Problem w tym ,że ludziska tak są zindoktrynowani wiekami rządów pasożytów ,że w pierwszym odruchu będą szukać rozwiązań w dobrze sobie znanych schematach i tak przyjaciele staną się wrogami i na odwrót.
Raczej będzie to wynikiem prostej walki o przetrwanie.
Spokojnie... już wkrótce dowiesz się wiele i o świecie takim jakim jest.. i o sobie...Byle do ,,Ostrzeżenia"
Jestem ciekaw czy tą prawdę znasz, bo znać jej nie może nikt, jedynie co pozostaje to domysły i spekulacje.Oredzia...
wtedy mają się pojawiać już pierwsze znaki Wielkiego Ucisku, zapowiadanego już w Piśmie Świętym
Ucisk był i będzie, tylko niektórym to umyka.
Zatem jest mowa także o piekle, które, jak uczy Kościół, naprawdę istnieje.

Informowanie o mocy modlitwy, szczególnie Różańca i zachęta do jego odmawiania bez względu do jakiej chrześcijańskiej wiary ktoś należy
A jak nikt nie należy do grupy "adoracyjnej" ?To Kaplica i kaput ?
Nazywanie rzeczy po imieniu ?Cudzołóstwo, pornografia i prostytucja ? to wszystko są grzechy śmiertelne?
A pedofilia tak skrzętnie ukrywana wśród duchownych ?
Przypomnienie o cotygodniowym poście i apel do jego praktykowania, gdyż wielu ludzi o tym zapomniało
Przepraszam, ale co daje post ? Jeden dzień bez jedzenia (bo o taki post tu chyba chodzi) a później tylko słoneczko ? Brak jedzenia przez dwa, jeden dzień w tygodniu ma dobry wpływ na człowieka ale żeby miało to wpływ na zbawienie ? Czy może chodzi tu o wstrzemięźliwość którą na siłę wciska się do domów ludzi (no w końcu zniesiono zakaz jedzenia mięsa(drób itp w wigilie.)
Mimo, że Orędzia podają informacje o wojnach, ale nie wprowadzają one człowieka w stan niepokoju, bo za chwilę jest zapewnienie, że jeśli będziemy się modlić o pokój wojna zostanie złagodzona. I tu taka moja dygresja, że prędzej można popaść w przygnębienie po oglądnięciu niejednego filmu. W telewizji aż roi się od filmów pełnych grozy i przemocy bez nadziei,
Taa jasne podczas drugiej wojny światowej też została ona załagodzona, zwłaszcza dla tych w obozach śmierci...Filmy grozy ? A seriale ? Grażynka wygrała w totka ale Ryska taksi drajwera niestety kostucha podrzuciła taryfą...Jak tu się nie załamać ?
Zdaję sobie sprawę, że niektórym trudno jest uwierzyć, że teraz są Czasy Ostateczne, ale na jakiej podstawie możemy sądzić, że nie są?
Na każdej dobrej innej podstawie. Np. wtedy kiedy płonął Londyn, kiedy trwała I i II wojna światowa.
A jeśli prędzej nastąpi Paruzja czyli powtórne przyjście Chrystusa, to możemy nie doczekać się ich zatwierdzenia i dla niektórych niedowiarków może być już za późno.
E tam, dla mądralków też.
I taka znów moja refleksja, która nasunęła się po obejrzeniu prezentacji, która krąży w Internecie pod tytułem Hiszpańskie Natchnienia. W czwartym slajdzie tej prezentacji jest takie zdanie: ?Co powinienem zrobić, aby przyciągnąć Twoją uwagę? Dać ogłoszenie w gazecie? Bóg.? I pomyślałem sobie, że jakiegokolwiek sposobu Bóg by nie zastosował i tak znajdą się tacy, którzy w Jego Słowa nie uwierzą.
No przykład z gazetą to mocny przykład... A wystarczyło by rozgarnąć chmurki i krzyknąć do każdego, "JA JESTEM !" Nie było by takiego który by to nie usłyszał.
Ostrzeżenie przed: New Age, Yogą, kartami tarota, jasnowidztwem itp. (orędzie z 07.03.2012, godz.15.40 oraz z 02.03.2012, godz.00.20), czyli odkrywanie diabelskich podstępów, w którego sidła wpadają nawet wykształceni ludzie, chodząc na przykład do wróżek i czytając horoskopy. Pozwólcie w tym miejscu na moje kolejne wtrącenie. Rozmawiałem kiedyś z pewną osobą, która twierdziła, że jak była dzieckiem, chodziła do Spowiedzi i przyjmowała Komunię Św., ale teraz w to nie wierzy. Przyznała mi się także i nota bene, mówiła to śmiertelnie poważnie, że boi się tylko jednego: aby w następnym wcieleniu nie zostać świnią i nie pójść pod nóż w rzeźni. Nie wiedziałem w tym momencie czy kpi czy o drogę pyta. Diabeł tak potrafi zaciemnić ludzkie umysły, że ludzie prędzej uwierzą w brednie wyssane z palca niż w to, co jest napisane w Piśmie Św. i potwierdzone historycznie,Dlatego pragnę zaświadczyć, jako magister teologii...
To zostawiłem na koniec, czyli wielkie podsumowanie "orędzi" cha cha... śmiać się czy płakać ? Kolejna próba wałkowania tego samego kotleta bo o odgrzewaniu już nie ma co marzyć. Czyli jedna wielka ściema aby przyciągać wiernych. Już nie da się wprost, wiec należy sposobem...Tak trochę z boku... Nie wydaje sie wam, że ten Bóg i cała w zasadzie ta trójca to jedna wielka ściema jakiś istot z innego wymiaru być może ? Bo coraz bardziej skłaniałbym się ku temu, ku komuś kto nas stworzył w jakimś celu i nie podoba mu się za bardzo to, że coś nie idzie po jego myśli. Więc zapowiada, że tutaj wróci kiedyś (nikt nie wie kiedy nastąpi apokalipsa, cwane no nie ?), choć nie podaje kiedy, żeby w razie poślizgu nie było "buu". Straszy, że jak wróci to będzie bu bu, bach bach, a kto nie trzyma z nim ten dostanie bęcki. Miłosierny i wybacza, a jakoś nie mógł wybaczyć tego, że ktoś go nei posłuchał, mimo tego, że miał do tego prawo, i ot co daje wycisk. Później znów powtórka z rozrywki. Przylatuje ze swoją flotyllą, i rusza na swego wroga, tu na Ziemi, a my jak te dzieci nie wiemy o co chodzi (no i przy okazji się nam dostaje). Teraz wiele osób jak te dzieci podczas rozwodu rodziców są kuszone i mącone przez obie strony. Psychologia nad człowiekiem w tym aspekcie jest daleko daleko za naszym rozumowaniem. Robią nas jak chcą. Niew iem, ale Bóg nie jest stworzycielem wszechrzeczy i wszechistnienia, a jedynie twórcą tego grajdoła. Mam racje czy fantazjuję ?Tak czy inaczej polecam tak z nieco przymrużeniem oka...<iframe width="420" height="315" src="
http://www.youtube.com/embed/ITsL91vlIcM" frameborder="0" allowfullscreen></iframe><iframe width="420" height="315" src="
http://www.youtube.com/embed/mxOwzaTRvqk" frameborder="0" allowfullscreen></iframe><iframe width="420" height="315" src="
http://www.youtube.com/embed/TLgacbYRQ_I" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>