaczyłem tych panów w sali. Czuli się bardzo swobodnie, wyglądali na zadowolonych. Nie rozumiem, dlaczego władze związku wysyłają im zaproszenia - mówi nam jeden z ligowych trenerów, który wziął udział w konferencji.



Wdowczyk w 2009 roku został skazany przez Sąd Rejonowy w Kielcach na trzy lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat oraz grzywnę w wysokości 100 tysięcy złotych. Były trener Polonii, Korony i Legii dobrowolnie poddał się karze. Co ciekawe, Wydział Dyscypliny nałożył na niego... zakaz wykonywania zawodu do 2015 roku.



Wąsikiewicz otrzymał wyrok 3,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na siedem lat. Proces przeciwko Wójcikowi cały czas się toczy. Prokurator przedstawił mu 11 zarzutów dotyczących ustawienia ośmiu meczów Świtu Nowy Dwór w 2004 roku.

Trenerzy. Franciszek Smuda





45 tys. euro miesięcznie – tyle wynegocjował trener polskiej reprezentacji, podpisując kontrakt z PZPN. Jego poprzednik, Leo Beenhakker, za tę samą pracę dostawał dwukrotnie więcej. Natomiast Paweł Janas, który dowodził kadrą przed Holendrem, zarabiał jedynie 40 tys. zł. Wracając do Smudy, milionerem został on jednak nie dzięki piłce, a dzięki reklamie. Sieć Biedronka, według „Faktu”, wyceniła jego oblicze na ok. 1,5 mln zł. Kasa spora, szkoda, że jednorazowa.