Re: CE-1 Mszana Dolna 25.12.2012
: ndz sty 06, 2013 7:37 pm
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="azor" data-cid="102391" data-time="1357035414">Obserwacja w sumie wyklucza typowy lampion. Jak daleko była od Ciebie kula ? Bo wielkość była spora z tego co porównujesz, obiekt pulsował czy świecił regularnym światłem. Jak wysoko poruszał się na ziemią i jak wyglądało zniknięcie czy była to okolica zamieszkała ?</blockquote> To bylo zbyt masywne na lampion, chodz malenkie jakby ktos mial w srodku siedziec. Obiekt mial (chyba bo juz niepamietam) jedna barwe na calej powierzchni, jedynie na samej krawedzi "rozrzedzał sie" (widac bylo ze to swiatlo a nie materia stala).Obiekt nie pulsowal, swiecil stalym swiatlem. Co do odleglosci to ciezko mi to bylo okreslic wtedy na zywo, napewno do 50 metrow, 20-30 metrow w to bym celowal. Sam nie bylem pewny co do tego jak ten obiekt znikl z widzenia byl dosc blisko gdy to sie stalo ale pogoda tez nie byla najlepsza. Tak jak napisalem stawiam na to, ze sam sie "wylaczyl". Okolica byla mocno zaludniona, wpisz sobie koordynaty do gmap, co podalem, a ten znacznik praktycznie wyznaczy ci miejsce obserwacji, obiekt lecial w poprzek rathmines.