Strona 6 z 7
Re: Polski Reptilianin (1992)
: wt gru 07, 2010 12:11 pm
autor: Pszebżydły ófok
[quote name='hm0' post='77301' date='07 grudzień 2010 - 10:07']To zapytaj go i napisz nam, co odpisał. :>[/quote]
To jest bardzo dobry pomysł :lol:
Re: Polski Reptilianin (1992)
: wt gru 07, 2010 8:07 pm
autor: azor
[quote name='Pszebżydły ófok' post='77273' date='06 grudzień 2010 - 20:21']Takie objawy może dawać schizofrenia.Ewentualnie to oszustwo.Ciekawe co by o tych zdjęciach powiedzieli specjaliści

.[/quote]
Kolego bez urazy ale nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz no ale to już Twoja sprawa, a te Twoje ''argumenty schizofremi'' mogę być dobre do jednej osoby ale nie kilku na raz nie zapominaj o tym Specjaliści hoho, nie wszystkie fotki to od razu UFO i nawet Bzowski tak nie twierdził - to Wy tak piszecie jak mało go znaliście

))) nie zapominaj co powiedział i napisał Lucjan Znicz Sawicki o zdjęciach Bzowskiego ale o tym przypomnę w mojej książce.
Jack Bauer uszanuj że Pan Bzowski nie żyje od 5 lat wiec Twój ton jest nieco niestosowny wobec zmarłego !!!
Re: Polski Reptilianin (1992)
: pt gru 10, 2010 6:37 pm
autor: hm0
Re: Polski Reptilianin (1992)
: pt gru 10, 2010 7:15 pm
autor: Rysiek23
[quote name='hm0' post='77476' date='10 grudzień 2010 - 19:37']
http://www.lkbznkontakt-ufo.pl./index_pliki/Page1568.htm
Proszę o opinie w kontekście badania UFO.[/quote]
Hmmm... no comment?

Re: Polski Reptilianin (1992)
: pt gru 10, 2010 7:31 pm
autor: Katarzyna_1
No, nie.. Hmo kocha Ufo? Tyle obzydliwości wylał na innych, a ufo kocha? :lol:
Re: Polski Reptilianin (1992)
: śr gru 15, 2010 3:04 pm
autor: hm0
[quote name='Pantanal' post='77672' date='15 grudzień 2010 - 09:36']Czy ktoś może mi wytłumaczyć, co ma na myśli autor artykułu podanego w linku? Czy to już UFO kult? Coś mi świta, że był wcześniejszy manifest tego pana nt. UFO i sekt...[/quote]
Podaj link do tego wcześniejszego manifestu, jeśli możesz.
Dziwne, że bez odzewu przeszło tak ważne wydarzenie. Nareszcie zaobserwowano prawdziwego kosmitę, która to prawdziwość została potwierdzona przez pławdziwych płofesjonalistów:
http://tnij.org/jgww
Tak dla śmiechu. :-)
Re: Polski Reptilianin (1992)
: czw gru 23, 2010 1:36 pm
autor: azor
Słowo reptilian jest najmniej ważne w całym tym zdarzeniu to tylko nazwa nic więcej. Zdarzenie było faktem co do tego nie ma wątpliwości tylko szkoda że nie ma do dziś rzetelniejszego raportu a to tak nie wiele - dlatego jak powiadam ważniejsze obserwacje należy dokładnie opisywać w raportach.
Re: Polski Reptilianin (1992)
: pn gru 27, 2010 4:33 pm
autor: azor
Pantanal aby było ciekawiej w 1998 roku w marcu obserwowałem z kolegą na polach w okolicy ZM coś dziwnego niby to była postać ale dziwna po pierwsze była około 22:00 wybraliśmy się na obserwację nocną ''postać'' była około 250 m od nas a najbliższe zabudowania były około 600 m dalej. wokoło same pola. Najdziwniejsze było to że postać lekko zgarbiona ciemna wyszła nagle z pobliskiego lasku ( około 30 drzew) stanęła i też patrzyła się na nas ? Potem straciliśmy ją ponieważ gdzieś przepadła ?? Może był to zwykły człowiek o niezwykłej porze i miejscu ale powiem, że na tyle nas wystraszył, że zawróciliśmy okrężną drogą w stronę domów -czułem wówczas lęk do dziś nie wiemy co to było ?

Re: Polski Reptilianin (1992)
: wt gru 28, 2010 3:27 pm
autor: azor
Tak zgadza się ja nawet nie twierdzę że to był ''kosmita'' po prostu ktoś kogo tam raczej nie powinno być ale nie zawsze mamy rację ? Dlaczego ? Pantanal zauważ UFO w sensie statystyki światowej chętniej pojawia się pomiędzy 1 a 3 w nocy wówczas większość z ludzi śpi - trzeba powiedzieć sobie wprost i jasno, że UFO raczej pojawia się nad odludziach ale nie jest to też regułą z jakiś nieznanych nam powodów unika nas ale i tak niezbyt dobrze to robi
Tak pamiętam dokumentował to Zygfryd oraz Hubert osoby rzetelne ich raport jest bodaj na ich stronie. Zdarzenie faktycznie dziwne i jak to jeden z ''badaczy'' pisał niessamowite

Ale na poważnie nic nie wskazywało aby było czystym wymysłem przez świadka. Szkoda że Zygfryd wycofał się z ''branży'' bo był solidnym badaczem w tym co robił i co ważne sceptyczny ale i bez uprzedzeń.