Paranormalne.eu

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="123252" data-time="1455566753">
Przecież nie napisałam, że to był bar tylko, że nie było krzeseł ani stołków barowych.
Z tą katedrą to bardo dziwne, że zamknięta bo to pierwsza niedziela wielkiego postu, a  w godzinach popołudniowych dodatkowo zapowiadane były gorzkie żale.
</blockquote>
Ciekawe dlaczego to spotkanie nie odbywało się w mesie.Czyżby marynarze jadali na stojąco.Przeczytałaś Kasiu to sprawozdanie z wizyt okrętów w latach 84,85,86?.

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Andrzej 58" data-cid="123253" data-time="1455568987">
Ciekawe dlaczego to spotkanie nie odbywało się w mesie.Czyżby marynarze jadali na stojąco.Przeczytałaś Kasiu to sprawozdanie z wizyt okrętów w latach 84,85,86?.
</blockquote>
Nie czytałam, poproszę o link

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="123254" data-time="1455572489">
Nie czytałam, poproszę o link
</blockquote>
Zajrzyj Kasiu na pocztę.

Jeśli ktoś jeszcze jest przekonany ,że żyjemy w normalnym kraju w normalnych czasach , to niech sobie przeczyta :
 
<a href="http://o2.pl/artykul/zloty-pociag-odjez ... 308033a</a>
 
Od dłuższego czasu trwają starania ,żeby udupić sprawę.Trzeba chyba poprosić ,żeby tych decydentów wymienić z nazwiska i imienia.

Polecam zapoznać się z tym opracowaniem z Sudetów 44.Tuneli ci u nas pod dostatkiem hehe.Przy okazji widać po zastosowaniu LIDARu jeszcze inne ciekawe obiekty.
 
<a href="http://sudety44.blogspot.com/2015_09_01 ... ve.html</a>

Jak nie mogę pisać o tajemnicach i kombinacjach służb poprzez "nowe posty " , to spróbuję bezpośrednio z listy tematów.A dzieje się ostatnio wiele.Na wiadukcie biegnącym nad terenem tzw złotego pociągu odbyła się niedawno demonstracja ludzi z łopatami.Protestowano przeciw obstrukcji władz w kwestii poszukiwania  pociągu.Ale to nie wszystko .Pojawiły się nowe wątki związane z "Muchołapką".No tu to dopiero dano popis .Spychacz wyrównał teren.Podpicowano kolumny .Posadzili strażnika w budce , który sprzedaje bilety i ogrodzili konstrukcję wysokim ogrodzeniem.Zabytek jak ta lala.Sęk w tym ,że znalazł się świadek z tamtych czasów - Pan Jan Latański..Stwierdził ,że teren muchołapki był zakazany a w jego kierunku szły rury i przewody zawieszone na stojących na ziemi izolatorach..Izolatory miały wysokość człowieka.Jak Pan Jan wspomina , czasem aż gotowało się od tej mieszanki prądu i wody.No i na koniec prawdziwa bomba.Znalazły się zdjęcia muchołapki z 1986 roku.Widać na nich konstrukcję dna i zbiornika , który sięgał poza obrys konstrukcji.Wewnątrz wokół filarów są kolumienki .Wszystko wskazuje na to ,że zbiornik był przykryty a służył do chłodzenia całości.Na jednym ze zdjęć zobaczyć można coś co wygląda na okno .Pewnie służyło ono do obserwacji wnętrza podczas eksperymentów.

Andrzeju, ale czy Twoim zdaniem istnieje pod ziemią niemiecki pociąg? A coś więcej n/t muchołapki możesz napisać? Do czego Niemcom miała służyć według Ciebie itd.  Ale w sposób, który będzie dla kobitek zrozumiały.   

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="123364" data-time="1458132327">
Andrzeju, ale czy Twoim zdaniem istnieje pod ziemią niemiecki pociąg? A coś więcej n/t muchołapki możesz napisać? Do czego Niemcom miała służyć według Ciebie itd.  Ale w sposób, który będzie dla kobitek zrozumiały. 
</blockquote>
Pociąg jest Kasiu , ale pusty.Jego zawartość została skradziona już na początku prac na terenie dzisiejszego parkingu , który leży obok tego nasypu.Prowadził do niego wąski łącznik .Ale te poniemieckie tunele są tylko częścią wielkiej tajemnicy dużo ważniejszej niż te związane z Riese.Chodzi o te tunele , które zostały zniszczone a były zbudowane jeszcze przed I wojną światową.Połączenie Książa i Saitendorfu musiało zostać zlikwidowane , ponieważ Saitendorf był miejscem , gdzie nolarze mieszkali i mieli swoją bazę..Niemcy pracowali nad antygrawitacją i znali zjawisko ciągu wywołanego elektromagnetycznie.Eksperymentowali w tzw muchołapce w Ludwikowicach Kłodzkich.

Andrzeju nie daj się nabierać na "muchołapkę" to nie było nic niezwykłego, toć to element chłodni kominowej, nie dorabiajmy cudownej ideologii tam gdzie nie jest to potrzebne w ramach logicznej teorii brzytwy Ockhama...

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Ronin" data-cid="123387" data-time="1458349349">
Andrzeju nie daj się nabierać na "muchołapkę" to nie było nic niezwykłego, toć to element chłodni kominowej, nie dorabiajmy cudownej ideologii tam gdzie nie jest to potrzebne w ramach logicznej teorii brzytwy Ockhama...
</blockquote>
Uważasz Roninie ,że najprostsze rozwiązania są najlepsze?.W temacie muchołapki jest tyle dowodów ,że było to urządzenie eksperymentalne , że plecenie w koło Macieju o chłodni kominowej jest już tylko naiwnością.Można zignorować relacje więźniów pracujących tam w czasie wojny.Można zignorować badania materiałów pobranych w muchołapce.Można przez chwilę nie zastanawiać się nad konstrukcją żelbetonową. .Można zignorować zdjęcia sprzed ostatnich prac w "Molke".Można zignorować zdjęcia pokazujące wnętrze  przed dewastacją.Gdzie podziały się podstawy w kształcie litery C widoczne na starszych zdjęciach w goglarce Erth.Gdzie są filmy , gdzie było o konstrukcji i zbrojeniu .Gdzie nowe odkrycia tuneli ze zniszczonymi kablami aluminiowymi i wypalonym betonowym podłożu.Narazie z tego co widać trwa likwidacja śladów  po eksperymentach w Ludwikowicach.