Paranormalne.eu

Wyobraź sobie sytuację Bóg biblijny (Adonai) to dajmy na to lepiej rozwinięta rasa od ludzi (zowią ich nephilim chyba) którzy stworzyli nas jako niewolników, inna rasa (Lucyfer) chcą naszego oświecenia i wolności. Czy dalej jesteś wstanie służyć stworzycielowi czy pójdziesz za wyzwolicielem? Odpowiedź znam, przystaniesz przy tym pierwszym gdyż jesteś uwięziony w dogmatach i sztywnych normach którymi byłeś indoktrynowany.

Odpowiedź znam, przystaniesz przy tym pierwszym gdyż jesteś uwięziony w dogmatach i sztywnych normach którymi byłeś indoktrynowany.

Nie... sam do tego doszedłem... Jestem z niewierzącej rodziny...Ta inna rasa jak piszesz chce dla nas oświecenia i wolności... Zastanowiłeś się dlaczego jest dla nas tak hojna ? Nie ma nic za darmo... Najpierw dużo dają, żeby jeszcze więcej potem wziąć... I to akurat wiem na swoim przykładzie, bo ja im zawierzyłem...Niestety szczegółów Ci nie mogę napisać, ale wierz mi, że tak było i dlatego tak to akurat rozumiem... Nie z punktu teoretycznego, ale praktycznego...

soudak nie wierzysz w bezinteresowność?:)



Wytłumacz mi jak doszedłeś do czegoś sam (w sensie wyciągniętych wniosków) - nie realne - gdyż cały czas jakieś źródło miało wpływ na kreowaną przez Ciebie opinię.



Przyznając się do istnienia innych ras zaprzeczasz temu co zostało napisane w Biblii - to w końcu jak jest - piszą tam oczywistą prawdę czy występują tam elementarne sprzeczności i niedopowiedzenia?

Conspiracy napisał :

soudak nie wierzysz w bezinteresowność?smile.gif



Wytłumacz mi jak doszedłeśdo czegoś sam (w sensie wyciągniętych wniosków) - nie realne - gdyż cały czas jakieś źródło miało wpływ na kreowaną przez Ciebie opinię.



Przyznając się do istnienia innych ras zaprzeczasz temu co zostało napoisane w Biblii - to w końcu jak jest - piszą tam oczywistą prawdę czy występują tam elementarne sprzeczności i niedopowiedzenia?

Tak, nie wierzę w bezinteresowność akurat tej rasy...Jak doszedłem do wniosków sam... Uczyłem się przez czterdzieści lat tej lekcji, jaką jest nasze życie... i nie przeczę, że wszystko odrobiłem, wszystko z niej zrozumiałem....



Gdzie w Biblii według Ciebie pisze, że nie ma innych ras ?

Conspiracy, wybacz ale Ty bzdury i herezje wypisujesz, w Biblii nikt nie widział Boga w formie osobowej, zawsze występował jako głos przemawiający, widziano przy tym też różne nietypowe zjawiska jak płonący krzak, który nie spłonął, otwarte niebo, czy zstępujacego białego gołębia, przy chrzcie Jezusa np.tylko jako znaki i wtedy też usłyszano głos z nieba "Oto mój syn umiłowany, jego słuchajcie". Nie określone jest tez imię Jego, Jahwe znaczy poprostu "Jestem, który jestem" zaś wyraz Adonai znaczy "Pan lub Wszechwładny". I tak jak pisze Soudak Jezus to "Swiatło ze światłości" czystośc Ducha prawdziwego, jesli cokolwiek Ci to mówi. Biblia wspomina o Aniołach, nawet tych zbuntowanych i tych co nazwano wysłannikami, jest nawet rydwan i także wzmianki świadczące o odwiedzinach i przybyszach z nieba, lecz nie myl pojęc i nie czytaj juz tych wymyslonych teorii bez znajomości tekstu.

Ja jakoś nie mogę dosłownie pojąć co jest co i kto jest kim - ale skoro zgłębiłeś już wszystko od dokumentów templariuszy po raporty na temat ocieplenia się klimatu, zechcę zapytać - co tu się do kurwy nędzy wyprawia bo nie ogarniam?



Jest jeden Bóg zwany Światłością wiekuistą,a ciekawe co stanie się gdy człowiek da wiary iż sam jest Bogiem bądź wszystko stanie się JEDNOŚCIĄ? A może 1000 punktów świetlnych? YES WE CAN!

Conspiracy napisał :

Ja jakoś nie mogę dosłownie pojąć co jest co i kto jest kim - ale skoro zgłębiłeś już wszystko od dokumentów templariuszy po raporty na temat ocieplenia się klimatu, zechcę zapytać - co tu się do kurwy nędzy wyprawia bo nie ogarniam?

Dokumentów templariuszy i raportów na temat ocieplenia klimatu, nie zgłębiłem, bo latają mi one koło czterech liter... Posłuchaj... po co klniesz, przecież możemy normalnie popisać... Nie uważam się za alfę i omegę i dopuszczam taką możliwość, że się gdzieś z czymś mylę...

Conspiracy, o co w tym chodzi? Ze jest siła, która przewyższa wszystkie inne, że musisz podążac za nią, tłumaczył to wszystko Jezus i to, że nie ma dla nas innej drogi, bo "przejdziecie tylko przeze mnie", trzeba zrozumiec Jego słowa i zaufac. Miłośc - Prawda - Życie.

soudak dla mnie przekleństwa i wulgaryzmy istnieją tylko w umyśle i interpretacji wypowiedzianych/wypisanych słów. Czujesz się zgorszony wybacz albowiem nie wiedzą co czynią



Jezus był wporządku tylko szkoda że ludzie go niezrozumieli.

Czujesz się zgorszony wybacz albowiem nie wiedzą co czynią smile.gif

Nie czuję się zgorszony...

Jezus był wporządku tylko szkoda że ludzie go niezrozumieli.

Dokładnie tak... Wielu z księży Go nie rozumie, a udają, że wszystko rozumieją ...ale to już inna bajka...Pozdrawiam...