Strona 5 z 17

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)

: wt gru 16, 2014 10:57 am
autor: arek
 Jest taki film brytyjski, gatunku S-F ,w scenariuszu którego na Ziemi pojawiaja się anomalie czasowe,które na chwile łączą przestrzeń z przeszłości z tą teraźniejszą a następnych odcinkach i przyszłą.  Ten scenariusz w pewnym sensie wpisuje się w mój obraz świata. Juz tłumaczę dlaczego. Jest wiele opisów stworzeń których wygląd nauka poznała stosunkowo niedawno, na podstawie badania skamienielin. Jest nawet słynne zdjęcie pterodaktyla zrobione po odstrzeleniu go podczas wojny secesyjnej. Do tego jest sobie taka Latimeria ,ryba trzonopłetwa, i w jej przetrwaniu nie byłoby nic dziwnego gdyby nie to ze , mimo usilnych starań nie znaleziono jej habitatu.  Nie wiadomo gdzie sie rozmnaża ,nikt nie widział tarła tych ryb. A jesli przyjać naukowe podejście ,to by gatunek przetrwał potrzeba około 3000 osobników. A w przypadku Latimerii gdyby było jej tak wiele musiano by odnaleźć jej tarlisko. Nie wiem ile osobników liczy jej populacja ,tego nie wie nikt ,ale musi być bardzo mala ,a skoro ten gatunek trwa od 220 mln lat ,to nawet jesli  jej populacja zmalała ostatnio czyli jakies 10 tyś lat temu(choć twierdzono że wymarla właśnie 220 mln lat temu) to wszystkie osobniki mialyby ten sam genotyp a tak nie jest. Gdzieś czytałem tez opis gdzie w pokładach węgla podczas ich eksploatacji w XIX w odkryto żywego pterodaktyla ,który wyszedł o własnych siłach z korytarza a następnie  gdy zobaczył słońce zdechł ,a że truchło śmierdziało i co tu duzo mówić ludzie się mocno przestraszyli spalono je. Nie jest możliwym przeżycie jakiegokolwiek zwierzęcia w kamieniu. Mamy też artefakty z drugiej strony, czyli słynny zloty łańcuszek w pokładach węgla, mamy odcisk stopu  ludzkiej onok tropów dinozaurów, mamy odciski stóp ludzkich z pokładach popiołu wulkanicznego z przed 2mln lat. Mamy taź tajemnicze znikanie ludzi,mamy też pojawianie się ich . Mamy legendy np. Nessie , Ogopogo .. i inne gdzie pojawia się jeden lub dwa osobniki i na tym koniec. A są opisy ataku na samochód zwierzęcia przypominającego welociraptora i to na długo z przed ery "Jurassic Park" . Do tego należy dodać Wielką Stopę ,(zbyt mała liczebność na przetrwanie) . I tu dochodzę do UFO. Te całkiem realne statki potrafią znikać i pojawiać się znikąd. To wszystko jest mozliwe w przypadku przeskakiwania między wymiarami/światami efekt jest ten sam. To jest jak teoria wszystkiego ,każde podstawione niewiadome daja się wyjaśnic w oparciu o taki obraz świata.

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)

: wt gru 16, 2014 11:16 am
autor: azor
Tak Arku mam nieco podobny obraz świata jak Ty ;) Co do dawnych odkryć na uwagę zasługuje mała istota odnaleziona w Wyoming<div>w 1932 roku, więcej informacji w tym linku jak wykazały badania ten mały osobnik miał ponad 60 lat i ciężko tutaj o płodach mówić ;)</div><div> </div><div>http://zmiennoksztaltne.blogspot.com/2014/03/skrzacie-mumie.html</div>

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)

: wt gru 16, 2014 12:58 pm
autor: Lilith
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Maria" data-cid="118908" data-time="1418726286">Kiedyś zastanawiając sie nad tym dlaczego pewne osoby "postrzegają" to czego inne nie widzą doszłam do wniosku iż chodzi o ich energetyke.Przecież człowiek to nie tylko "góra miesa".Myślę ze Nicola Tesla doskonale wiedzial na jakiej zasadzie to działa i pewnie dlatego "wcześniej umarł".</blockquote>ja też dość często się nad tym zastanawiam dlaczego pewni ludzie zdają się widzieć więcej,albo przytrafiają się im dziwne zdarzenia i nie wiem czy to kwestia energii czy pewien talent ...czy problemy psychiczne :)

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)

: wt gru 16, 2014 2:14 pm
autor: azor
Czakrawartin ja  wiem, że nie lubisz Dreczkowskiego, ale swoich  animozji nie musisz tutaj co do niego przejawiać bo to wyjątkowo nie smaczne. Nie zamierzam siać dezinformacji dlatego podaję źródło skoro to dla Ciebie płód no trudno chyba pozostaje  tylko zrobić banana ;)  Ależ ty jetseś niereformowalny nie od dziś wiadomo, że demony  mogą różne byty przyjmować nawet Keel o tym pisał i nie odkrył tego Krzysiek . To, że on podpina większość pod zwodnicze duchy to jego opinia i nie wiem czemu się tak tym emocjonujesz  każdy Czakrawartin ma prawo do swoich opinii, ale widzę, ty tego nie  rozumiesz . I proszę bardzo wróć na ziemię i wątku a nie czepiaj się Dreczkowskiego bo on nie jest tematem wątku i osobistych wycieczek !

