Strona 5 z 9

Re: Góra Ossona: Częstochowska strefa UFO

: ndz wrz 11, 2011 10:40 am
autor: arek
a co teraz dzieje sie na Górze Ossona ?

Re: Góra Ossona: Częstochowska strefa UFO

: ndz wrz 11, 2011 4:59 pm
autor: Przemekkk666
A czy Katarzyna mieszka na ul.Bernardyńskiej ?? :)

Tam by się przydał monitoring z wyższych pięter na teren rezerwatu i kominów :Cool:

Ja raz na jakiś czas tam się pojawiam, przydałby się ktoś jeszcze na miejscu.

Re: Góra Ossona: Częstochowska strefa UFO

: ndz wrz 11, 2011 5:10 pm
autor: Katarzyna_1
Czerniaków/Sadyba to moje dawne stare "rewiry". Teraz to przeważnie na wsi jestem. Ale jest tam kilka 10-piętrowców "windą do nieba" można popatrzeć. Swoja drogą to Ela Dmoch mieszkała kiedyś w tej okolicy.

Re: Góra Ossona: Częstochowska strefa UFO

: wt wrz 13, 2011 4:18 pm
autor: azor
Przemku ustaliłeś coś w sprawie tych obserwacji. Zapewne na Bernardyńskiej i okolicach się coś dzieje nadal choćby to CE- 1 nad blokiem Kazia -nie wiem w jakim stopniu teraz, ale dawniej było tam trzech badaczy prawie z tej samej ulicy mieli czas, zaparcie i były efekty a teraz to lipa :Cry:

Re: Góra Ossona: Częstochowska strefa UFO

: pt wrz 23, 2011 7:04 am
autor: Rysiek23
Program Serwisu Infra z udziałem Grzegorza Tarczyńskiego (18.09.2011)



<iframe width="420" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/SPkQWFILJU4" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>

Re: Góra Ossona: Częstochowska strefa UFO

: pt wrz 23, 2011 3:32 pm
autor: UFOWORLDNEWS
Bez zbędnego poklasku dobra robota Panowie osoby zainteresowane z pewnością docenią materiał powyższy. :AlienGreen:

Re: Góra Ossona: Częstochowska strefa UFO

: pt wrz 23, 2011 6:48 pm
autor: azor
Tak fajna relacja Grzegorza jakie mam swoje spostrzeżenia na ten temat ?



1. Takie info Panowie to nie na forum a na stronę aby dotrzeć do świadków poważnie mówię.



2. Chętnie zobaczę statystykę obserwacji z Ossona NL, DD, CE jak takie były bo aktualnie to są obserwacje ale jakie ?



3. Statystyka zdjęć niewidocznych obiektów i filmów te szczególnie najciekawsze nie budzące zastrzeżeń typu owady/ptaki



Ja cały czas aktualizuję statystykę z moich okolic ZM - chętnie bym porównał z Ossonem ;)



Grzegorz dwie świetliste kule sam obserwowałem 31 sierpnia w okolicy Cukrowni- ZM nie umiem ich wyjaśnić w 100 % lampionami.



Teren obserwujcie/rejestrujcie warto czasem efekty naprawdę cieszą ;)

Re: Góra Ossona: Częstochowska strefa UFO

: sob wrz 24, 2011 8:41 am
autor: azor
Pantanal pora więc coś takiego stworzyć a nie omijać szerokim łukiem tego problemu przez Wszystkich który wbrew negowaniu istnieje. Skoro masz zdjęcie ukazujące podobieństwo owada wyjaśnisz go owadem proste a skoro masz coś ''metalicznego'' o określonych konturach, barwie do owadów tego raczej nie zaliczysz prawda. Gdybyś fotografował przez wiele lat nie miałbyś większego kłopotu z rozpoznawaniem owadów czy ptaków ponieważ one z reguły zawsze wychodzą identycznie.





Na swoim przykładzie/doświadczeniu mogę kilka zdjęć z około 100 000 wykonanych w ciągu 4 lat zaliczyć jako nie dające się wyjaśnić owadem czy ptakiem (opinie, analizy Marka, badaczy z Białorusi i dwóch innych fotografów) choćby ostatnia nocna fotka bardzo dobrze omówiona przez Andrzeja. Zrozumie mnie ktoś kto sam wykonuje zdjęcia tego typu Jak Darek Cichocki, Przemek czy Grzegorz, dlatego nie dziwię się teraz K.Bzowskiemu, Cichockiemu że 95 % swoich fotek nie opublikował.

