Paranormalne.eu

Tego typu doznania, czy nawet te mistyczne moga miec zastosowanie w psychoanalizie, są niesamowicie pomocne.Moje Pantanal nie sa skomplikowane i w tym łatwośc z poradzeniem sobie z nimi..Znaczą co znaczą, wyraźny odbiór, nie ma symboli..Nad egzorcyzmami trzeba się zastanowic, to popieram, nie wiem tylko czy zwróciłeś uwage, ze mnie nie dotyczyły one tutaj, to działo się gdzieś poza ta rzeczywistością, tu prawdopodobnie ksiądz nawet mnie nie zauważył..Anneliese to bardzo trudny przypadek, zwichrowana psychika w zetknieciu z niewiadomym, przekształcanie na swoja wiarę, dlatego wchodzi tam, gdzie nie powinna, ale tu tylu mądrych juz myslało i nie wymyslili..

Mnie też ksiądz nawet nie zauważył :rolleyes: oprócz jednego Jezuity, co to citosolu uzywał :lol: Danut jestes Wielka..., pozdrawiam

Właśnie, że mała jestem, raczej niska-to i dlatego...

Można tak pomyslec o przypadku Anneliese zwichrowanie rzeczywistości przez wmieszanie w nią obcej inteligencji, już brak połaczeń tylko ze swoją wielowymiarową. Obcego ja i niekoniecznie demona..tam zdaje się było ich kilku, od kogo przejęła ich części..

Może przyoadek Annelise miał coś wspólnego z chorobą?, mianowicie wieloraką osobowością?