Paranormalne.eu

Poczytaj troche jego historie to się dowiesz. Może coś pokaże na początek.

Wyniki niektórych analiz zdjęć i filmów



Analizy zdjęć i filmów Billy'ego przeprowadzone w USA nie wykazały jakichkolwiek śladów fałszerstwa. Poniżej przytaczam kilka wypowiedzi na ten temat:



Oglądając zdjęcia specjalista od efektów specjalnych, Wally Gentleman, twierdził:



Zastanawiam się, czy jest tu wykorzystana specjalistyczna wiedza, czy też nie? Jeżeli nie, to te zdjęcia muszą być prawdziwe.3



Po ich obejrzeniu dodał:



Jednoręki człowiek nie mogłaby w żadnym wypadku sfałszować tych zdjęć bez pomocy innych osób. [...] Musiałby dysponować liczącą co najmniej piętnaście osób grupą. [...] Gdybyśmy chcieli nakręcić podobne ujęcie [chodzi o jeden z krótkich filmów nakręconych przez Billy'ego], ktoś, kto by zamówił u mnie podobną robotę, musiałby mi za to zapłacić 30.000 dolarów. Poza tym do jej wykonania potrzebowałbym odpowiednio wyposażonego studia. Gdybym go nie miał, trzeba by było wyłożyć dodatkowe 50.000 dolarów na sprzęt.4



Eric Eliason, ekspert od analizy zdjęć pracujący w Służbie Geologicznej Stanów Zjednoczonych, w rozmowie z Gary Kinderem powiedział:



Mogę tylko powiedzieć, że w materiale, jakim dysponowałem, nie stwierdziłem niczego podejrzanego, jeśli chodzi o nakładanie obrazów. Gdyby takie nałożenie miało miejsce, komputer by je wykrył, lecz tam niczego takiego nie było.5



Dr Michael Malin, fizyk oraz specjalista w dziedzinie nauk planetarnych i geologii, tak wyraził się o zdjęciach Billy'ego:



Te fotografie są o wiele lepsze od wszystkich zdjęć NOLi, jakie miałem okazje dotychczas oglądać [...]. Widoczne na nich obiekty wyglądają niezwykle realnie. [...] Nie odkryłem [...] na tych zdjęciach żadnych [...] nieprawidłowości. Z tego, co widziałem, mogłem wysnuć wniosek, że te zdjęcia nie zostały sfabrykowane.6



Fizyk Neil Davis po zbadaniu zdjęć pod względem ostrości, kolorów, oświetlenia oraz ewentualnego fotomontażu i zastosowania modeli w końcowym wniosku napisał:



W trakcie badania zdjęcia nie odkryto niczego, co by wskazywało, że widoczny na nim obiekt [statek kosmiczny] jest czymś innym niż sfotografowanym z pewnej odległości dużym urządzeniem.7



http://www.sm.fki.pl/Billy_Meier/Billy_Mei...ufo_z_plejad_13

Tak tak oczywiście



http://en.wikipedia.org/wiki/Billy_Meier



Czyli Billy meier jednocześnie kontaktował się z jezusem plejadanami czy innymi jattamanami nagrywał pozujące ufo latał do innych światów i planet i jednocześnie jakby tego było mało został wybrany do przestawienia ściśle tajnych materiałów dotyczących nazistowskich ufo ???



To seryjny przedsiębiorca a nie badacz zjawisk pozaziemskich. Nawet jeśli jest w tym trochę prawdy za bardzo zależy mu na rozbuchaniu swojej popularności przez zdjęcia które wielokrotnie były badane i często uznawane za fake`i zdaje się nawet na history channel albo discovery. I co wtedy Meier powiedział ? Że agencje wywiadowcze zniekształciły jego zdjęcia ...



