Strona 3 z 12
Re: 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?
: czw lip 16, 2009 5:50 am
autor: Reaper
[quote name='Niekwestionowany96' post='57504' date='śro, 15 lip 2009 - 21:50']Reaper masz marzenia jak 15-sto latek !!

[/quote]
jakie marzenia człowieku ? ... no tak dzieci zwykle nie odróżniają żartów od rzeczywistości...
Re: 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?
: czw lip 16, 2009 10:39 am
autor: Niekwestionowany96
Dzieckiem w oczach mojej matki będę zawsze ale nie czuje się już jak dziecko

Re: 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?
: czw lip 16, 2009 3:22 pm
autor: Reaper
[quote name='Niekwestionowany96' post='57560' date='czw, 16 lip 2009 - 14:39']Dzieckiem w oczach mojej matki będę zawsze ale nie czuje się już jak dziecko

[/quote]
jo jo już tu się mamą nie zasłaniaj
Re: 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?
: czw lip 16, 2009 3:34 pm
autor: jerry
Według mnie to raczej niczego nie powinniśmy się bać nawet jeśli w grudniu 2012r ma nastąpić koniec świata lub coś innego gorszego lub nie.
Kto przez całe życie idzie dumnie i z pewnymi twardymi zasadami pomimo to że nie jest łatwo to i tak osiągnie ten sam cel co umierając np przed 30 czy po 70.
Jak dla mnie to i tak niczego nie zmienimy w sprawie 2012, chyba że na gorsze, paniką czy innymi pierdu pierdu...
Re: 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?
: czw lip 16, 2009 4:06 pm
autor: asiatko31
Reaper Jesteśmy dziećmi puki żyją rodzice.
Aylinn dzięki .....
Co do tematu. Co ma być to będzie.......
Re: 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?
: czw lip 16, 2009 5:57 pm
autor: STRusz
Wtedy to ja sprawie że coś się stanie :TWISTA:
Jeśli nie będzie żadnych większych zmian to dopiero zacznę się przejmować ludzkością i o możliwym wtedy końcu gatunku ludzkiego w nie bliskiej przyszłości. Zacznę wspułczyć przyszłym pokolenią które będą cierpieć w przyszłości przez nasza głupotę.
Co jeszcze? Będę kontynuował samorozwój, moją cierpiwość, spokój wewnętrzny i pomaganie innym. Chociasz pewnie wtedy będą jeszcze gorsze czasy i zaczna mnie jeszcze bardziej wykorzystywać i nie rozumieć.
Re: 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?
: czw lip 16, 2009 6:43 pm
autor: Konrad666
[quote name='STRusz' post='57598' date='czw, 16 lip 2009 - 20:57']Co jeszcze? Będę kontynuował samorozwój, moją cierpiwość, spokój wewnętrzny i pomaganie innym. Chociasz pewnie wtedy będą jeszcze gorsze czasy i zaczna mnie jeszcze bardziej wykorzystywać i nie rozumieć.[/quote]
Dokładnie....masz rację. Trzeba stawić czoła przyszłemu pokoleniu, dawać przykład przez działalność na rzecz innych...i za wszelką cenę starać się, by nas wszystkich zrozumieli.
A co do wykorzystywania....to nie należy się poddawać, trzeba będzie walczyć ze złem wśród ludzi, trzeba będzie ich nawrócić na dobrą drogę. Oczywiście nie będzie to łatwe, ale zawsze ktoś musi spróbować.
Taka właśnie będzie szara rzeczywistość, ale cóż, chyba warto spróbować
A...i jeszcze zapomniałem dodać, że zgodnie z teorią uczenia się (występuje w resocjalizacji) ten kto nauczył się zachowań złych, negatywnych to potrafi się ich oduczyć, tylko trzeba takim osobom pomóc. Więc trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro.

Re: 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?
: czw lip 16, 2009 6:49 pm
autor: Niekwestionowany96
Mieć cierpliwość w dzisiejszych czasach to rzecz święta. Ja jej niestety nie mam.
Re: 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?
: czw lip 16, 2009 7:37 pm
autor: Aylinn
[quote name='asiatko31' post='57585' date='czw, 16 lip 2009 - 18:06']Reaper Jesteśmy dziećmi puki żyją rodzice.
Aylinn dzięki .....
Co do tematu. Co ma być to będzie.......[/quote]
do usług. Polecam zainstalowanie przeglądarki Firefox. Poprawia błędy.
[quote name='STRusz' post='57598' date='czw, 16 lip 2009 - 19:57']Wtedy to ja sprawie że coś się stanie :TWISTA:
Jeśli nie będzie żadnych większych zmian to dopiero zacznę się przejmować ludzkością i o możliwym wtedy końcu gatunku ludzkiego w nie bliskiej przyszłości. Zacznę wspułczyć przyszłym pokolenią które będą cierpieć w przyszłości przez nasza głupotę.
Co jeszcze? Będę kontynuował samorozwój, moją cierpiwość, spokój wewnętrzny i pomaganie innym. Chociasz pewnie wtedy będą jeszcze gorsze czasy i zaczna mnie jeszcze bardziej wykorzystywać i nie rozumieć.[/quote]
Ja bym radziła kontynuować naukę ortografii.
Re: 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?
: czw lip 16, 2009 7:46 pm
autor: STRusz
Nie przyda się, na mam tematów żeby rozmawiać z nauczycielkami od polskiego, zadnyc tych smiesznych lektur nie czytalem.
Nom uczyc sie gramatyki, jakie to smutne, cos w stylu uczyc się na histori o tych czasach sredniowiecza.
Alyinn jakbyś chciala na zlosc, ale mi nie robi co bedziesz chciala robic po 2012, jakas beke mozna by potoczyc ale żeby pluć jadem do ludzi to zalosne.