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)

: wt gru 16, 2014 2:35 pm
autor: Pan.X
<div> </div><div><blockquote data-author="azor" data-cid="118904" data-time="1418719640"> <blockquote class="ipsBlockquote"> <blockquote data-author="azor" data-cid="118904" data-time="1418719640">Panie X gdyby informacje o ''skrzatach'' dotyczyły jedynie odległych czasów można by było jakoś to wyjaśnić, tak jak z UFO, ale takie zdarzenia rozgrywają się w czasach współczesnych. Gdy przez przypadek zainteresowałem się tym tematem dotarłem do dwóch bezpośrednich świadków, którzy zauważyli takie istoty zdarzenie 1975 (Rybienko Leśne)  1998 (Pułtusk) i nic nie wskazuje aby wymyślali swoje historie. Jak wiesz Albert Rosales również w swoim archiwum posiada takie opisy istot.  J.Valle wspominał o nich w swojej pracy Paszport do Magonii, więc byłbym ostrożny aby ignorować wszystkie  zdarzenia z tajemniczymi istotami, tym bardziej, ze są dwa wiarygodne materiały filmowo/fotograficzne tych istot.  Gdy negujemy sprawę ''skrzatów/gnomów'' powinniśmy to samo mówić o UFO, istotach modliszkach i jego dziwnościach. Nie wiadomo jaka siła ukrywa się za ''skrzatami'' i czy faktycznie tak wyglądają czy jest to jakaś tylko projekcja z innej rzeczywistości ? Teoria z górnikami jest śmieszna i nie wyjaśnia tego problemu już nie mówiąc o wzroście czy okolic gdzie nie było kopalń. Owszem ludzie kłamią i konfabulują, ale z mojego doświadczenia wynika, że wyjawienie zdarzenia ze skrzatem jest o wiele trudniejsze dla świadka niż zgłoszenie obserwacji UFO nawet bliskiej.</blockquote>  </blockquote> </blockquote><div>Tak. Czytałem o dwóch sprawach, właśnie od Alberta z przedziału lat 1960/70 dlatego nie pamiętam skąd pochodzą te przypadki. A właśnie tam były opisane te małe skrzaty w czapeczkach.</div><div>Ja nie mogę czegoś negować, ani uznać za prawdziwe, bo nawet tego nie przeżyłem ani nie widziałem, więc mamy szerokie pole do popisu. Tylko w postaci porównań. 

Moja teoria wyssana z palca nie musi być prawdziwa tylko ja tak zrozumiałem ją łącząc wiedzę z tych różnych stron które przeczytałem.  ;)</div><div>Z legendami, mitami trzeba zawsze się przyglądać korzeni takich historii. Bo potem są przekazywane z pokolenia na pokolenie. 

Był ten wielki materiał o syrenach i jak się okazało było to zwykłą szopką podstawionymi aktorami, a patrzyłem na to jednym tchem.

Jednak już żadne video nie zrobi na mnie wrażenia. Tylko dlatego, że ludzie dysponują takimi programami, że mogą sobie wszystko tam stworzyć, a tym bardziej jeśli materiał jest niskiej jakości kręcony telefonem. Nie wiadomo czy to może być pies, kukła z czapką czy faktycznie istota nieznanego pochodzenia, bo tego nie można wykluczyć..</div><div>  </div><div>Ta mumia ze zmiennokształtnych nie ma ubrania i nie wygląda jak skrzat. Ja przyczepiłem się tylko do ubrania tych istot, a nie ich wyglądu i wzrostu. Mówiłem przecież, że takiego wzrostu istoty to nic dziwnego.</div><div>

Co bardziej jest to dziwne, że jeszcze rząd nie zainteresował się taką rzeczą (w ogóle co się z tym z stało pewnie nie wie nikt). Tak było w postaci tej istoty z Rosji co wkleiłem, prawdopodobnie została zabrana przez KGB.