No i też billy meier przepowiedział wybuch 3ciej wojny światowej w 2006... ups 2008 ... uuuups 2011 roku ... Najbardziej prawdopodobne miało to być w 2008. To przedsiębiorca który handluje w głównej mierze swoją charyzmą



http://thebiggestsecret.online.fr/ufo/bill...smoking_gun.htm

Pantanal nie ma dowodu, że Meier kłamie. Nikt mu nie udowodnił fałszerstwa, tym bardziej że ma dowody na to że mówi prawdę, oprócz zdjęć i filmów pokazał kamień pochodzący nie z Ziemi. A te teorie, że ogłasza się inkarnacją Jezusa czy że zrobił zdjęcia dinozaurom jest wymysłem bandą kretynów, próbujących ośmieszyć te zjawiska.

Niektórzy mają niestety za ciasny umysł, aby w ogóle przyjąć do siebie, że zjawiska takie jak Cywilizacje Pozaziemskie mogą istnieć.

Fenomen Meiera polega na tym, że dowody świadczące o jego prawdzie - są absurdalnie prawdziwe.

Dla niektórych jego opowiadania i doświadczenia są zbyt rozległe i szczegółowe. Wielu zaprzecza z czystej zasady - coś jest absurdalne do granic możliwości, to znaczy, że w 90% to fałszerstwo, kłamstwo itp. Choć sami nie zdają sobie z tego sprawy, argumentami przeciw Meierowi w sposób nieznaczny (ale jednak w jakiś sposób) podkreślają i uwidaczniają jego fenomen.

w linkach dostarczonych widać dokładnie z czego prawdopodobnie zrobił swój słynny statek i jak łatwo go skopiować. Dowody jego prawdy są ale tylko drobniutkie, na pewno nie należą do nich te najbardziej powszechne. Materiał niby nie pochodzący z ziemi to tylko legenda gdyż na wiki można zobaczyć jaka była prawdziwa historia tego materiału. Polecam włączyć sobie translator chociażby od googla i włączyć te linki które dostarczyłem, 99% jego historii ledwie trzyma się kupy i od kompromitacji ratuje go tylko nieliczne aspekty jak np nagrany hałas (!) czy kilka rzeczy wyszczególnionych też na wiki. Warto się zapoznać zanim będzie się pisać bzdury pełne ignorancji jak poprzednicy :rolleyes:







I tak to prawda Meier twierdzi że kontaktował się z jezusem. I również meier wydał swoje własne "seminarium" o hitlerowskich spodkach.



http://www.iigwest.com/investigations/meier/



I nie zasłaniać się nieznajomością angielskiego. Puścić sobie w translator jakich wiele i wszystko będzie jasne.

Haha i pomyśleć że "znani i szanowani" tego forum wykłócają się na temat owych plejadan jeszcze w innych tematach. A tu jeden z głównych twórców nurtu "plejadan" właśnie jest jedną nogą w koszu dla Scam-artystów.

Co za różnica czy Meier jest oszustem ,czy nie.To jego problem nie nasz. Niczego to nie zmieni.

Panatal i Reaper

Problem w tym, że tak naprawdę nie podaliście dostatecznych dowodów na to by zachwiać jego wiarygodnością.

Gdyby to było tak proste i gdyby faktycznie był oszustem, już dawno by to ktoś udowodnił.

[quote name='Pantanal' post='59536' date='pią, 14 sie 2009 - 11:33']Albo nie umiesz czytać, albo przypadek Meiera znasz jedynie wybiórczo i tylko z dobrej strony.[/quote]

Umiem, przypadek Meiera znam na tyle dobrze (ze złej i dobrej strony), żeby móc zachować ciupkę obiektywizmu co do jego osoby.

Jest wiele argumentów przeciw Meierowi, ale są one nieudowodnione (niekoniecznie wszystkie). To świadczy tylko i wyłącznie o tym, że są głosy pesymizmu co do jego fenomenu lecz są na tyle słabe bądź bezpodstawne, że nie mogą "obalić" jego fenomenu.

Skreślasz Meiera, ponieważ działa nieszablonowo?