[quote name='aabb' post='64774' date='nie, 27 gru 2009 - 14:20']Tej plamie daleko do kuli, to tylko powierzchnie metaliczne odbijają światło?
Poproszę wyliczenia
Co? Poproszę o rozwinięcie tego...
Jak robie "długie" zdjęcie jadącego nocą samochodu to widzę gdzie "zaczynają się i kończą" reflektory tego samochodu. Widać jasny pas na zdjęciu z dokładnie określonym początkiem i końcem. Poproszę o wskazanie mi na tej plamie tych charakterystycznych punktów, z których zrobiono te obliczenia.
Że co ??? Poproszę to rozwinąć bo jak na razie to ROTFL - ale człowiek uczy się przez całe życie, zaciekawiło mnie to zdanie i na prawdę poproszę o szersze wytłumaczenie mi tego.
Jakieś szczere zdanie, nie wykluczałbym jednak tych owadów i ptaków.
Hm...
Jutro deszcz może padać a może i nie padać...
Zakładając że obiekt znajduje się na niebie to ma rozmiary kosmiczne.
Mi przypomina.
Pewnie nie jest.
taa...
Wydaje się że to prawdopodobne...
Na tej plamie widać odbicie? Nie no ... zaproponuj scenariusz do pierwszego odcinka serialu pt. kryminalne zagadki zakładów magnezytowych. W filmie to na tym odbiciu, po super obróbce, jeszcze twarz jakiegoś złoczyńcy znajdziecie...
Może
Na koniec:
1. Moja interpretacja - ponieważ piszesz że stałeś pod drzewami 3 metry przed krawędzią cienia rzucanego przez w/w drzewa, to znaczy że słońce miałeś za plecami. Nie przyszło Tobie do głowy, że ta jasna plama to po prostu skrzydło jasno upierzonego ptaka, uniesione do góry, w którym odbiło się to słońce? Drugie skrzydło w cieniu pierwszego - ta ciemna część plamy? Ptak robił jakiś manewr.
2. Pokazujesz na swojej stronie przykładowe zdjęcia motyli, które na zdjęciach wyszły jak jakaś kaszanka... Skoro motyl może dać taki obraz, to wniosek jest taki, że nie jesteś w stanie zidentyfikować jakiejś kropki czy plamki na zdjęciach. W tym momencie to jest zwykłe gdybanie, żeby nie powiedzieć zwykła kpina.
3. Z tych trzech "analiz" moim zdaniem nie wynika nic. Dla tego, bo nie ma czego analizować. Powiem to dobitnie, polskim przysłowiem - z gówna bata nie ukręcisz - z przypadkowej rozmazanej kropki na zdjęciu okolicznej przyrody nie wywnioskujesz o innych "czasoprzestrzeniach" Nie dziw się, że nikt nie chce tego analizować bo nie ma czego.
4. Badania wymagają czasu, pieniędzy i uświadom to sobie - nie zawsze dają oczekiwane wyniki. Bolesne bo się poświęciło czas i środki, ale tak już jest. Jak wyników szukasz na siłę to sorry...
Widzę że są kolejne posty więc od razu odpowiem:
Zastosuj się do własnego tekstu - link proszę

[/quote]
Dla Ciebie nic pomimo że nie masz żadnej wiedzy fotograficznej a to Cię juz na poczatku dyskwalifikuje kolego a tym ptakiem to mnie rozbawileś i to dobrze a zatem jak masz aprat to w podobnych warunkach zrób fotke serie przelatujacego ptaka wówczas porównamy i zgłos się z fotkami do mnie.
Jeszcze na koniec Ci raz powtarzam bo widzę że nie rozumiesz przed obektywem żaden ptak nie przelatywał ale wiesz nie mam w nieskończoność zamiaru Ci tego wyjasniać niech będzie Ci ptak, balon czy co tam jeszcze - gratuluję fotelowej analizy teraz wiem do kogo będę wysyłal w przyszlosci zdjecia

Podejmiesz się tego ''geniuszu'' wyzwania od kwietnia ? Wątpie bo by Cię to przerosło wiedzą i doświadczeniem