Co do tego pomiedzy końmi, zostało już to wyjaśnione. Bo mieli fullsize zdjęcia, dlatego przesunęli je w różne strony.


pies.jpg
 </div><div> </div></div> <blockquote class="ipsBlockquote"> każdy  ma prawo do swoich opinii.</blockquote>

To jest bardzo ważne, bo to jest wzajemna tolerancja. 

    <blockquote class="ipsBlockquote"> Mamy legendy np. Nessie , Ogopogo .. i inne gdzie pojawia się jeden lub dwa osobniki i na tym koniec. A są opisy ataku na samochód zwierzęcia przypominającego welociraptora i to na długo z przed ery "Jurassic Park" . Do tego należy dodać Wielką Stopę ,(zbyt mała liczebność na przetrwanie) . I tu dochodzę do UFO. Te całkiem realne statki potrafią znikać i pojawiać się znikąd. To wszystko jest mozliwe w przypadku przeskakiwania między wymiarami/światami efekt jest ten sam.</blockquote> <blockquote class="ipsBlockquote">Nie wiadomo jaka siła ukrywa się za ''skrzatami'' i czy faktycznie tak wyglądają czy jest to jakaś tylko projekcja z innej rzeczywistości ?</blockquote>  Fakt, są takie opisy o tych różnych prehistorycznych gadach nawet z ameryki południowej czy afryki. Jednak co do Nessie i Ogopogo wątpie aby te historie były prawdziwe.

Co do tych innych były fotki pterodaktyli jak wspomniał pan Arek z WMGUFO. Nie wiadomo czy są to w zasadzie projekcje, te np. prehistoryczne wyglądają na w pełni materialne no i da się je złapać. O ile to nie mistyfikacja. [ external image ]

Wydaje mi się bardziej, że przez te kanały wychodzą jakby z poprzednich Ziem. Trudno mi to wytłumaczyć na nasze. Tak jakby Ziemia tkwiła w jednej materii z tym co już się zdarzyło. Tak jakby wszystko jest na siebie nałożone i można wrócić do poprzedniej sytuacji właśnie takim jakimś portalem. W tych innych rzeczywistośćiach być może wszystko istnieje na raz. A tutaj przybywają właśnie z tamtych czasów przez ten korytarz, a nie chodzi tu o populacje jakiegoś gatunku i rozmnażanie.



Ewentualnie jeszcze wchodzą w grę dwie sprawy. Transport przez istoty pozaziemskie na pokładzie. Bądź tajne manipulacje zabawy z DNA. Wprowadzić do życia coś, z czego pozostały same kości. Zaczerpną dna i wyprodukują sobie takie zwierzę na nowo.

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)

: wt gru 16, 2014 5:31 pm
autor: azor
Czakrawartin ty się wikipedią nie podpieraj bo ona też nie jest wyrocznią i powiela masę głupot.  Skoro z ciebie taki ''spec internetowy'' to rusz tyłek i do roboty, bo ten kto nic nie robi się nie myli, a Ty poza  laptopem nie powąchałeś nigdy smaku ufologii więc o czym tu mowa  ? Mną się nie przejmuj poradzę sobie na całej linii.

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)

: wt gru 16, 2014 5:47 pm
autor: azor
Wiesz Ty jesteś głupszy niż myślałem  więc skończ swoje chore dywagacje bo nie mam zamiaru z tobą dyskutować skoro nie potrafisz zrozumieć tego co napisałem.

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)

