Chyba gdzieś wiosną tego roku pisałam, że nie widzę nad "moim niebem chemitrailsów". Obserwowałam mimowolnie całe lato samoloty, które tu często latają m.in. zataczając koło do lądowania na Okęciu. O Modlinie nie wspomnę, gdyż one mają jakieś inne tory na północny zachód ode mnie.Nie dość, że samoloty nie pozostawiały tych "chemitrailsów" to zwykłych smug kondensacyjnych nie było widać. We wcześniejszych latach "chemitrailsy" pojawiały się często i ze słonecznej pogody nagle na niebie pojawiały się rozmazane chmury. Albo paliwo jest lepsze
albo rzeczywiście instalację HAARP na Alasce zamknięto.