Re: Góra Ossona: Częstochowska strefa UFO

: sob wrz 24, 2011 9:16 am
autor: azor
Pantanal tamten Pan w każdym robaku widzi NOL to inna sprawa. Ogromny margines błędu owszem do filmów też można się przyczepić w zasadzie do wszystkiego. Pantanal osobiście uważam, że trzeba zacząć mówić innym językiem i jak powtarzam to co daje się wyjaśnić wyjaśniajmy a to co nie zwyczajnie wpisuje się w definicję słowa UFO.



Tak jesteśmy w stanie w niektórych przypadkach ustalić Marek np. określił na dwóch fotkach rozkład cieni na metalicznej powierzchni obiektu zgodność pozycji Słońca i cieni wzajemnie sie pokrywały ! Przypadek ? Owady tego efektu nie dają wie to każdy fotograf. Już nie wspominam o zdjęciu w podczerwieni gdzie w czasie 5 sekund ekspozycji żaden owad, ptak się nie zarejestruje jako jasna ''kula''.



Jak powtarzam owady wychodzą w zależności od ustawionych czasów itp. zawsze identycznie ich obraz jest powtarzalny. Pantanal niektóre fotki należy wiązać z ufologią ponieważ są pewne reguły a samo ''zjawisko'' jest bardzo stare bo juz po II wojnie pojawiały się tego typu zdjęcia. A doświadczenia prowadzono w Rumunii, USA czy Rosji.



A co w przypadku nocnych zdjęć ? Przykład moja ostatnia fotka z 30 sierpnia no tak ktoś powie samolot zanim to powie niech popstryka sobie w różnych ekspozycjach samoloty i je porówna ;) Pantanal dowody sa tylko nie chcemy ich zauważać. Żyjemy przyzwyczajeniami w stosunku do UFO jak coś jest innego to odrzucamy lub nie traktujemy tego poważnie a UFO to nie tylko ''wiara w spodki i istoty'' ;)

Re: Góra Ossona: Częstochowska strefa UFO

: sob wrz 24, 2011 1:15 pm
autor: dino_24
[quote name='Pantanal' post='89432' date='24 wrzesień 2011 - 10:44']Momentami brzmi to jak opowieść H17, tylko wzbogacona "autorytetem" innych nazwisk. Niestety. W przeciwieństwie do filmów, "fotki" jak to się mówi, zawierają ogromny margines błędu. Nie dysponujecie warsztatem, który pozwoliłby w 100% ustalić czy coś jest owadem czy metaliczną kulką. Dowód? Fotografia jest efektem tego, co działo się w środowisku wokół "zdjęcioroba". Pełnia warunków jest nie do odtworzenia. Zanim zacznie się to wiązać z ufologią, może warto się zastanowić dwa razy?[/quote]



[font="Century Gothic" I tu jest sedno sprawy , drogi Pantanalu .

Póki powyżsi ''badacze'' pracowli w szerszym zespole , byli uzależnieni od

''szefostwa'' , które rozróżniało prawdę od fałszu .

Postawiło konkretne reżimy jak mają się zachowywać ''obserwatorzy''

nieznanego . To im się nie podobało . Chcieli wolności .

Kiedy przeszli na ''swoją rękę'' zaczęły się ... cuda niewidy .



Normą jest , ze konkurencję trzeba ''wybzykać'' . Tort jest coraz mniejszy ...

a pisać trzeba , oczywiście na swoich '' niezależnych'' blogach .

Żeby pisać trzeba mieć o czym pisać .



Gość , który pisze , że zarejestrował ''jakiś przelot'' ... nie wie jaki ... udaje się z

tym do tak zwanego ... Pana Marka o pomoc , sam staje się śmieszny .

Nie jest w stanie stwierdzić/wykluczyć , że przelot obiektu ''A'' to stacja

kosmiczna ISS - Alfa , a skąd to to nazewnictwo ''alfa'' .

Stacja ISS , to stacja ISS ... nie żadne alfa czy beta .

Pan Marek ... tłumaczy dopiero burkowi co to jest za cudo (sic.!) .

Gość ''wklejajac'' link , zapomniał z wrażenia dodać deklinację .

A chce za wszelką cenę wydać ''ksiązeczkę'' , jako nizbity dowód jego

niezaprzeczalnej działalności w UFO- maniactwie .
][/font]