: wt gru 16, 2014 8:58 pm
autor: Arek 1973
Wracając Do Greer'a i jego istotki, no tak, przecież ją zbadano przez Gerrego Nolana, profesora na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii znanego  genetyka i  Ralph'a Lachmana, profesora na Uniwersytecie Stanforda, który  jest jednym z czołowych ekspertów w dziedzinie rozwojowych szkieletu.To  ekstremalny  :D skrót z ich pracy:"""""""""""""""Istotka " Ata" jest jak najbardziej człowiekiem ale podobnych deformacji jeszcze nigdy przedtem nie widzieliśmy,  żadna znana "klasa zaburzeń lub zespołów" nie może wyjaśnić osobliwości mumii. Oprócz ekstremalnego skarłowacenia  oraz ekstremalnej deformacji głowy  Ata miał tylko dziesięć żeber, podczas gdy ludzie zwykle posiadają  dwanaście , rzadko jedenaście ."""""""""""""""""""""""""""""""  Najbardziej niesamowite wyniki -  Lachman  zidentyfikował  je w nasadkach kości . Były  to ośrodki kostnienia, które pojawiają się tylko w trakcie dzieciństwa. W związku z powyższym, mały człowieczek żył  sześć do ośmiu lat.  Innego zdania jest pan Spranger, (współautor "Najważniejsze wady rozwoju szkieletu ") na  życzenie przyjrzał się zdjęciom  rentgenowskim  mumii.  Chociaż  nasadki kości  w stawach kolanowych pokazują że Ata mieszkał przez kilka lat. Ale brakowało odmiany kostnienia w takich miejscych jak ręce i kość łonowa. A powinny tam być jeżeli  dziecko  żyło przez jakiś okres. Spranger  po konsultacji   z innymi  fachowcami   uważają  że to płód mający 24 tygodnie i prawdopodobnie  cierpiał na zespół http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Wiedemanna-RautenstrauchaRzekome chrząstki nasadowe w kolanach  były prawdopodobnie  inną dolegliwości, Spranger porównuje je do wyników bardzo rzadkiej grupy pacjentów (25 ludzi na całym świecie). Nolan przeprowadził  badanie DNA które jednak  nie przyniosło pełnego rezultatu. Jedynie ustalono że istotka zmarła 30-40 lat temu  a matką była indianka z terenu  pustyni Atakama.  Twórcom filmu "Sirius"  chyba się nie podobały takie ustalenia ponieważ  bardzo mało urywków pokazuje pracę badaczy a więcej samego Greera który  "nakręca"  entuzjastycznych widzów, przechadza się nosząc  broń na pasku, opowiada  o obcych na pustyni w  między czasie przeskakuje na trzęsienia ziemi, piktogramy  oraz  wywody o starożytnej indyjskiej kulturze i jej bombę atomową. Oczywiście nie brakuje obserwacji UFO. żródło http://www.spiegel.de/wissenschaft/mensch/kein-ausserirdischer-forscher-entraetseln-mumie-ata-a-899087.html  [ external image ][ external image ]   Dla porównania: Istotka Greer'a i szkielet płodu 18-20 tygodni     <blockquote class="ipsBlockquote">Więc już można by rzucić teorię, że ludzie widywali górników którzy wychodzą z ziemi, a tym bardziej wracając do swoich domów przez las. (Jak u smerfów  ;) ) Tym bardziej jak jakiś chłop przybywał z innej wsi, mógł na oczy takiego górnika nigdy wcześniej nie widzieć, więc przypisał mu, że takie brodate osobniki w spiczastych czapkach żyją pod ziemią.

Dlatego przypisywano im cechy magiczne, że są żywiołakami ziemi. </blockquote>Fajnie to opisałeś :D . Niezła teoria, nie mogę nic zarzucić. Ci którzy górników znali  to  się nie dziwili  ale dla przejezdnych  był to może dziwny  wygląd  i kto wie co  póżniej  u  siebie w domu swoim opowiadali

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)

: śr gru 17, 2014 2:43 pm
autor: Pan.X
Panie Arku 73'



Według mnie ta istota od Greera to faktycznie jakaś deformacja ciała niż jakiś kosmita

Głowa nie jest wogóle symetryczna, a powinna być jak np. Jedna z dwóch po symetrycznym odbiciu. Wtedy można by było myśleć o czym innym. 


syriusz.PNG


Ciało jest zżółknięte i wysuszone bo zostało znalezione na pustyni.



Kolejną rzeczą są usta albo zęby, które są bardzo podobne jak u zdrowego płodu.


usta.PNG


Te oczywiście od istoty mają na sobie jeszcze resztki tkanki.



Następne, trójkątne zwieńczenie czaszki (w szpic)

Widać, że głowa jest wychudzona i schodzi się w punkt a nie rozrasta na boki.

Już nie mówię o powykręcanym kręgosłupie. Sama głowa wygląda jakby była zmiażdżona z dwóch stron, ale myślę, że jest to efekt mutacji. Na innym zdjęciu jest jeszcze, że ma dziurę w głowie, nie wiem od czego. Może też jakiś defekt albo ubytek.



Tutaj są czaszki zdrowe i nie zdrowe ale każda ma te zszycia jednakowe

Prosze spojrzeć na tą zdrową BC-195 która zwieńcza się ku górze  [ external image ] a tutaj daje jeszcze rycine z XVIII. Ten szkielet też wygląda na zdeformowany.



[ external image ]







Źródła :

http://shs2.westport.k12.ct.us/forensics/11-forensic_anthropology/skeleton_evidence.htm

Re: Zapomniane tematy CE III z Polski (INFRA)

: śr gru 17, 2014 7:37 pm
autor: Arek 1973
Najbardziej niesamowite jest to że ta czaszka jest aż tak  spłaszczona, przez to nawet oczodoły mają trochę inny wygląd  <blockquote class="ipsBlockquote">Co do tego pomiedzy końmi, zostało już to wyjaśnione. Bo mieli fullsize zdjęcia, dlatego przesunęli je w różne strony.</blockquote>Jak to było z tym zdjęciem istotki pomiędzy końmi?, albo zupełnie zapomniałem albo  coś przespałem?