Sandra już chciałabyś skarby, a oni na żniwa przyszli i młócą zboże na polu , co krok to krasnoludek, mało ich zaznaczyłaś, jaki wydatny przy tym śmieciu na drodze i jeszcze dalej następny, brygada robotników , z czegos muszą chleb upiec dla Marysi, nie ?