Strona 4 z 6

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: śr wrz 23, 2009 1:52 pm
autor: Arek 1973
Orson

Leczenie wodą nie zabija

Leczenie nigdy nie zabija, nieleczenie zabija, woda także może zabić :P

Co jak co ale homeopatyczne piwo nie wchodzi w rachubę, po prostu brakuje tej pianki

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: śr wrz 23, 2009 5:45 pm
autor: Lazy
Ardai
Oczywiście muszę poprosić o źródło tej ciekawej informacji.
Bardzo proszę.Jest to korespondencja z Australii,autorstwa dr.Janusza Rygielskiego pt."Czy można ufać medycynie"

Przedruk w NŚ 10/2009

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: śr wrz 23, 2009 7:52 pm
autor: Ardai
Zaznaczę, zanim stracę kilka minut życia na przeglądanie tej gazety - weryfikowalne źródło. Jeśli to sprowadza się do tego, że w tym artykule tak napisali i nie ma tam namiarów na same wyniki ankiety albo chociaż artykuł sprzed tych 20 lat, to chyba nie muszę komentować zupełnego braku wartości takiego źródła. Jeśli są, to proszę, po prostu je podaj.

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: śr wrz 23, 2009 8:24 pm
autor: Lazy
Ardai
(...)nie ma tam namiarów na same wyniki ankiety albo chociaż artykuł sprzed tych 20 lat, to chyba nie muszę komentować zupełnego braku wartości takiego źródła.(...)
Jak sobie życzysz.

Ps.Odpuść sobie ten art.po co masz tracić kilka minut życia,skoro to wszystko bzdury, nie poparte żadnymi dowodami.

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: pt wrz 25, 2009 1:05 am
autor: Ardai
Źródła Twojego twierdzenia oczywiście nie ma, praktycznie to zacytowałeś całość. Żadnych konkretnych liczb, nazwy gazety, która miała artykuł na ten temat, firmy, która przeprowadziła ankietę... nic. Gdybym wierzył w takie rzeczy na słowo, to chyba nie pytałbym o źródła, prawda? Byłoby wówczas obojętne czy popierasz to swoim autorytetem Ty czy "dr nauk technicznych, geodeta, podróżnik, dziennikarz", w obu przypadkach są one żadne w kwestii onkologii.



Szkoda, że nie posłuchałem, bo masz rację. 2,5 strony bzdur i cały raz pada nazwa jakiegoś źródła (szkoda tylko, że w tym samym miejscu angielski trylion trylionem pozostał, zamiast w nasz bilion się zamienić, bo co to tam walnąć się 1 000 000 razy). Do tego jakieś bajki w stylu wypisujący papierki lekarz rodzinny w Australii zarabia 250 tys. dolarów rocznie, chociaż tyle to zarabia specjalista i nie jest to szokująca pensja w tym kraju czy w ogóle na Zachodzie dla człowieka, który kształci się lat naście czy jest lekarzem, czy inżynierem.



Jedyna zahaczająca o rzeczywistość teza artykułu to fakt, że lekarzom zdarza się przesadzać i przypisywać leki, kiedy są niepotrzebne (oczywiście według autora to nie "zdarza się", a jest zupełną normą). Większość dolegliwości nie jest czymś, z czym sobie nasz organizm nie poradzi i można na nie spokojnie przypisać placebo (homeopatyczne, akupunkturę, masaż czy co kto woli, oczywiście, jak pisał Orson coś regulowanego, a nie spod lady). Z drugiej strony, póki ludzie praktykujący takie terapie utrzymują, wbrew wszelkim wynikom porządnie przeprowadzonych badań, że są one czymś więcej, niż placebo, to kwestią dyskusyjną pozostaje czy więcej szkody przyniesie kierowanie do nich pacjentów czy podawanie im niepotrzebnych leków.

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: pt wrz 25, 2009 1:17 pm
autor: PSIfan
med. niekonwenc. po czesci placebo 50% oraz faktycznie energia kosmosu dzieki ktorej zyjemy i mozemy co niektorzy ja wykorzystac do leczenia :)

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: sob wrz 26, 2009 9:28 am
autor: PSIfan
No prosze Cie to nie wiesz o istnieniu energii  http://www.aquarius.4me.pl/czakry.html  i o bioterapi